WTA Finals - Cancun (29.10.2023 - 05.11.2023)

[tarki_16]

Panowie, jaka sytuacja w grupie Igi ? Czy Idze nie opłaca się przegrać z Jabeur 2-1 aby zająć drugie miejsce w grupie ?

Ale co jej daje drugie miejsce ? Bo nie trafi na Sabalenke lub Rybakine, które i tak grają poniżej oczekiwań? Iga walczy o 1 miejsce w rankingu , a za każde zwycięstwo łapie dodatkowe +250 pkt., które w ostateczności mogą być kluczowe jeśli Saba dziś odpadnie z turnieju.

 

[Salak]

Panowie, znacie regulamin turnieju ? Co decyduje po kolei ? Na początku ilość zwycięstw a później ? Coś na stronie nie widzę nigdzie regulaminu

 

[adik1992]

Panowie, znacie regulamin turnieju ? Co decyduje po kolei ? Na początku ilość zwycięstw a później ? Coś na stronie nie widzę nigdzie regulaminu

The final standings are made using these methods:

1. Greatest number of match wins.
2. Greatest number of matches played.
3. Head-to-head results if only two players are tied, or if three players are tied then:

a. If three players each have the same number of wins, a player having played less than all three matches is automatically eliminated and the player advancing to the single elimination competition is the winner of the match-up of the two remaining tied players. b. Highest percentage of sets won. c. Highest percentage of games won.

Tak jak zwykle, liczba wygranych meczów, jeżeli dwóch zawodników ma tyle samo wygranych to bezpośredni mecz, a jeżeli trzech to mała tabelka między nimi.
Dzisiejsze mecz pomiędzy Sabalenką a Rybakina jest o awans z drugiego miejsca. Pegula ma pewne pierwsze a Sakkari 4. Panie grają jedynie o pkt do rankingu i premię za wygrany mecz.

 

[adik1992]

W Cancun pogoda dalej nie rozpieszcza zawodniczek i kibiców. Pada deszcz i mocno wieje. Pierwszy mecz deblowy został przerwany zaraz po jego rozpoczęciu. Prognoza pogody na kolejne godziny tez nie napawa optymizmem. Jeżeli chodzi o mecze singlowe, które są przewidziane na dzisiejszy dzień, to pozostała nam jedna niewiadoma. Mianowicie, która zawodniczka wyjdzie z drugiego miejsca. Pierwsze miejsce niezależnie od wyniku ostatniego spotkania zajmie Pegula, a Sakkari skończy fazę grupową na czwartym miejscu. Zwyciężczyni pojedynku Sabalenka - Rybakina awansuje do półfinału z drugiego miejsca, natomiast przegrana pożegna się z tym turniejem. Ciężko jest wytypować zawodniczkę, która wygra bo obie w poprzednich meczach pokazały dobre jak i złe momenty. Według mnie kluczowe będzie przystosowanie się do wiejącego wiatru i opanowanie emocji. Większa presja ciąży na Sabalence, która odpadając z turnieju może stracić numer jeden na koniec sezonu. Rybakina tez nie przekonuje, bardziej niż na grze koncentruje się na wywiadach , w których krytykuje całą organizacje tego turnieju w czym ma racje. Czas jednak pokazać się z dobrej strony w meczu. Dlatego proponuję takie typy na ten mecz:

Sabalenka o5,5 df15
superbet

Aryna w dwóch pierwszy meczach zaliczyła po 5 df, z czego w meczu z Sakkari, który był bardzo krótki. Dziś spodziewam się dłuższego pojedynku, a dodatkowa stawka meczu oraz mocniej wiejący wiatr może utrudnić Sabalence serwowanie. Do tego mocno returnująca Elena, przez co nie może Białorusinka serwować zbyt lekko.

