WTA Tour - Montreal, 04-10.08.2014

[djgregor]

Już szybciej szukałbym value w spotkaniu Vandeweghe z Makarową bo kurs 2,75 kusi jak cholera zwłaszacza że po pokonaniu Ivanovic w kolejnym spotkaniu z Jankowic udowodniła że nie był to przypadek tylko poprostu jest w genialnej formie. Jak tylko utrzyma poziom z dwóch ostatnich spotkań spokojnie łyknie Makarovą której Kvitova ewidentnie pomogła znaleźć się w kolejnej rundzie.

Tyle w temacie, pozdro

Z tym typem to zgadzam się bo Coco pokonala grożniejsze przeciwniczki. Podoba mi sie jej return jak i serwis. Makarova napewno dużo zyskała po pokonaniu Kvitovej ale Coco jest w gazie i wygrała 5 mecz z rzędu pokonując m.i.n Ivanovic i Jankovic. Oglądałem mecz Makarovej z Kuzą z którą przegrała dwa do zera. A w Montrealu Kuza oddała spotkanie w sumie sam już nie wiem dla czego bo wcale nie było widać że ma jakieś problemy ze zdrowiem.
Dlatego kurs na Coco 2,7 kusi a najlepiej zagrać że wygra przynajmniej jednego seta

A odnośnie meczu Agi tak oglądałem jej mecze, oczywiście mnie rzadko kiedy zachwyca ale jakoś robi swoje i pokonuje niby zawodniczki z którymi powinna przegrać bo są w formie. Napewno Azarenki kompleks został w pewnym stopniu wyleczony a po drugie Azarenka jest po kontuzji. Oglądałem mecz Azarenki z Watson ale jak wspominałem Brytyki nigdy nie uwazałem i nie uważam nadal jako zawodniczki która by mogła zagoscić w top 10.[/quote]

 

[encys]

Zdecydowanie jutro warto pograć na Makarovą. Dzisiaj dobry mecz z Vandeweghe. Coco nieco w słabszej formie dzisiaj, błędy częściej się zdarzały i serwis nie funkcjonowal jak powinien, aczkolwiek Ekaterina zaprezentowała się całkiem nieźle. Dobry serwis, return również. Świetnie trzymała pilkę w korcie i rozrzucała Amerykankę bez problemów. Rosjanka na pewno problemy z szybkością ma i te mocniejsze uderzenia Vandeweghe po naprzykrzały życie Makarovej. Niemniej jednak, Aga nie ma takiej siły, a już z pewnością nie prezentuje tutaj jakiegoś ofensywnego stylu gry. W meczu z Azarenką biegała od jednej strony kortu do drugiej i po prostu przebijała piłkę na drugą stronę. Miała wiele szczęścia, gdyż Białorusinka głowę zostawiła chyba w szatni, bo błędy straszne. Nie tyle te na siatce i za linią, ale również miała grę praktycznie ustawioną, a robiła takie gafy, że Aga z niemożliwego robiła punkty. Później psychika siadła i pozamiatane. Rakieta rozwalona, kontuzja kolana, płacz i zwycięstwo Agi, która spokojnie odprowadziła wynik. Radwańską warto pochwalić za utrzymanie wymiany, nic poza tym. Makarova zaprezentowała się o wiele lepiej i niezależnie jaki kurs, warto grać na nią, bo poziom jaki zaprezentowała Azarenka był fatalny, a Ekaterina prezentuje się tu świetnie i zdecydowanie lepiej od Radwańskiej.
Makarova E. @ 2.48 Pinnacle
Co do meczu sióstr Williams. Na samym przeczuciu tutaj bym nie bazował, to że Serena odda mecz Venus to gdybanie i moim zdaniem nie warto podejmować ryzyka. Dzisiaj obie panie stoczyły 3setowe pojedynki. Pierwsza rakieta świata podejmowała Caroline Wozniacki. Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie Dunka pokazała się z dobrej strony i zagrała naprawdę mądry tenis. Często grała ostrą piłkę po przekątnej, by później zagrać po prostej, również często atakowała jedną stronę, gdy Serena była na wybiegu nie miała możliwości porządnie się ustawić i często kończyło się to łatwymi piłkami/błędami, co owocowało w punkty. Wiadomo jaka jest też Williams, nie jest z tych, co lubią pobiegać po korcie. U Amerykanki na pewno trzeba pochwalić serwis, pierwsze podanie świetnie i jak weszło porządnie to nie było co zbierać. Również mentalnie widać, że Serena dobrze przygotowana. Było widać skupienie i nerwy nie brały góry. Dobrze trzymała piłkę w korcie, często bombardowała Dunkę mocnymi uderzeniami po skosie, co przynosiło punkty. Może mi się tylko wydawało, ale widać było w późniejszej części meczu, że Serena zaczęła lepiej czytać grę rywalki, może to również zmęczenie, ale Caroline była zmuszana do częstszych podań na środek, na czym Amerykanka tylko korzystała, ustawiała sobie grę i szybko kończyła wymianę. Moim zdaniem zasłużona wygrana. Spotkania Venus przyznam, że nie widziałem, ale czy na ten moment jest lepsza od Wozniacki? Ba, czy jest lepsza od siostry? Nie sądzę. Fakt, można gdybać, że Serena odda mecz, bo coś tam, bo coś tam, ale czy tam będzie nie wiadomo. Widziałem trzeciego seta spotkania z Kerber w wykonaniu niżej notowanej siostry i ta gra wyglądała całkiem przyzwoicie. Venus i Serena znają się znakomicie, znają swoje mocne i słabe strony. Ja tutaj widzę wyrównany pojedynek i myślę, że warto pograć na jakiś over gemowy, a nawet na to, że w meczu padną 3 sety. Na razie widzę powyżej 20,5 gema po całkiem niezłym kursie.

