WTA Tour - Paryż, Pattaya City

[noname007x]

Babos/Mladenovic 3,6 MarathonBet
2,5/10j
Coś Francuzi dziś muszą ugrać. Na pewno w singlu będzie trudniej. Mimo, że Cornet nieźle gra w tym sezonie to jakoś ciężko widzę, aby dziś ograła Errani. Włoszka powinna dominować w wymianach, a Cornet mocnych argumentów ofensywnych nie posiada.
W deblu powinno być łatwiej. Errani/Vinci wygrały AO i to był cel główny dla tego debla na początek sezonu. W Paryżu jakiegoś wielkiego ciśnienia na zwycięstwo nie powinny mieć, chociaż bronią tytuły. Przypomnę, że w zeszłym roku, bodajże w ćwierćfinale grały z Coin/Paramantier i wygrały dopiero po sTB 11-9. Babos i Mladenovic nie są laikami gry podwójnej. Obie to solidne zawodniczki i przy własnej publiczności zrobią wszystko, aby wejść do finału. Także moim zdaniem po ich stronie większa mobilizacja i swoją drogą Errani zaraz po singlu będzie grała debla. Oczywiście żadna nowość dla niej, ale cieszyć się z tego powodu na pewno nie będzie.

 

[mazepa]

Makarova vs Pliskova +1,5 2 Betathome 1,80
Makarova vs Pliskova 2, Bet365 3
Makarova zdecydowaną faworytką ???!!! W ogólnym rozrachunku rzeczywiście tak
jest, Rosjanka osiągała zdecydowanie lepsze wyniki, ale w tym turnieju nie prezentuje się już tak dobrze. Trzy stracone sety, z Savchuk, Date Krumm i dzisiaj z Hlavackovą drugi set 6:0 !!! Strasznie nierówna gra, nie mam pojęcia skąd te spadkii koncentracji, może Rosjanka trochę jednak zmęczona po AO. Według mnie Pliskova wygląda tutaj lepiej, 2:0 z Mattek Sands i również trzy 3 setówki, ale rywalki jednak bardziej wymagające. Karolina fajne warunki fizyczne, wysoka, szczupła, dobrze serwująca. (dziś z Goerges 13 asów). Kurs troszkę przesadzony.

 

[tarki16]

WTA - SINGIEL: Paris (Francja), twarda (w hali)

&

Pavlyuchenkova A. (Rus) - Errani S. (Ita)

Typ: 1 1.80 Bet365​

Krótko, bo mam bardzo mało czasu. Dwie zawodniczki, które bardzo pozytywnie zaskoczyły grą w Paryżu i znalazły się w finale. Włoszka, niby 7 zawodniczka WTA, ale przed turniejem zupełnie się nie spodziewałem, że znajdzie się w finale, bo forma pozostawiała wiele do życzenia, gdzie w Melbourne przegrała w 1 rundzie. Tutaj pokonała Knapp, Svitoline i dzisiaj po 3 godzinnym boju po tiebreaku zawodniczkę gospodarzy, Cornet. Rosjanka pokazała tutaj, że jest w bardzo dobrej formie, pokonując po drodze takie zawodniczki jak Suarez-Navvarro, Kerber i samą Marie Sharapovą. Pojedynki z Kerber i Sharapova, zakończone zwycięstwem, były dla Mnie sporym zaskoczeniem i zupełnie się ich nie spodziewałem, bo zarówno Niemka, jak i piękna Rosjanka grały tutaj przyzwoicie. Pokazuje to, że stać ją na końcową wygraną w owym turnieju. Włoszka od nieudanego turnieju w Australii w singlu, nie co poprawiła swoja grę, gra tutaj mądrze, dobra technika i gra przy siatce, jednak o wiele cięższe rywalki miała właśnie Rosjanka. Nie sądzę, że Errani poradziłaby sobie z Kerber czy Sharapovą, a zwłaszcza na nawierzchni hard, gdzie z zawodniczkami preferującymi tenis siłowy, i z czołowej 20 WTA, zwykłe przegrywa. Pavlyuchenkova gra podobnie i jeśli utrzyma formę z poprzednich pojedynków to jutrzejszy mecz będzie dla Niej łatwiejszy i zakończy pewną wygraną. Widać, że Włoszka bardzo poważnie traktuje mecz finałowy, właśnie oddała walkowerem mecz półfinałowy w deblu. Prawdopodobnie chce odpocząć, bo z Cornet grała ponad 3 godziny, więc nie było sensu jeszcze dzisiaj wychodzić na kort i stracić sił przed jutrzejszym bojem. Jednak pomimo tego, Rosjanka miała cięższą przeprawę do finału, początek sezonu bardzo dobry i sądzę, że to właśnie ona wyjdzie zwycięsko z tego meczu i uniesie w górę upragniony puchar. Spodziewałem się nie co wyższego kursu, jednak i tak próbuję. Grały ze sobą tylko raz, 3 lata temu lepsza była Rosjanka i liczę, że jutro powtórzy ten wynik. GL