Sabalenka u72,5% wygranych punktów po pierwszym serwisie @1,8566%
Sabalenka u5,5 asów @2,106, pechowo mecz zakończyła asem, w 1 i 2 secie łącznie 2 asy, dziś w 3 secie 4
u14,5 asów w meczu @1,6211
Rybakina wygra set @1,60

i 4fun gracz połamie rakietę TAK @12,0 22bet

 

[louisarmstrong]

a ja for fun zgram Rybakina 2:1 w setach kurs 5.30 22bet
żenujący poziom i tępo widowiska to już nawet gorzej od deblowego meczu SIniakovej i Krejcikovej , szkoda czasu by to ogladać

Obie raczej pod formą , wróciło trochę dawnej Sabalenki jeśli chodzi o niewymuszone i podwójne błędy , dyspozycja Rybakiny jest trochę nie do przewidzenia ale mecz z Shakkarii i dwa tajbreki pokzał żę jej zależy.Obie są trochę himeryczne ale wydaje mi się że bendą obie walczyły do końca .Jeśli zakładać trzysetówkę próbuję w stronę wyższego kursu i większej sympatii jaką mam do Rybakiny.
Obie dostały 2:0 od Peguli ale dla obu był to raczej wypadek przy pracy.Myślę że dla jednej jak i drugiej awans do kolejnej rundy otworzy calkiem spore szanse ...Póki co Świątek i Pegula wyglądają najmocniej ale wciąż wszystko możliwe zarówno dla Aryny jak i Jeleny.
Hm postawiłem też za drobne na połamanie rakiety , mam nadzieję żę Rybakina wyprowadzi Sabalenkę z równowagi i to ona połamie rakietę po jakimś połamaniu serwisu.

 

[adik1992]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Gauff @1,38
2:0 @1,9
-3,5 gema @1,7
-4,5 @2,1
-5,5 @2,7
superbet

Ostatnia kolejka fazy grupowej. Marketa przystępuje do tej rywalizacji z dwiema porażkami z Jabeur i Świątek. Czeszka nie wygrała nawet seta w tych pojedynkach. Gauff wygrała 2:0 z Jabeur i przegrała w dwóch setach z Igą. Teoretycznie Vondrousova ma szansę na awans, ale potrzebuje wygranej w dwóch setach z Coco i to bardzo wysoko wygranych, oraz wygranej Igi z Jabeur również 2:0 i tez najlepiej, aby Polka nie oddała za dużo gemów Tunezyjce. Oczywiście to tylko sport więc wszystko może się zdarzyć. Jednak patrząc na grę to Marketa wydaje sie już nieco zmęczona tym sezonem oraz całą organizacją turnieju, która jest fatalna. Poza pierwszym setem z Igą, nie prezentuje nic wielkiego. Do tego mowa ciała pokazuję, że będzie ciężko o awans. Gauff za to ostatnie miesiące bardzo dobre. Wygrane turnieje w Waszyngtonie, Cincinnati czy US Open. Na ostatnie 26 spotkań, Gauff przegrała tylko 3. W Montrealu z Pegulą i dwukrotnie z Igą. W Pekinie oraz tu w Cancun. Amerykanka bardzo mocno podniosła swój tenis, głównie sferę mentalną dzięki której odblokowała się na korcie czego dowodem było pokonanie pierwszy raz w karierze Igi czy wygranie szlema. W meczu ze Świątek miała problemy z mocno wiejącym wiatrem. Podobnie jak Marketa z Jabeur. Jednak uważam, że czysto tenisowo lepsza jest Gauff i dziś powinna lepiej poradzić sobie w tych trudnych warunkach. Wygrana powinna dac jej miejsce w półfinale.

W tych trudnych warunkach może tez zaatakowac df. Superbet daje na o5,5 Merkety @1,7

Gauff 17 df

 

[iti]

Gauff 17 df

Meczu Coco nie widziałem, ale widziałem trzeci set Sabalenki, która masowo robiła DF przy tej pogodzie, momentami to jest loteria.

Niesamowite jest to, że Iga jest dwa mecze od bycia nr 1 na koniec sezonu, a złośliwi powiedzieliby, że jeden, bo Amerykanki to przeciwniczki, które leżą Idze. Trzymam kciuki!
Nie sądziłem, że to będzie realne, a jednak jest.

 

[Cabron]

Nie wiem co się komu odkleiło z tymi kursami w meczu Amerykanek, ale pisze odrazu, bo jak dla mnie to trzeba próbować.
Pegula @2,10
Świątek 2/+17,5 @1,88
fortuna
Spodziewałem się czegoś w okolicach 1,50 na Pegule.
Końcówka sezonu w jej wykonaniu jest fenomenalna i udowadnia to w Cancun.
Gauff w przeciwieństwie do niej gra tutaj średnio.
Przejechała się po słabej Jabeur, potem Iga się przejechała po niej, a na koniec męczarnie z Vondrousova, która tutaj również grała średnio.
Prócz serwisu to ja nie widzę za bardzo argumentów za Gauff, a nawet i ten serwis może jej średnio pomoc, bo Pegula na returnie również gra dobrze.
2,10 trzeba grać, chociaż wiadomo, że to baby I zdarzyć się może wszystko, natomiast jest to value I nie ma co do tego wątpliwości.
Kolejny bet to Świątek, która jest po prostu tutaj w Meksyku obok Peguli najlepsza zawodniczka i powinna poradzić sobie z gotującym się czajnikiem Sabalenki.
Gram z overem, bo pewnie coś tam sobie wyserwuje Aryna, ale sądzę, że nawet set to może być dla niej za dużo.