Over 20.5 gema @ 2.01 Pinnacle
3 sety również weszły.

 

[ratek3]

Ogladalem mecz Radwańskiej i nie mogę się zgodzic . Fakt Azarenka slabo grala ale trzeba tez pochwalić Agnieszke za to ze tez atakowala a nie tylko przebijala jak kolega napisali. Nie przepadam za tenisem Radwańskiej ale w tym meczu pokazala nie tylko obronę ale i atak wiec nie można się do końca zgodzić z kolega wyzej . Ogladalem Makarova. Wali na sile ale sporo bledow przy tym. Jeśli Radwańska zagra tak jak z Aza to wygra ten mecz.

 

[fidelio]

Ogladalem mecz Radwańskiej i nie mogę się zgodzic . Fakt Azarenka slabo grala ale trzeba tez pochwalić Agnieszke za to ze tez atakowala a nie tylko przebijala jak kolega napisali. Nie przepadam za tenisem Radwańskiej ale w tym meczu pokazala nie tylko obronę ale i atak wiec nie można się do końca zgodzić z kolega wyzej . Ogladalem Makarova. Wali na sile ale sporo bledow przy tym. Jeśli Radwańska zagra tak jak z Aza to wygra ten mecz.

Azarenka grała na jednej nodze. Kuśtykała praktycznie cały czas, ciężko było na to patrzeć. Radwańska wygrała z inwalidką.

 

[tarki16]

Venus Williams (+1.5)sets + Makarova (+1.5)sets 3.65 Pinnacle Sports
Dzisiaj króciutko, bo nie mam zbyt dużo czasu. Gram taki właśnie double na dzisiejszy wieczór i wydaję mi się, że jest to bardzo dobra inwestycja. Koledzy powyżej już wiele napisali o dzisiejszych spotkaniach. Venus w bardzo dobrej formie, w znakomitym stylu pokonała m.in Kerber i wczoraj pogromczynie Sharapovej, Hiszpankę Suarez-Navarro. Teraz czeka ją pojedynek z młodszą siostrą Sereną i zupełnie nie skreślałbym jej w tym spotkaniu. Może się zdarzyć, oczywiście nie musi, ale liczę na lekką taryfę ulgową w wykonaniu Sereny i nie spinanie się na ten pojedynek, zwłaszcza, że po drugiej stronie stanie jej siostra. Nawet jeśli Serena zagra swoje to Venus stać przynajmniej na ugranie jednego seta, myślę, że można się pokusić również o postawienie czystego winu starszej z sióstr, po takim kursie na pewno warto zaryzykować, bo może się tutaj zdarzyć wszystko, ja wierzę, że Serena może potraktować lajtowo ten mecz i podarować win swojej siostrze, bo w finale zagra albo Radwańska albo Makarova, czyli zawodniczki spokojnie w zasięgu Venus.
Gratulacje dla Agi za awans do półfinału. Zawodniczka z meczu na mecz gra lepiej, ale jeszcze daleko jej do swojej optymalnej formy. Azarenka popełniała wczoraj sporo błędów, trochę kuśtykała, i to głównie przyczyniło się do łatwej wygranej Polki. Czy tak grająca Radwańska jest w stanie ograć będącą w gazie Rosjankę? Oj będzie bardzo ciężko, chociaż wszystko jest możliwe. Od Wimbledonu Makarova gra jeszcze lepiej, tam ograła bez problemu Polkę, więc podobnie może być i tym razem. Bardzo dobre spotkania z Kvitovą czy wczorajszy z rewelacją Coco. Jeśli utrzyma taką formę w jutrzejszym półfinale Adze będzie ciężko powalczyć, zwłaszcza, że ma ona problemy z zawodniczkami leworęcznymi. Makarova spokojnie powinna ugrać tutaj seta, można również pograć czysty win Rosjanki, jednak bardziej przymierzam się do pogrania HC setowego na Makarovą.​

 

[haftus]

Azarenka grała na jednej nodze. Kuśtykała praktycznie cały czas, ciężko było na to patrzeć. Radwańska wygrała z inwalidką.

Spoko jak dałeś się na to nabrać. Przecież to typowa ona. Dziwne, że biegała od lewej do prawej i dochodziła do dropshotów skoro podobno nie mogła chodzić. Udawała tylko gdy było po punkcie, albo gdy wiedziała ze juz nie ma szans dojsc do piłki, wtedy w ostateniej chwili udawała, że kuleje. Na szczęście drugi raz Agnieszka na ten cyrk nie dała się nabrać. Azarenka pokazała, że nie ma klasy.
Z Makarovą mecz może być cięższy, ale jeżeli zagra tak bezbłednie jak z Azą (14 winnerów, 4 UE) nie powinno być źle.
Dla mnie ten mecz to no bet - umiejętności i głowa po stronie Agnieszki, ale poprzednie dwa mecze między nimi to była katastrofa ze strony Radwańskiej

 

[wonderkido]

Serena Williams - Venus Williams
Over 2,5 seta |2.60| Betsson !
Szczerze, chodzi to zdarzenie mi po głowie od momentu kiedy zobaczyłem drabinkę i spodziewałem się takiego pojedynku. Nie oglądałem za bardzo Sereny ani Venus w tym turnieju, ale idą sobie w stronę mojej intuicji. Kto wie jak siostry się zgadają, ale dla widowiska na pewno nie będą chciały szybko mecz kończyć. Obie siostry znają się bardzo dobrze i już wiele razy widziałem mecze, w którym to własnie Serena głupio traciła punkty, tak zwane trochę aby uratować swoją siostrę. Mimo tego ja idę w stronę overa setowego i również warto zagrać +1,5 na Venus. (2.10) Unibet !