 

[dx2]

Pavlyuchenkova-Errani 1 @1.7
Pavlyuchenkova zrobila na mnie lepsze wrazenie. Trzy dramaty z Suarez Navarro, Kerber i Sharapova i dlatego wlasnie Rosjanka jest faworytka finalu. Errani dzis z Cornet najfajniejszy mecz turnieju bez watpienia jezeli idzie o wartosc rozrywkowa ("entertaining value" jak to mowia Brytyjczycy). Jutro ten mecz bedzie wygladac calkiem inaczej i taki widowiskowy z pewnoscia nie bedzie. Troche mi zal Sary, drugi rok z rzedu w finale i chyba tez sie nie uda. Errani za caloksztalt z pewnoscia jest tenisistka lepsza, ale na ten moment Rosjanka ma przewage i zlapala duza forme. Dzisiaj od bardzo dawna widzialem jak Errani ma problemy pod katem kondycji. Zazwyczaj to ze gra jeszcze Wloszka debla puszczam plazem, ale tutaj naprawde moze byc problem, tym bardziej jezeli mecz pojdzie w dystans. Jutro mecz bedzie calkiem inny, nie bedzie tyle zabawy. Pavlyuchenkova przy niektorych swoich podaniach to gra tak, ze czasem nie ma co zbierac nawet jezeli rywalka odegra returnem. Oczywiscie moze Wloszka liczyc troche na "glupote" Rosjanki podczas bombardowania, ale raczej nie uzbiera sie tego tyle, zeby mecz wygrac. Niby obydwa polfinaly fajne, ale rozumiem bukow, ze faworyzuja jednak Rosjanke.

 

[abraxas]

Sara Errani - Anastasia Pavlyuchekova @2,56 Pinnacle 1:2 :/

Buki poleciały z tym kursem. Patrząc na ranking to bez wątpienia faworytką jest Włoszka, więc skąd na nią taki kurs ? Rosjanka pokonała tutaj Kerber (co mnie osobiście zdziwiło) oraz Sharapovą,i to chyba dzięki tej wczorajszej wygranej nad swoją rodaczką buki tak faworyzują Anastasie. Na mnie ta wygrana zbytniego wrażenia nie zrobiła, pisałem już w dziale że Maria nie dotrze nawet do finału i przegra z Kerber ale Pavlyuchenkova godnie ją zastąpiła. Wracając do jutrzejszego finały, Sara również przed rokiem grała tutaj w finale gdzie po zaciętym meczu przegrała z Niemką Monią Barthel. Jutro też spodziewam się wyrównanego finału ale... Errani zagrała dziś maraton z Cornet 3h świetny tenis, dużo skrótów, do których Sara bez poblemów dobiega więc z kondycją u niej wszystko w porządku, Francuzka zagrała jeden z lepszym meczy w tym roku dużo winnerów. Sara jednak po nieudanym tourne po Australi wraca do Europy i już widać jej progres formy, mało UE (około 25 i podobnie z winnerami) świetna gra w obronie to jej domena na tym turnieju, jutro moze to wyprowadzić w końcu Rosjankę z równowagi, wiadomo Anastasia to siłowy tenis, w którym jutro może zabranąć już energi gdyż grała tutaj 4x3setowe pojedynki więc na pewno więcej spędziła na korcie od Włoszki. Sara razem z Vinci odpuściły debla więc Errani bardzo zależy na jutrzejszej wygranej. Dzisiaj z Cornet było widać u niej opanowanie w waznym momentach i spokój, równie świetnie funkjonuje u niej bh który jest jak ściana i odbija crossowe uderzenia. Liczę, ze dziś doświadczona Włoszka pokona Rosjankę :smile:
ps. sorry finał oczywiście dzisiaj, tylko wczoraj coś koło północy pisałem analizę w typach dnia

 

[defox]

Styl gry Rosjanki pozwala na oszczędzanie sił. Wczoraj Sharapova w niektórych momentach była bezradna wobec uderzeń kończących, to co będzie dzisiaj ze słabą fizycznie Errani?
Ja wiem, że Errani potrafi znakomicie się bronić, ale wg mnie w tej batalii siła będzie górą.
Cornet która zagrała bardzo wyczerpujący pojedynek z Petkovic, na początku meczu z Errani sygnalizowała jakieś problemy, a mimo to potrafiła się postawić o powalczyć o zwycięstwo.
Pavlyuchenkova wywarła na mnei bardzo pozytywne wrażenie, potrafiła zachować spokój w trudnych momentach o co wcześniej bym jej nie podejrzewał. W tym meczu dla mnie sprawa jest jasna. Dzisiaj zobaczymy zwycięstwo Rosjanki.