pezio
Użytkownik
Shvedova - Oudin 1 @1,51
Shvedova w 1r. rozniosła Niculescu. Ukrainka posiada bardzo dobre podanie, ma mocne uderzenia, szczególnie FH groźny. Już w RG w meczu z Szarapowa Yarka zasygnalizowała dobrą formę. Wtedy momentami grała pięknie, ale zabrakło sił. Jutro rywalka do ogrania spokojnie. Oudin młodziutka, '91 ale już dosyć rozpoznawalna. 2008r. skończyła z bilansem 28-11, obecnie 20-9. Wszystko wygląda okej, tyle, że Melanie osiąga dobre wyniki tylko w USA. W zasadzie to na palcach 1 ręki można policzyć turnieje grane poza jej narodowością. Miałem okazję obejrzeć w akcji Oudin w tym sezonie w Charleston z Bartoli(4-6 1-6). No cóż, wtedy nie zachwyciła. Słabe podanie, i cieniutki BH. Akcji przy siatce w ogóle nie próbowała, a parę razy wywaliła z Volleya. Może akurat tamten mecz jej nie wyszedł wybitnie, no ale nie sądzę, aby od tamtego czasu jej gra jakoś diametralnie się zmieniła. W Londynie przeszła kwale, i w 1r. ograła Bammer 2-1. Na pewno jest to już jakiś sukces. Stawiam jutro na Ukrainkę. Liczę, że będzie prowadzić grę, regularnie serwować(bo potrafi) i spokojnie da radę.
Prasa ( do akselka ) : Jarka jest z Ukrainy, Kazachstan ją "podkupił", podobnie jak np Karatanchevą.
Shvedova w 1r. rozniosła Niculescu. Ukrainka posiada bardzo dobre podanie, ma mocne uderzenia, szczególnie FH groźny. Już w RG w meczu z Szarapowa Yarka zasygnalizowała dobrą formę. Wtedy momentami grała pięknie, ale zabrakło sił. Jutro rywalka do ogrania spokojnie. Oudin młodziutka, '91 ale już dosyć rozpoznawalna. 2008r. skończyła z bilansem 28-11, obecnie 20-9. Wszystko wygląda okej, tyle, że Melanie osiąga dobre wyniki tylko w USA. W zasadzie to na palcach 1 ręki można policzyć turnieje grane poza jej narodowością. Miałem okazję obejrzeć w akcji Oudin w tym sezonie w Charleston z Bartoli(4-6 1-6). No cóż, wtedy nie zachwyciła. Słabe podanie, i cieniutki BH. Akcji przy siatce w ogóle nie próbowała, a parę razy wywaliła z Volleya. Może akurat tamten mecz jej nie wyszedł wybitnie, no ale nie sądzę, aby od tamtego czasu jej gra jakoś diametralnie się zmieniła. W Londynie przeszła kwale, i w 1r. ograła Bammer 2-1. Na pewno jest to już jakiś sukces. Stawiam jutro na Ukrainkę. Liczę, że będzie prowadzić grę, regularnie serwować(bo potrafi) i spokojnie da radę.
Prasa ( do akselka ) : Jarka jest z Ukrainy, Kazachstan ją "podkupił", podobnie jak np Karatanchevą.