 

[andre@]

Dzisiaj sam pograłem z rana i mam w nogach 3 godzinny tenis...
Jednak typ na Venus chodzi mi niesamowicie po głowie. Jeżeli Serena wygra z czysto sportowych aspektów to chylę przed nią czoła, a do siebie nie będę miał jakichkolwiek pretensji.
Jednak takie spotkanie to kwintesencja bukmacherki. Kto w tym siedzi, kto interesuje sie rozgrywkami to na pewno to zrozumie...
- w Doha w półfinale Serena przegrywa dziwny mecz z Cornet, oglądałem to i naprawdę Serena psuła takie piłki, po prostu chciała tam przegrać i nie spotkać się w finale z siostrą, Venus wygrywa z Cornet w finale...
- Potem Serena wygrywa w finałach w Miami, Rzymie, Stanford...jednak przegrywa mecze w Szlemach...
- Venus jak zawsze cichutko siedzi na każdym finale i dopinguje siostre, jednak w jej oczach jest jednak żal czemu to nie ja?
- Venus w zeszłym roku przechodziła ciężkie chwile...choroba i powrót na kort z licznymi wtopami...
- Co zmieni kolejny tytuł w życiu Sereny, czy wygra tu czy zaraz gdzie indziej, czy zarobi 200, 300 $ jaka to różnica, jak jest milionerką, a zielonych wystarczy na 10 pokoleń do przodu...
- Widać na twarzy Sereny już lekki grymas i ogólnie sprawia wrażenie jakby chciała odpocząć od tenisa...za chwilę wielki szlem. Ostatni w tym roku, pewnie Serena ma na niego chrapkę...
- W finale czeka Aga lub Makarova - to zawodniczki równorzędne dla Venus...
- Przydałyby się punkty do rankingu dla Venus, Serena ma ich tyle że po co jej następne...

Coś czuje, że siostry zagrają dobre spotkanie, żeby nie było, że któraś chce przegrać, ostatecznie Serena w niektórych momentach powinna odpuścić...
Gdybanie, gdybanie, gdybanie, cóż doświadczenie życiowe podpowiada zwycięstwo Venus, gra będzie w 30 stopniowym upale o 13 tamtego czasu. Znając podejście Sereny do tej pory dnia..to, hm,
Serena wygląda na lekko zamuloną, Venus też ma chwile słabości, jednak naprawdę gra świetny tenis, widać witalność i błysk w oczach...
Wczoraj Serena dostała po dupie od Karoliny, długi i ciężki mecz, Venus też ma w nogach, jednak jest smuklejsza i jej kondycja wydaje sie być dużo lepsza...
---

 

[bumbatyper]

Turniej: WTA Montreal, Kanada, twarda.
Data: 09.08.2014r, godzina: 19:00
Williams S. - Williams V.
Typ: Wiliams V. + 1.5 seta
Kurs: 2.31 (Pinnacle Sports)
Wynik: 1:2 (7:6, 2:6, 3:6)
Już za parę godzin rozpocznie się długo wyczekiwany przeze mnie, jak i na pewno przez sympatyków tenisa ziemnego mecz pomiędzy siostrami Williams. Na takie pojedynki czeka się miesiącami. Obie Panie są w dobrej formie, Serena pokazuję się z dobrej strony, po powrocie na kort po Wimbledonie. W poprzedniej rundzie pokonała Wozniacki, która znajduję się w fenomenalnej dyspozycji, w 3 wyrównanych setach. Venus natomiast uporała się z Carlą Suarez Navarro, pogromczynią Marii Szarapowej, również w 3 setach. Ten pojedynek budzi wiele podtekstów. Między innymi na to, że jest pojedynek pomiędzy aktualną nr1 światowego rankingu (Serena), a także byłą nr1 (Venus). Na pewno pojedynek elektryzuję z tego względu, że po przeciwnych stronach kortu staną siostry, doskonale się znające. Ostatnim czynnikiem jest według mnie to, że Serena ma coś do zwrócenia swojej siostrze. To co wyprawiała na Wimbledonie, w grze podwójnej, tłumacząc się chorobą, nie do końca do mnie trafia. Poza tym co Serenie da łatwe zwycięstwo nad starszą siostrą? Według mnie nic, bo kolejny wygrany turniej, kolejne setki tysięcy dolarów nie powinny jej satysfakcjonować. Obie mają przestoje w swojej grze, potrafią seryjnie wygrywać punkty, a zaraz potem ta sytuacja się odwraca. Jeżeli Serenie coś nie wychodzi na korcie, parę razy zepsuję piłkę, wyrzuci na aut, to bardzo szybko się irytuję, co powoduję, że jej gra staję się schematyczna, bo próbuję szybko kończyć wymiany, a wtedy często źle na tym wychodzi. Venus ma 11 sierpnia o 16:00 zaplanowany mecz z Lucie Safarovą w Cincinnati, według mnie nie powinna odpuszczać dzisiejszego meczu, na rzecz tego z Czeszką, ponieważ i tak nie broni tam za wiele punktów. W zeszłym sezonie doszła tam do II rundy. H2H wynosi 14:10 dla Sereny (7 do 8 na twardej nawierzchni dla Venus) Venus ma coś do udowodnienia Serenie, pokazanie, że nie jest wcale od niej gorsza, Serena natomiast jest coś winna siostrze, jak i kibicom. Mecz powinien być elektryzujący, nie sądzę by jedna z sióstr Williams chciała tą drugą szybko wykończyć, dlatego być może będą 3 sety. Ja tutaj stawiam jednak w stronę Venus, mam nadzieję, że to będzie piękne widowisko, pełne zwrotów akcji, zaangażowania, pasji. To mam nadzieję zaprezentują nam dzisiaj siostry Williams.