 

[Tenis by Dawid]

Świątek vs. Sabalenka
Spotkanie o finał jakże dziwnego turnieju mistrzyń w Cancun. Kontrowersja goni kontrowersje, a do tego warunki pogodowe nie sprzyjają i codziennie są złe lub bardzo złe. Osobiście widzę Igę w finale, bo poza początkiem meczu otwarcia, gra tutaj fantastycznie i obok Peguli najlepiej dostosowała się do panujących warunków. Wiele zawodniczek nie poradziło sobie z tym na czele z Rybakiną czy Sakkari, ale też można do nich zaliczyć Sabalenkę, która fatalnie serwowała z Kazaszką, lecz ostatecznie wygrała. W Cancun jest wilgotno, a wczoraj było było wręcz komicznie wietrznie, że zawodniczki nie mogły rozgrywać wielu akcji i spotkania była wręcz żenujące. Zmierzam do tego, że w Meksyku lepiej celować w podwójne błędy, szczególnie, że nawet w normalnych warunkach Sabalenka zazwyczaj zapewnia ich dość sporo. Oczywiście zawodniczki mogą przyjąć strategię, by jedynką serwować tak jak dwójką, ale w to wątpię. Sabalenka raczej nie potrafi inaczej i serwować będzie na pełnym obrotach, bo wie, że w wymianach za dużo straci. Spójrzmy zatem jak obie panie prezentowały się pod kątem właśnie tutaj, bo te liczby są najbardziej miarodajne. Aryna zainkasowało kolejno 5, 5 i 15 podwójnych błędów. Warto zaznaczyć, że pierwsze dwa mecze były krótkie, a ten ostatni długi. Uśredniając jest w stanie zakręcić się blisko 10 podwójnych błędów. Świątek z kolei zagrała trzy dość krótkie mecze i zaliczyła w nich kolejno 3, 2 i 1 podwójnych błędów czyli dość standardowo, lecz jak na meksykańskie są to wyniki bardzo korzystne. Pamiętajmy jednak, że ten mecz może dłuższy niż poprzednie, więc siłą rzeczy będzie więcej okazji na popełnienie błędu. Ponadto dodajmy, że po drugiej stronie siatki stanie zawodniczka o najlepszym returnie, a na pewno najmocniejszym wśród dotychczasowych rywalek, więc drugie podanie nie może być łatwe i wolne, więc siłą rzeczy trzeba będzie je utrudnić. Co prawda w ostatnich dwóch meczach tych pań mieliśmy po 4 podwójne błędy, ale jak cofniemy się do kortów betonowych to było już 15 oraz 10. Jeśli dziś znów będzie dość mocno wiało to jestem przekonany, że zawodniczki zbliżą się do tej linii. Im dłuższy mecz tym lepiej dla moich propozycji. Bardziej liczę na pomoc Sabalenki, która jest w stanie sama pokryć linię meczową, ale Iga też powinna pomóc z wyżej wymienionych względów.

Sabalenka powyżej 5,5 podwójnych błędów @1,4 (fortuna)
powyżej 8,5 podwójnych błędów @1,61 (forBET)

Moje analizy znajdziesz także TUTAJ!

