Zgadzam się z Wami, ale fakty są takie, że obecne sondaże kompletnie nie są miarodajne. Nie ma możliwości, aby Mentzen wyprzedził Nawrockiego. Kandydat konfederacji nie jest w stanie odebrać Nawrockiemu głosów typowego betonu wyborczego.
Osobiście uważam, że Nawrocki będzie mieć około 7+ % przewagi nad Mentzenem.
2015r w Polsce, czy
wybory w Stanach jasno pokazały, że sondażami nie ma się co sugerować.
Dodatkowo wczoraj widziałem dosyć ciekawa nitkę na X i naprawdę się dziwię, że nikt o tym nie wspomina.
Obecna kampania Holowni nazywa się Anty-Mentzen.
Marszałek sejmu nie robi w ostatnich tygodniach nic innego oprócz nadawania na konfederację. Teraz wystarczy zadać sobie pytanie dlaczego to robi ? Otóż wie, że jego poparcie spadło ogromnie, ale przyczyny tego spadku też są jasne i nie do końca wiem, dlaczego nikt nie widzi, że spora część wyborców Hołowni uciekła w stronę Mentzena. To nie jest tak, że Mentzen podbiera głosy Nawrockiemu i koniec kropka. Hołownia wchodząc do polityki miał poglądy prawicowe i "TEORETYCZNIE" nadal je ma. Ludzie dali mu szansę, bo liczyli, że pokaże pazur i nie będzie siedział pod stołem Tuska jak już opozycja dojdzie do władzy. Rzeczywistość jednak brutalnie go zweryfikowała. Niezdecydowani wyborcy Mentzena, którzy mieli problem z Braunem, czy innymi politykami kofny poszli na stronę Hołowni, ale teraz wracają ponownie na stronę konfederacji.
Nie ma innej możliwości, niż II tura Nawrocki vs Trzaskowski, bo to jeszcze nie jest ten rok, żeby konfederacja przewróciła stół, natomiast są stosunkowo już blisko.
Zauważcie również, że Mentzen, Bosak i cała reszta skończyła z nadawaniem na PiS i teraz
polityka Anty- Trzaskowski to narracja obu partii prawicowych. Nie na darmo powstaje co raz więcej materiałów i jest sporo głosów o koalicji PiSu z konfederacją w kolejnych wyborach, bo Bosak i Mentzen wiedzą, że samodzielnie nigdy rządzić nie będą, ale w koalicji z pisem już mają sporą przewagę i na pewno to nie ulegnie zmianie, więc jeśli zdecydują się na ten krok to dojdą do władzy, a skoro też chcą być uczciwi i pokazać, że wyborców nie oszukają, to ta koalicja może powstać na ich warunkach.
Ostatnimi czasy Mentzen i Bosak otwarcie mówią, że w II turze nie może wygrać Trzaskowski i trzeba zrobić wszystko, aby nie dopuścić ich do prezydentury. Ani słowa nie mówią o Nawrockim i to jest dla ich wyborców jasny sygnał co trzeba zrobić.
Jeżeli jest te kilka % niezdecydowanych wyborców konfederacji co zrobić, to będzie tego co raz mniej, bo obecna
polityka, która prowadzi Trzaskowski i premier Tusk jest skrajnie różna od tego czego chce konfederacja, więc ich wyborcy nie powinni się zastanawiać.
Uważam, że naprawdę warto łapać te kursy na wygraną Nawrockiego, bo on ma skąd czerpać te głosy w II turze i na pewno nie jest aż takim dogiem jak wskazują na to kursy.