 

[dx2]

V.Williams-A.Radwanska 2 @1.8
Szczerze to spodziewalem sie cos kursow w granicy okolo 1.8 do 2.0 na korzysc Amerykanki, ale to nie czyni zadnej roznicy wlasciwie. Nie bede sie wdawac w polemiki, gdy zasadniczo turnieju pan nie zogladalem, wiec jezeli ktos ma cokolwiek cytowac, to szczerze nie bardzo mnie to interesuje, ale dla emocji i w ramach swoich przewidywan postawie na polska zawodniczke. Kto mi zabroni ? Radwanska ostatnio tez nie prezentowala sie wybornie jakos, co potwierdzil Wimbledon, ale jak to zwykle bywa po okresie rekreacyjnym przychodzi lepsza dyspozycja i tak chyba jest w tym przypadku. Venus Williams zaskoczyla generalnie wszystkim, a jeszcze tym bardziej, ze dobry wystep nastapil w Kanadzie, a nie w Cincinnati. Zreszta jak popatrzec na boj starszej ze siostr Williams na Wimbledonie z Kvitova to mozna stwierdzic, ze to wlasnie Amerykanka byla jedyna zawodniczka, ktora mogla Czeszke zatrzymac. Agnieszka jednak wczoraj zapracowala mocno na wygrana meczem z Makarova, a wydaje mi sie, ze Rosjanka jest w ogromnym gazie, co potwierdzila ogrywajac takie bomabardierki jak Kvitova czy Vandeweghe. Makarova jak wiadomo to strasznie ofensywna zawodniczka, gdzie niejednokrotnie na pierwszy return rywalki idzie od razu atak po wzdłuz linii, co jest troche fenomenem wrecz. Makarova ograla wszystkie bombardierki, jak wspominalem, a sama tez mozna rzec do takich nalezy, takze wnioskuje ze skoro Radwanska potrafila sobie poradzic z sila i ofensywa Rosjanki to moze i dac rade z Venus Williams. Na pewno Venus jest lepsza rywalka dla Agnieszki niz Serena. Venus tez dawno nie grala o turniejowa wygrana w tak duzym i prestizowym turnieju, poniewaz tegoroczne zwyciestwo w Dubaju to bardzo duzy sukces, ale to jednak wciaz nie to samo. Agnieszka wygrywala juz wiele wspanialych turniejow jak Pekin, Tokio czy Dubaj, a przede wszystkim to pamietne zwycieskie Miami z Sharapova. Dzis moze dolozy kolejny wielki sukces, wiec bardzo delikatnie zagram w kierunku Polki. Analiza jak widac jest generalnie czysto teoretyczna, gdyz jak zaznaczylem, nie czuje sie na silach wytypowac meczu turniejowego, ktorego widzialem niewielki fragment z jednym wczorajszym, setem w wykonaniu Polki. Moja propozycja jest taka, ale jezeli ktos ma swoje poglady to oczywiscie chetnie tez sie z nimi zapoznam.

