Stosur Samantha - Pennetta Flavia
Typ: 1
Kurs: 1,70
Expekt
Jestem zdziwiony, że jeszcze nikt tu nie napisał o tym meczu, więc zdecydowałem się na napisanie czegoś od siebie.
A więc dziś o godzinie
23:05 na kortach w
Los Angeles dojdzie do spotkania między rewelacyjnie grającą w tym sezonie
Stosur, a także powracającą do b. dobrej formy
Penetta.
Australijka w tym sezonie gra bardzo dobrze. Przypomnijmy w
Roland Gaross doszła do
półfinału przegrywając walkę o finał z jak się okazało
"zdobywczynią Paryża" Swietłana Kuzniecowa po ciężkim boju
2:1. Na kortach
Wimbledonu nie było już tak wspaniale w pojedynku
3 rundy przegrała z
Ivanovic 2:0. Potem już było tylko lepiej pamiętny
ćwierćfinał w
Stanford z
Sereną Williams dość gładkie zwycięstwo
2:1 i to
"u niej w domu". No i turniej w
Los Angels idzie przez niego jak burza
miażdżąc rywalki
2:0 jedynie
Chinka Zheng postawiła opór, ale tylko w
1 secie wygrywając go
6:4. W drugim secie tego meczu przełamała i prowadziła
3:1, ale nagle po drugiej stronie znalazła się
całkiem inna Stosur. Jej
serwis z ogromnym kickiem wyrzucający
malutka Chinkę "robił" mnóstwo punktów oraz piekielnie mocny
forhend i jej nadgarstek. Stara szkoła tenisa robi swoje Australijka z meczu na mecz gra coraz lepiej i za niedługo zobaczymy ją bardzo wysoko w
rankingu WTA.
Teraz coś o
Penettcie. Włoszka
French Open nie może zaliczyć do udanych odpadła już w
1 rundzie. W
Wimbledonie odpadła tak jak
Stosur w
3 rundzie, z
Amelie Mauresmo. Później było już naprawę dużo lepiej
półfinał w
Bastad i porażka z
Caroline Wozniacki 2:1. Już wtedy można było się spodziewać powrotu do najwyższej formy. Odzwierciedliło się to u niej
"w domu" w
Palermo gdzie wygrała cały turniej w
Finale pokonując
Errani 2:0. Nie był to mocno obsadzony turniej, ale nie zmienia to faktu, że zagrała bardzo dobry
tenis. W turnieju w
Los Angeles straciła tylko seta więcej niż jej dzisiejsza rywalka jeden nie z byle kim bo z powracająca do niezłej dyspozycji po długiej przerwie,
Rosjanką Marią Sharapova w
półfinale. Pytanie co skłania mnie do
typu na
Australijkę? Otóż to, że dysponuje jednym z najlepszych
serwisów zarówno pierwszym jak i drugim w kobiecym tenisie. Jej wspaniały
nadgarstek umożliwia jej grać bardzo niekonwencjonalnie nawet z złej pozycji co jest ogromną zaletą. I fakt, że jest w czołówce najlepszych
deblistek, będzie miała przewagę przy siatce i nie będzie miała problemów ze zdobywaniem punktów przy
siatce. Bardzo dobry
wolej jak i
smecz według mnie wszystko przemawia dziś za
Stosur. Flavia też jest bardzo dobrą zawodniczka lecz zdaje mi się, że dziś pozostanie w cieniu
Australijki Samanthy Stosur.