Giorgi C. - Bertens K. 2 (+1,5 seta) @ 1,55 Unibet 6-2 6-4
Giorgi C. - Bertens K. 2 @ 2,56 MarathonBet
Po zobaczeniu meczy Giorgi i Bertens nie mam zamiaru powierzyć swoich pieniędzy Włoszce. Jarka miała w TB 3 MP, w tym 2 przy własnym serwisie i oczywiście je spartoliła. Kolejny mecz w tym tygodniu, gdzie zawodniczka lepsza przegrywa swój mecz w tak idiotycznych okolicznościach. Camila popełniła TYLKO 23 podwójne błędy serwisowe. No tak, przecież grała 3 sety to mogło się ich tyle nazbierać. Prawda jest taka, że zagrała naprawdę słabo. Serwis dno, mnóstwo błędów. Jak wchodził 1 serwis to wszystko było fajnie, ale gdy trzeba było zaserwować 2 podaniem to wygrywała może z 1/3 piłek. Nie będę już wspominał, że długich wymian było jak na lekarstwo, bo obie panie piłki w korcie nie potrafią po prostu utrzymać.
Bertens zaskoczyła mnie naprawdę pozytywnie. Z Coco, która ma atomowy serwis i FH poradziła sobie bez problemów. Wystarczyło, że zagrywała piłki pod samą linię, a Amerykanka nie potrafiła się zbytnio do nich ustawić i wszystko wyrzucała. Sporo gry kątowej, serwis dobrze siedział, skróty, umiejętne zwalnianie i przyspieszanie gry oraz tylko 6 DF, co jak na Nią to wynik dobry. Jeśli będzie grać coś takiego, jak w poprzednim meczu to Giorgi na pewno nie będzie to pasowało. Trzymanie piłki w korcie to chyba największy argument przeciwko takiej Brainless Ballbasher'ce jak Camila. Wątpię, aby poprawiła diametralnie swoją dyspozycję serwisową w następnym spotkaniu, więc darmowe punkty na pewno będzie rozdawać. ~1,50 w meczu, gdzie szanse są według mnie 50-50, może 60-40 to lekka pomyłka. Zaufam Holenderce, którą widziałem w meczach z Pavlyuchenkovą i Vandeveghe. W obu tych meczach zaprezentowała się bardzo dobrze, a Giorgi gra bardzo podobny
tenis do jej poprzednich rywalek.
Bencic B. - Jankovic J. 2 @ 1,77 1xbet 6-3 6-3 Oj Jelena, Jelena...????
Pocahontas wygra WTA Hertogenbosh @ 3,50 Bet365
Bencic to kolejny konus, którego nie powinniśmy oglądać w 1/2 finału turnieju na trawie. Mecz z Mladenovic był klasycznym patologicznym pojedynkiem kobiecego tenisa. Kto oglądał ten wie o czym mówię. 1 set przegrany na własne życzenie przez Krystynę. Potem w 2 Bencic przegrywa, gdzie miała MP, a dzieła patologii dopina Francuzka, która nie wykorzystuje 3 MP przy własnym serwisie, gdzie w całym meczu potrafiła zaserwować 16 asów. Ciężko oglądało mi się ten mecz. Szwajcarka gra podobnie jak Lauren Davis, bo obie nie mają warunków fizycznych do gry siłowej, więc muszą nadrabiać dobieganiem do każdej piłki i wybieganiem każdego punktu. Przebijać na pewno potrafi, kątami również, ale nie ma siły, żeby kończyć piłki w taki sposób, jaki robi to Jankovic.
Jelene widziałem w Den Bosh i wygląda na zdrową. Poziom fochów nie odbiega zbytnio od normalnego w jej przypadku. Gra dobrze, pewnie trzyma serwis, na returnie też gra agresywnie i nie zwalnia ręki, a co najważniejsze dobrze wchodzą FH. Na French Open nie zaszalała, ale znając jej podejście to jeśli doszła już do 1/2 finału takiego turnieju to podejrzewam, że będzie chciała wygrać w Holandii. Tym bardziej, że do Birmingham się nie wybiera, podobnie z resztą jak do Eastbourne. Zdecydowanie bardziej przekonuje mnie JJ niż płaczliwa Bencic, która nie panowała wczoraj nad emocjami.
Dodatkowo gram na zwycięstwo Serbki w całym turnieju. Kurs 3,50 jest taki sam jak na Bencic i sporo wyższy niż na Giorgi. Zakładając, że Jelena wygra z Bencic to aby łączny kurs na wygrane w jej obu meczach miałby być wyższy niż to 3,50, to w finale oddsmakerzy musieliby dać coś w okolicach 2,0. Taki kurs na Jelene w finale z Giorgi/Bertens jest po prostu moim zdaniem nierealny. Widzę tu spore value, bo Jelena jest spokojnie w stanie wygrać z Belindą i w finale z kolejną rywalką.
Radwanska A. - Niculescu M. 1 (-4,5 gema) @ 1,50 1xbet
Radwanska A. - Niculescu M. 1 (-5,5 gema) @ 1,75 1xbet
Konsekwentnie na Agnieszkę, w co trochę ciężko mi uwierzyć. Gra Polki w meczu z Davis na pewno mogła się podobać. Swoje rywalki w Nottingham Aga goli dość łatwo i nie wychodzą nawet z 4 gemów w meczu. Bardzo dobrze siedzi serwis, co w przypadku Agnieszki może być dziwne, ale po 1 i 2 serwisie wygrywa naprawdę ogrom piłek. Nie popełnia praktycznie niewymuszonych błędów, dobrze trzyma piłkę w korcie, dropshopy wchodzą, crossy również, może jakaś forma w końcu przyjdzie. O Niculescu nie chce mi się zbyt dużo pisać, bo naprawdę nie wiem co odnośnie takiej zawodniczki można więcej dodać. Cięty slajs z FH, słaby serwis, technicznie nieźle. Konta naprawdę miała mega szansę, żeby wygrać to spotkanie, ale tego nie wykorzystała. Rumunka nie ma siłowych argumentów, aby wygrać z Agnieszką. Polka na pewno nie przestraszy się przebijania takich balonów. Sądzę, że zmęczenie w przypadku Moni może się w końcu pojawić, bo w ciągu ostatnich 2 tygodni zagrała naprawdę dużo meczy. Handicapy, które gram wybrane są dość asekuracyjnie, ale przy tym co pokazały obie zawodniczki są jak najbardziej do pokrycia.