Za rządów lewicy po tych przemianach był niż demograficzny bo była bieda stąd jest teraz mniej kobiet, które mogą rodzic dzieci do tego doszła masowa migracja, a i większa świadomość ludzi i inny styl życia plus na wyższym poziomie antykoncepcja. Co do 800 plus nie mówię, że jestem przeciw bo jakaś pomoc tym co mają dzieci się należy bo dzieciaki kosztują wiadomo , ale ciut przesadzili według mnie i na te chwile 500 plus było by ok. Mogło by być i 1000 plus ale w momencie kiedy płaca minimalna była by na poziomie 8-10k. Co do samego 500 plus GUS w 2012 roku szacował, że urodzi się o kilkadziesiąt tysięcy mniej dzieci niż się urodziło, także jednak coś ten program pomógł jeśli chodzi o dzietność. A i też trzeba jeszcze brać pod uwagę, że był covid i też w tym okresie rodziło się mniej dzieci. Ogólnie to jest trend ogólnoświatowy i wszędzie tak jest. A co do tego , że ktoś rzucił pracę bo dostawał 500 plus to wcale nie prawda bo aktualnie jest 2 miliony ludzi pracujących więcej niż kiedyś. Po prostu kiedyś była bieda i bezrobocie , a teraz się rozwijamy. Już jedna powiedziała, że koniec z polityką ciepłej wody z kranu , że dzieciaki nie będą dostawać smartfona pod choinkę, tylko słodycze albo jak Janda w wywiadzie z przed paru dni mówiła , że trzeba to wszystko odkręcić i że to dużo pracy dla opozycji i że zdaję sobie sprawę , że będzie gorzej i zwykli ludzie odczują na minus te zmiany, tylko tak się zastanawiam po co głosować w takim razie , żeby mieć gorzej....
Ostatnia edycja: