Pierwszy półfinałowy mecz tych drużyn w czeskiej Extralidze hokejowej. Zacznę od analizy drużyny gospodarzy. Ocelari to najlepszy zespół fazy zasadniczej ligi czeskiej, w obecnych play-off rozegrali tylko 6 spotkań z HC BENZINA Litvínov, z którym wygrali w stosunku 4:2 wygrywając przy tym wszystkie 3 spotkania rozegrane na własnym lodowisku. Zespół Ocelari gra bardzo przyjemny dla oka ofensywny
hokej, a jego liderem w ofensywie jest fenomenalny Růžička Martin z bilansem(51 24 26 50)w fazie zasadniczej i (6 6 4 10)w play-offach, oraz bardzo dobrze prezentującym się bramkarzem Hamerlík Peter z bilansem w play-off ( 6 2.02 .9308). Pewny bramkarz daje spokój drużynie w defensywie i pozwala na śmiałe poczynania w ofensywie. Ocelari w meczu ze Slavią może skorzystać ze wszystkich swoich kluczowych zawodników. Dodatkowym atutem gospodarzy jest świerzość gdyż po fazie zasadniczej grali mniej meczy od Slavi a przed dzisiejszym spotkaniem mieli 2 dni więcej od swojego rywala na wypoczynek. Jak twierdzi trener Trineca dzisiaj zagrają 6 zawodnikami w polu gdyż 6 będzie wspaniała publiczność. Dochodzi jeszcze determinacja gospodarzy którze od kilku lat nie zdołali dojść do fazy medalowej, a gdy wreszcie im się udało są rządni finału.
Teraz parę słów o Slavi. W tym sezonie nie gra porywającego hokeja, ale jak to Slavia zawsze liczy się do końca w walce o medale i tak też jest tym razem. Na ich stronie wyczytałem słuszną uwagę "Nasz dom jest naszą twierdzą" i tak właśnie głównie gra Slavia w play-offach na 6 spotkań wyjazdowych przegrała 4, wygrywając 1 w regulaminowym czasie i 1 po dogrywce. W składzie Slavi zabraknie Vladimir Ruzicka (32 8 7 15) ale on nie gra od początku play-off, oraz Jiri Vasicek (50 5 6 11) i (11 2 2 4)który osłabi formację defensywną Slavi. Bramkarz gości Kopřiva Miroslav (11 2.60 .9179) jest zdecydowanym średniakiem i myślę że pokonanie go prze Ocelari nie będzie jakąś wielką sztuką.
1
Borussia Dortmund – FC Koln 1 1.33