 

[shakeyobody]

Ogólnie Iśka grała wczoraj na prawdę fajnie ale Makarova trochę sama sobie przeszkadzała. Połowa drugiego seta i ponad 40 UE w jej wykonaniu z czego niektóre to takie banały w kluczowych momentach. Niemniej jednak motoryka technika i umysł polki pracowały na najwyższych obrotach. Jedyne co woła o pomstę do nieba to jej 2nd serv ale to wiemy nie od dziś. Rożnica polega na tym, że Williamsówny takie leaki wykorzystują bezlitośnie. Po meczu z rosjanką myślałem, że wejdę lajtowo w Iśkę ale przemyślałem temat na chłodno i uważam ten mecz za no bet. Warto zaznaczyć, że wszelkie hot oddsy i ruchy kursów delikatnie sugerują faworyzowanie Amerykanki ????

@down
To że siostra oddała jej finał nie zmienia faktu, że pyknęła Suarez czy Kerber, które były bardzo silnymi przeciwniczkami ????

 

[wrobel2006]

Ogladajac wczorajszy mecz sióstr Williams odniosłem wrazenie, ze Serena troche ulgowo traktuje siostre. W pewnych sytuacjach S.W gdy mogla forhendem mocniej uderzyc, delikatnie zwalniała reke czym stwarzała szanse swojej siostrze na odbiór piłki i przejecie inicjatywy w wymianie. Wydaje mi sie, ze ten final jej oddala, rzadko zdarza sie sytuacja w ktorej Amerykanka po wygranym 1 secie gładko oddaje 2 nastepne 6:3 o 6:2. Wczoraj sam pograłem Venus, bo cos mi tu pachniało jej wygrana nie koniecznie w zdroweje sportowej walce. Tak jak dx2 wyzej napisał Aga ma wieksze szanse z V anizeli z S i dzis czuje, ze Polka nie bedzie popelniac glupich nie wymuszonych bledow jak bylo przypadku Sereny i zgarnie główna nagrode.
Radwanska WIN

 

[andre@]

Aga 1.80
Agnieszka jest na fali! Gra swój najlepszy tenis. Nareszcie odpaliła - jest ściana(defensywa), wrócił serwis, atakuje returnem, od czasu do czasu walnie winera. Jest zmotywowana niesamowicie, nawet "jęczy" przy dłuższych wymianach. Jej MIMIKA twarzy nareszcie świeci jasnym światłem...
Jest mały problem, spotkanie zaczyna się o 13.00, czyli patelnia na korcie i plus 30, ile już razy zachwycaliśmy się nocnymi świetnymi meczami, potem przyszło grać w południe na słońcu i kończyło sie to czasami żałośnie, oby nie tym razem!
Venus od 30.07 nie schodzi z kortu. Wczoraj momentami zatykało Venus niemiłosiernie. Venus dużo piłek kończy sama, ale też dużo wyrzuca, pomaga sobie serwisem...Ogólnie zadziwiająco szybko potrafi się odbudować po kilku nieudanych zagraniach...ma jednak w tyłku sporo tenisa..
Aga ma grać tenis jak z Makarovą...Venus na pewno się wytrzela, jednak im dłużej będzie trwało spotkanie i ściana Agi będzie coraz mocniejsza to Aga ostatecznie powinna wygrać.
@ Aga nie strzeli pewnie tyle asów co Serena, ale nie zepsuje 90% niewymuszonych błędów amerykanki,
@ Ciekawe czy Serena będzie na finale siostry, Venus praktycznie zawsze siedzi na finałach Sereny?
@ Wczoraj przytuliłem sporo pln, gdyby doszło do spotkania na US OPEN Serena w drugim secie zakończyłaby spotkanie na swoją korzyść, ostatnie 3 gemy 2 seta to typowa "DRUKARNIA"

@ NIE WIEM CZY DOJDZIE DO SPOTANIA VENUS Z SAFAROVĄ...AMERYKANKA PEWNIE SIĘ WYCOFA Z CINCINATI, MOZE USTAWIA JEJ SPOTKANIE NA WTOREK/SRODA, PO 2 TYGODNIOWYM MARATONIE KURS 2.70 NA SAFAROVA TO PREZENT BUKA!, POLECAM!

