1 turniej, więc lepiej śledzić mecze na
live, niż grać jakoś ostro przed, ale fajne kursy na faworytów. W późniejszej fazie sezonu już takich nie będzie, więc trzeba spróbować skleić jakiś kupon.
Zobaczymy, czy wejdzie gładko, czy czeka nas kolejna rzeź faworytów.
Trump - Dale 1 1.31
Ding - Davis 1 1.40

a 1 raz na Dinga u siebie można było jakiś ludzki kurs złapać
Williams - Ford 1 1.42
White - Yuelong 1 1.36

14 latek wykorzystywał sporo błędów White'a, Walijczyk w deciderze miał szasnę dwukrotnie, ale spalił. Młody z jakimś handi z Dottem może dać radę
panbet - chyba najlepsze kursy
Bingham - Ebbo 1 1.75 sportingbet

Na Trumpa super kurs. Zeszły sezon Judd zaczynał nieciekawie, dopiero potem się rozkręcił, ale to było po udanych MŚ. Tu myślę, że nie będzie żadnego odpuszczania, na porażki w 1 rundach nie może sobie pozwolić jeśli chce zawalczyć o ranking numero 1.
Domino to dla zawodników pokroju Osy czy właśnie Trumpa najlepszy przeciwnik, lubiący grać ofensywnie, przez co w straciach z takimi kozakami jest zwykle rozstrzeliwany. Handi -1,5 jak gdzieś będzie też do gry, wyższego już bym nie stawiał.
Cały turniej robiony pod Dinga. Często w karierze się spalał w 1 rundach w turniejach azjatyczkich, ale przeważnie z krajanami. W zeszłym roku w Wuxi doszedł do półfinału. Z Davisem ma dobre h2h, ostatnie 3 mecze wygrane.
Niedługo startuje też turniej na 6 czerwonych, tam Mark ma większe szanse. Ding w APTC Chińczyk szedł jak burza, przegrał w ćwierćfinale z Binghamem, który wygrał cały turniej.
Williams. Kurs mnie zachęcił. Gdy przychodzi turniej w Azji, to zawsze mam w pamięci jego wszystkie sukcesy na tym kontynencie. Zawsze lubił tu grać. W tym tygodniu brał udział w APTC, a wszyscy znamy jego olewatorski stosunek do tych turniejów. Albo dostał jakieś super startowe, albo pograł by się przygotować do głównego turnieju. Mam nadzieję, że chodzi o bramkę numer 2. Rywal od czasu do czasu dochodzi do fazy telewizyjnej, ale na dobrą sprawę niczego wielkiego w karierze nie osiągnął.
Bingham - Ebbo. I to jest typ, kurs też bardzo ładny. Bingham imponuje formą na początku sezonu, podobnie jak rok temu. Jakaś powtórka z rozrywki? Czemu nie?
Jak wspominałem, wygrał APTC1. W h2h ostatnich lat 3/3 wygrane Stuarta.
Jakoś najmnocniej mi się widzi z tych wszystkich meczy porażka Ebbo. Nawet, gdy w China Open przyszła forma, to i tak nie wyglądała ta gra jak parę lat temu. W APTC przegrał w 1 meczu z chińskim amatorem. W kwalach do Wuxi prześlizgnął się przez niezłego Selta w deciderze, ale to jednak nie jest poziom Binghama. Kursy lekko pospadały, w sportingbet jeszcze 1.75 i tam to zagram singlem.
White - Yuelong. White ma świetny początek sezonu, po raz pierwszy w karierze doszedł do fazy telewizyjnej, jednak na przeszkodzie stoi jeszcze mecz z dziką kartą. Niezbyt kojarzę jego rywala, grał już 2 razy w turniejach w Chinach z DK i ugrał jedynie 2 frejmy w meczu z JRobertsonem. Biały powinien go rozjechać.
Rundy DK to zwykle fabryka piniędzy. Ale tu sporo młodych Chińczyków, a oni potrafią zaskoczyć.
Lawrera chyba zagram

, bo widziałem go w paru meczach z kwalifikacji i grał bardzo fajnie jak na siebie. W swoim topornym stylu, ale punktował dobrze. Kurs przyjemny. Ale tu się jeszcze zastanowię.
Z dogów: Cope

, Hawkins(zależy jak tam z problemami Selbiego)