 

[adik1992]

Pogoda w Cancun stabilna, czyli mocno wieje i przelotny deszcz. Czyli trzeba sie uzbroić w cierpliwość przy oglądaniu spotkań półfinałowych. Miało być wielkie święto tenisa na zakończenie roku, a mamy jeden wielki cyrk. Mecz Rybakiny z Sabalenką, który był wznawiany 4 razy aż ostatecznie przełożono dokończenie na drugi dzień. Następnie tak wiało, że zawodniczki miały problem z poprawnym wyrzutem piłki. Kolejny mecz Gauff z Vondrousovą, gdzie piłka była zwiewana przez wiatr, przez co zawodniczki miały problem z czystym trafieniem podczas akcji.
Też ide w kierunku df jak Dawid, bo przy tych warunkach jest to najbardziej sensowny typ. Reszta jest loterią.
Gauff o5,5 df @1,85 godzina gry, 15 gemów a i tak zrobiła 4 df
superbet

Coco w tym turnieju pod względem df wygląda następująco. 3 z Jabeur, 7 z Igą i 17 z Marketą. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że mecz pierwszy z Ons był w lepszych warunkach jeżeli można to tak ująć. Od środy wiatr jest znacznie silniejszy. Kręci z różnych stron przez co jest jeszcze trudniej dostosować. Z Igą potrafiła zrobić 4 w jednym gemie. Pegula po drugiej stronie siatki, więc trzeba będzie ryzykować.

Z drugiego meczu półfinałowego też gram df Aryny: 4df
o6,5 @1,75
o7,5 @2,1
Sabalenka u67,5% wygranych pkt po 1 serwisie @1,85 1xbet 70%
Najdłuższy gem w minutach o8,5 minuty 1xbet
Mocno wiejący wiatr będzie utrudniał akcje serwisowe. Wystarczy jeden zacięty gem z 3-4 równowagami i over pokryty.

Brawo Iga. Bardzo dobry mecz. Wygrana w turnieju da jej powrót na fotel liderki i zakończenie sezonu jako nr 1. Szkoda, że dziś tak szybko . Warunki pogodowe zdecydowanie lepsze niz wczoraj. Wiatr praktycznie nieodczuwalny. Oby finał wynagrodził te jednostronne półfinały

Na moment pisania posta mocno pada w Cancun. Mecz deblowy, który miał się zacząć o 20:30 jest przesunięty. Ciężko stwierdzić czy singlowe półfinały odbędą się w całości i ile razy będą przerywane.

 

[muffin5510]

Sabalenka vs Świątek
DW 1:2 @ 4.20

Będę oszczędny w słowach bo analizować zbyt wiele się nie da w kontekście warunków jakie panują na turnieju, uważam iż Iga to wygra (choć kursy na Sabalenkę są zbyt wysokie) ale nie będzie łatwo bo to Sabalenka. Obie zawodniczki w formie, próbują sobie radzić z pogodą i zmniejszeniem ilości "błędów". W związku z czym stawiam na 1:2 po frustrującym meczu. Lubię kontrować live zależnie od przebiegu spotkania więc to jest taki mecz w którym wielce prawdopodobnym jest, że postawię 0.2u na Sabalenkę po tym gdy Iga wygra pierwszego seta i będzie koniec 1 lub 2 gema drugiego seta. To samo w drugą stronę bo Iga świetnie potrafi odwracać losy spotkania w ciężkich chwilach.

Post automatycznie złączony: Listopad 5, 2023

Powyższy kurs z oferty superbet *

 

[Tenis by Dawid]

Świątek vs. Pegula
Przed Igą ostatni mecz sezonu, ale jakże ważny, bo o triumf w finałach sezonu, a zarazem o powrót na numer 1 rankingu WTA. Polka gra znakomicie w Meksyku i dobrze przystosowała się do ciężkich warunków. O Peguli można napisać to samo, co było widać ewidentnie w każdym starciu, gdy rywalki się męczyły, a Jessica systematycznie przebijała i wymuszała błędy rywalek. Amerykanka gra prosty tenis, z naciskiem na regularność i cierpliwość. Jej atutem jest też siła mentalna i stawiałbym ją w czołówce pod tym względem. Jednak stricte tenisowo wiele wyżej stawiam Igę i jeśli ten mecz przegra to sama ze sobą. Pegula w tym roku ograła 2/3 razy Świątek, ale w obu przypadkach nie był to dobry czas dla Igi. W Australii przyleciała na mecz wręcz z biegu i nie miała kiedy trenować oraz odpocząć, a niedawno w Kanadzie zwyczajnie była pod formą. Dziś ma idealną szansę, by wyrównać tegoroczny bilans i będę mocno zawiedziony, jeśli tak się nie stanie. Polka największy problem miała w I meczu, a później było tylko lepiej, lecz pamiętajmy, że patrząc na historię miała rywalki, które jej mocno leżały. W mojej opinii będzie to najtrudniejszy mecz dla raszynianki ze względów mentalnych, ale też sportowych, bo będzie musiała przebić się przez ścianę i musi wręcz do minimum ograniczyć niewymuszone błędy. Jakość gry napawa optymizmem.