---

 

[grigor]

@down To że siostra oddała jej finał nie zmienia faktu, że pyknęła Suarez czy Kerber, które były bardzo silnymi przeciwniczkami

Oj chyba nic nie oddała. Sam miałem zainwestowane w Venus z takich właśnie przesłanek ale oglądając mecz nie widziałem odpuszczania. Chyba, że było to tak umiejętne?
Apropos Agnieszki... Czesto czytam, że Aga wygrała ponieważ przeciwniczka popełniała błedy, waliła w siatę itp. Otóż, takie właśnie sa mecze Agi. Jej styl wyprowadza z równowagi przeciwniczki. Kiedy po 2-3 niby kończących uderzeniach piłka wraca z powrotem przeciwniczki gotują się i popełniają błedy. Nie wiem jak jest z psychiką Venus ale na pewno kobieta nie lubi dłuższych wymian i popełnia sporo błędów. Jest też dużo wolniejsza i zauważyłem że szybko łapie zadyszki. W tym meczu wszystko zależy od postawy Agi. Musi być pierwszy serwis - chociaż taki jak z Makarową oraz musi wejść dobrze w mecz, czyli pierwsze gemy bez błędów - to ją nakręci. Inaczej się zniechęci, strzeli focha i będzie po meczu. Forma Venus ma mniejsze znaczenie. Dlatego ten mecz można obstawić live. Po pierwszych gemach będzie wszystko wiadomo.

 

[type-man]

Radwańska vs Venus Williams Typ: Venus Williams @1,90 bet365 Czekam na statystyki końcowe ale po pierwszym secie Venus miała ich ponad 20. Najgorszy mecz Venus w edycji tego mastersa bez wątpienia. Banalne błędy. Radwańska zagrała przyzwoicie i to dzisiaj wystarczyło...
A ja się wyłamie z szeregu. Niemal wszyscy powyżej idą w stronę Agi - być może to sympatia być może patriotyzm. Kiedy jak kiedy ale obecnie amerykanka jest na fali wznoszącej i wątpie by technika i defensywa Radwańskiej oparła się brutalnej sile jaką dysponuje starsza z sióstr Williams. Można gdybać że Serena zrobiła prezent siostrze itd. Ja osobiście też uważam, że zagrała na mniej więcej 70%-80% swoich możliwości. Ale co to zmienia? Absolutnie nic. Przypuszczam, że nawet z tak grającą Sereną nasza Aga nie dałaby rady. Dlaczego? Bo nie potrafi grać za bardzo z zawodniczkami preferującymi siłowy tenis czyli np. Na Li, Serena, Venus itd. Jeżeli tylko Villiams nie zrobi z siebie maszyny do produkcji Unforces Errors to nie widzę innego wyniku. Czym niby Aga ma ją zaskoczyć? Swoim pierwszym lub drugim serwisem? Winnerami? Defensywa u Agnieszki funkcjonuje ale co z tego, skoro Suarez Navarro również niesamowicie broniła. Jednak gdy ktoś zagrywa jedną mocną kątową piłkę, następnie drugą to zawodniczka przechodzi do głębokiej defensywy i myślę że dzisiaj tak będzie.
Na pewno nie wchodziłbym w typ na Age i to jeszcze po niższym kursie. Albo bym odpuścił albo Williams. Nie zapominajmy też, że grają w Montrealu i publika również prawdopodobnie będzie za Williams. Drugi serwis Agi to będzie "woda na młyn" dla Venus która jest w bardzo dobrej dyspozycji. Wczorajszym spotkaniem nie sugerowałbym się za bardzo, ale pokonanie Kerber, niesamowicie grającej Suarez Navarro pozwala mi stawiać w roli faworyta Venus Williams.
Powodzenia, za parę godzin przekonamy się kto ma rację;-))
Edit: Przeczytałem post kolegi powyżej i zdanie "po pierwszych gemach będzie wszystko wiadomo"... Ile to razy było tak, że dana zawodniczka wygrywała pierwszy set 6:0 po czym dwa kolejne przegrywała do 2. Zdanie nieadekwatne do WTA. Pierwsze gemy wiosny nie czynią jeśli można tak powiedzieć.
Co do szybkości Venus, ona nie musi być szybka, Aga i tak 70% piłek odgrywa na środek kortu więc po co biegać. Szczególnie w przypadku gdy musi się bronić i gra w defensywie. Co do psychiki Venus chyba jest wszystko ok skoro podniosła się po przegranym secie z Suarez Navarro. Dodatkowo doświadczenie na pewno po jej stronie. Venus to przecież zwyciężczyni 7 turniejów wielkoszlemowych, podwójna mistrzyni olimpijska i wiele wiele innych sukcesów w świecie tenisa. Aga na dobrą sprawę nawet połową tych triumfów nie może się pochwalić więc jeśli chodzi o psychikę nie raz była w podobnych sytuacjach w wielu finałach. Wszak, że lata temu ale psychika aż tak się nie zmienia....

