W końcu startujemy z World
Grand Prix. Forma drużyn w pierwszy weekend może być niewiadomą, więc na razie bez szału.
Skład Bułgarek:
Diana Nenova, Desislava Nikolova, Lora Kitipova, Dobriana Rabadzhieva, Tsvetelina Zarkova, Hristina Ruseva, Mariya Karakasheva, Mariya Filipova, Slavina Koleva, Elitsa Vasileva, Strashimira Filipova, Emiliya Nikolova
Skład Chinek:
Rozgrywające: Shen Jingsi, Yao Di
Atakujące: Zhang Lei, Liu Dan
Przyjmujące: Wang Yimei, Zhu Ting, Liu Xiaotong
Środkowe: Ma Yunwen, Qiao Ting, Liu Congcong
Libero: Zhang Xian, Chen Zhan
Bułgarki tak jak pisałem przy okazji Final Four Ligi Europejskiej powinny robić postępy jako zespół. Dobry włoski trener Abbondanza, kilka młodych fajnych zawodniczek.
Wraca do Bułgarii Emiliya Nikolova. Leworęczna atakująca bardzo dobrze spisywała się w tym sezonie w Conegliano (pod koniec sezonu doznała kontuzji i chyba właśnie dlatego brakowało jej w
LE). Teraz wraca i wzmocni ten zespół. Wcześniej po przekątnej z rozgrywającą grała Karakasheva i grała słabiutko.
Ogólnie zespół ma naprawdę ciekawe skrzydła. Vasileva świetna zawodniczka, zwłaszcza w ataku potrafi trzymać grę. Rabadzhieva w reprezentacji jak na razie spisuje się średnio. Szkoda, że Yaneva została zdyskwalifikowana, bo wyglądałoby to jeszcze lepiej.
Środek siatki też całkiem niezły, głównie to zasługa Filipovej, która ma świetne warunki fizyczne i potrafi je wykorzystać.
Największym problemem Bułgarek jest przyjęcie zagrywki. Przyjmują w tym zestawieniu słabo (gdyby była Yaneva wyglądałoby to znacznie lepiej) i nawet spora siła na skrzydłach czasami nie wystarcza. Chociaż teraz przy Nikolovej (jeżeli zagra, ale skoro jest w "12" to powinna) ta gra może wyglądać trochę inaczej.
Chinki dla mnie są trochę zagadką.
Skład troszkę pozmieniany. Nie ma Qiuyue Wei, która zakończyła karierę (może jeszcze wróci

), Ruoqi Hui jest chyba kontuzjowana i nie ma jej w składzie (jedna z moich ulubionych siatkarek).
Jest potężnie zbudowana Yimei Wang, która pewnie będzie liderką tego zespołu. Środkową Yunwen Ma, atakującą Lei Zhang czy doświadczoną libero Xian Zhang pamiętamy z poprzednich edycji.
Rozgrywających tak naprawdę nie kojarzę, przyjmujących (oprócz Wang) też nie. Sporo zagadek na tą chwilę.
Chinki to zawsze mocny zespół. Pewnie i są faworytkami, ale kursy są trochę śmieszne dla mnie. Teraz są w lekkiej przebudowie, nie ma doskonałej rozgrywającej Wei, kontuzjowana jest Hui i może być różnie. Atutem Chinek na pewno będzie własny parkiet.
Bułgarki mają młody, perspektywiczny zespół. Mają swoje problemy (głównie jest to przyjęcie), ale spokojnie są w stanie nawiązać walkę.
Zwycięstwo Chinek mnie nie zdziwi (mogą wygrać nawet i 3:0), ale kursy są po prostu zawyżone na Bułgarię i trzeba spróbować.
Typy:
Over 157.5 pkt @ 1.94 Marathonbet
Bułgaria @ 8.00 Bet365
Dla zainteresowanych:
Większość spotkań WGP 2013 będzie transmitowanych na Polsacie Sport, Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport News.
Podczas każdego turnieju WGP został wybrany jeden mecz, który będzie można zobaczyć na
http://www.laola1.tv
TUTAJ ! wykaz tych spotkań.