E. Dementieva - A. Radwańska 1.45
Bet-at-Home 6:2 5:7 6:4
Przyjrzałem się dość dokładnie wynikom obu Pań w roku 2008 i tak:
Dementiewa - 3 wygrane turnieje, dwa finały, półfinały i ćwierćfinały. Tylko dwa turniej gdzie odpadła w pierwszej rundzie: Sydney i Montreal. Kogo w ciągu roku pokonała: Kuznetsova, Safina, w zasadzie wszystkie znaczące Rosjanki, Ivanowic,Jankowic... Jak przegrywała to prawie zawsze z jakąś markową zawodniczką.
Rok 2009 zaczęła udanie od zwycięstwa w Auckland na razie jest bez porażki. Gra techniczny szybki
tenis, robi coraz mniej DF, w ostatnim meczu 3.
Radwańska - 3 wygrane turnieje mniejszej rangi, poczatek sezonu poprzedniego to tak jak w przypadku Rosjanki porażka w pierwszej rundzie w Hobart. Potem lepiej, ale od US w wynikach nic ciekawego. Ze znanych zawodniczek które pokonała dopatrzyłem się Dementievy,Kuznietsowej i Pietrowej. Jezeli chodzi o sam
tenis, to gra w polu jest ciekawa i miła dla oka, a takze często skuteczna. Problemem jest serwis, a w zasadzie brak drugiego serwisu. W pierwszym meczu w Sydney wygrała tylko 20% piłek przy drugim serwisie, z Hantuchovą około 50%. Została 4 razy przełamana....
Reasumując uważam, że Rosjanka wygra z Polką o ile nie jest już myślami w AO.
Walczyła Radwańska to fakt, ale to co się dzieje z jej serwisem to normalnie masakra. 10 razy przełamana, sama co prawda przełamała 8-krotnie Dementieve, która moim zdaniem ma już troszke dość. Warto się zastanowić czy nie zagrać w nastepnym jej meczu na porażkę Rosjanki, AO tuż tuż, a kiedyś odpocząc trzeba.
Wracając na moment do Radwańskiej, uważam, że z taka grą, to ona nie ma co szukać w top 10 WTA, póki coś nie zrobi z serwisem, szczególnie drugim.