 

[mirkoo]

Oj chyba nic nie oddała. Sam miałem zainwestowane w Venus z takich właśnie przesłanek ale oglądając mecz nie widziałem odpuszczania. Chyba, że było to tak umiejętne?

To musisz jeszcze raz obejrzeć te spotkanie, jak nie widziałeś, że Serena odpuściła ????
Typuję Venus 1.95, myślę, że Venus nie zaprzepaści takiej szansy, żeby wygrać turniej, nie po to siostra oddała jej finał, by poległa z Agnieszką. Na moje Venus ma mocniejszy serwis i lepszy return. Zobaczymy jak będzie.
EDIT: Powiem krótko, Venus idź na emeryturę, 3/4 wolnego kortu, out ? metr od siatki w siatkę?

 

[haftus]

Williams - Radwańska

Nareszcie gra Agnieszki daje nam trochę radości. Widać, że po słabym okresie po Madrycie i tajemniczych porażkach z Tomljanović czy Makarovą odzyskała pewność siebie. Tym razem wzięła rewanż za porażkę na Wimbledonie. Mecz z Ekateriną zagrała genialny. W tym turnieju znakomicie operuje serwisem, dlatego częsciej widzimy wygrywający seriws aniżeli bombę z returnu rywalki. Dziś nad ranem polskiego czasu zachowywała zimną głowę i choć wróciła do defensywnej gry, opłacało się. Makarova musiała kilka razy kończyć piłkę.
Mecz z Venus paradoksalnie będzie dla Agi o wiele łatwiejszy. Venus rozgrywa swietny turniej, ale moim zdaniem, gra Rosjanki była lepsza w tym turnieju. Nie biorę pod uwagę spotkania Venus z siostrą, bo widać, było, że Serena nie gra na 100% poważnie. Lekkie uderzenia były tylko trochę tuszowane dużą ilością asów.
Styl Venus leży Agnieszcze. Jest to zawodniczka, która gra silnie i sporo wyrzuca. Tu jest różnica między nią a Makarovą - ta w Montrealu wyrzucała bardzo mało. To uwielbia Radwańska.
Agnieszka Radwańska gra w Montrealu tenis ze swoich najlepszych czasów.
Zwycięstwo i pierwszy tytuł w sezonie Agnieszki może jej zabrać tylko zmęczenie po wczorajszym pojedynku (pod koniec oddychała już rękawami), jednak Venus grała o wiele więcej, a i wiek nie jest jej handicapem.
Uważam, że 1.8 to dobry kurs do grania na Agnieszkę Radwańską.
Typ: Agnieszka Radwańska @ 1.8
tak jak przewidywałem, tak ułożył się mecz