Z oferty specjalnej mimo że jest szeroka wcale nie jest łatwo wybrać ciekawy zakład. Moją pierwszą myślą był over 2,5 asów w meczu, gdyż ten kierunek broni się statystykami, a Jessica nawet sama potrafi pokrywać takowe linie. Jednak z drugiej strony obie panie są w stanie zagrać mecz na 0. Pogoda ma być dobra i wiatr może nie będzie przeszkadzać, więc tli się nadzieja, że over pokryją. Jest to jednak loteria, więc brałbym ten typ pod uwagę w dalszej kolejności. Moją uwagę zwrócić też inny zakład, a mianowicie liczba break pointów w meczu. Linia wydaje się wystawiona wysoko i bukmacher być może bierze pod uwagę wymianę ciosów, dużą liczbę przełamań i długi mecz. Wtedy jak najbardziej ma to sens. Jeśli jednak Iga zagra swój najlepszy tenis, a ostatni mecz taki był, to może go zamknąć dość szybko i panie nie zdążą pokryć tej linii. Patrząc na H2H można założyć jednak, że nie będzie to spacerek dla Polki. W tym zakładzie dużo będzie zależeć od tego czy gemy będą długie i grane na przewagi, więc także jest w tym element losowości. Dla nas najgorszym scenariuszem będzie rzecz jasna wygrana Peguli w trzech setach.

Świątek wygra @1,42 (forBET)
poniżej 15,5 break-pointów @1,97 (forBET)

Moje analizy znajdziesz także TUTAJ!

 

[benzik94]

Pegula - Świątek
Typ : Pegula
Kurs : 3.50
Bukmacher: superbet

Wielki mecz światowej dwójki, która może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, wygrać prestiżowe (tylko z nazwy, bo organizatorzy bardzo postarali się o to, żeby widowiskowo tak nie bylo) WTA Finals oraz odzyskać numer jeden. Polscy fani tenisa będą musieli jutro wypić podwójne espresso w pracy, bo to może nie być najszybszy mecz. Jessica Pegula weszła w ten turniej rewelacyjnie, od rozpracowania Rybakiny w niecałe półtorej godziny. Potem bardzo przekonywująco ograla Sabalenke, Sakkari i Gauff. Iga również na podwójnym gazie od drugiego seta z Vondrousovą pozamiatała kort kolejno Gauff, Jabeur I Sabalenką. Ogólnie już odbiegając od tych wygranych, to czysto wachlarzem umiejętności i konstruowaniem punktu rzecz jasna podoba mi się Iga i to chyba nie powinno zaskakiwać, dzisiaj także pewnie będzie rozrzucać Amerykankę po korcie, ale jestem z perspektywy kibica trochę niepewny, a z perspektywy typera o dziwo spokojny o defensywę Peguli. Jest w naprawdę bardzo dobrej formie, gra płasko i niewygodnie i w ten sposób sobie układała mecze z Sabalenka czy Gauff, które w ofensywie robiły sobie sporo krzywdy i tak punkt po punkcie, gem po gemie ten mecz im uciekał.
I tak przejrzałem sobie ofertę na ten mecz i chcąc w coś drobniej wejść pomyślałem, że kurs 3.50 jaki proponuje bukmacher jest bardzo apetyczny, bo przecież zarówno Iga jak i Pegula odprawily po 2:0 rywalki z którymi obie grały tu w Cancun, w dodatku te h2h z tego roku na korzyść Amerykanki trochę niepokoi. Fakt faktem Świątek wtedy była w znacznie gorszej dyspozycji niż jest dzisiaj ale tamten mecz zapamiętałem z fatalnej dyspozycji serwisowej polki i o ile z zawodniczkami typu Sabalenka, mocno agresywnymi można było liczyć przy gorszej dyspozycji na skracanie wymian do maksimum tak z Pegula wtedy trzeba było grać długie wymiany bo Jessica była pewna na linii i było to na pewno frustrujące. Ciekawostka, że obie panie ostatnie 2 porażki mają z takimi samymi zawodniczkami czyli z Kudermietową i Ostapenko.
Czysto tenisowo i kibicowsko stawiam na Igę, ale coś mi podpowiada że wypada zaryzykować po takim kursie, widzę w tym spore bet value.