>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

WNBA 2010

Status
Zamknięty.
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Phoenix - LA
Merury -9.5 2.85
Bet365

Byłby bardzo ciekawy mecz, możnaby nawet powiedzieć, że szlagier. No właśnie, ale byłby gdyby nie pewien mały szczegół, że Candace nie gra już jak wiadomo od jakiegoś czasu. Tak więc uważam, że Mercury wygrają ten mecz i to dość wysoko. LA gra ostatnio padakę straszną, ostatnie 6 spotkań to 5 porażek. Phoenix też miało słabszą serię, ale już Diana naprawiła plecy. Buki się sugerują chyba tym, że road Mercury są 1-6, ale naprawdę Connecticut, Atlanta, Seattle, LA (jak grała Parker) to nie są łatwe tereny. Jednak dziś Parker nie gra, Lennox też, więc widzę wysoki win Mercury.



A poza tym na dziś wg mnie wygrana Connecticut i win Fever.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Ogłoszono składy Meczy Gwiazd ligi WNBA



W tegorocznym Meczu Gwiazd ligi WNBA przeciwko sobie zagrają reprezentacja USA z drużyną, złożoną z koszykarek występujących na parkietach najlepszej ligi świata. Spotkanie rozegrane zostanie 10 lipca w Connecticut, a w środę w Nowym Jorku ogłoszono składy w jakich zespoły pojawią się na parkiecie hali Mohegan Sun Arena.
Dla reprezentacji USA będzie to jedno ze spotkań kontrolnych przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata w Czechach. Właśnie dlatego w tym sezonie Mecz Gwiazd ligi WNBA ma właśnie taką, a nie inną formułę.

Skład drużyny reprezentacji ligi WNBA został wybrany drogą głosowania. Rywalki natomiast zostały powołane do składu przez Geno Auriemma, który na co dzień jest trenerem żeńskiej drużyny na Uniwersytecie Connecticut. Auriemma przejął stanowisko trenera kadry USA po Ann Donovan. Co ciekawe w kadrze pojawiła się jego podopieczne z Uniwersytetu Maya Moore. Ta młoda rzucająca jest już teraz okrzyknięta gwiazdą wielkiego formatu, a w kolejnym sezonie ma przystąpić do draftu i trafić na parkiety WNBA. Już teraz koszykarka jest wprowadzana do gry wśród najlepszych, mając olbrzymie szanse na grę podczas Mistrzostw Świata koszykarek w Czechach.

W reprezentacyjnym składzie znalazły się również dwie byłe podopieczne Auriemma z Uniwersytetu Connecticut Renee Montgomery oraz Tina Charles. Obie obecnie reprezentują barwy drużyny Connecticut Sun. Zabrakło natomiast Candace Parker. Jedna z najlepszych koszykarek świata ma problemy z kontuzjowanym barkiem i nie obyło się bez operacji. Zawodniczka przechodzić bedzie intensywną rehabilitację, żeby móc zagrać na turnieju w Czechach.

Ekipę złożoną z zawodniczek występujących na parkietach ligi WNBA poprowadzi Brian Agler, szkoleniowiec Seattle Storm, która obecnie legitymuje się najlepszym bilansem spotkań w lidze WNBA. Agler w swoim składzie na Mecz Gwiazd będzie miał do dyspozycji m.in. swoją podopieczną z Seattle Sue Bird. Zaskoczeniem jest pojawienie się w składzie Jayne Appel, która na co dzień broni barw San Antonio Silver Stars.

Pierwsze piątki zostaną podane do opinii publicznej niebawem. Wyboru dokonają trenerzy zespołów, a nie jak to miało miejsce w ostatnich latach przy okazji Meczów Gwiazd, kibice.

Spotkanie rozegrane zostanie 10 lipca w Connecticut w hali Mohegan Sun Arena. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:30 czasu lokalnego (21:30 czasu polskiego).

Hasłem tegorocznego Meczu Gwiazd ligi WNBA to &quot;The Stars at the Sun&quot;.

Składy na Mecz Gwiazd ligi WNBA:

Reprezentacji ligi WNBA:

Jayne Appel (San Antonio Silver Stars)
Rebekkah Brunson (Minnesota Lynx)
Becky Hammon (San Antonio Silver Stars)
Iziane Castro Marques (Atlanta Dream)
Katie Douglas (Indiana Fever)
Lauren Jackson (Seattle Storm)
Crystal Langhorne (Washington Mystics)
Sancho Lyttle (Atlanta Dream)
Michelle Snow (San Antonio Silver Stars)
Penny Taylor (Phoenix Mercury)
Sophia Young (San Antonio Silver Stars)

Sztab szkoleniowy: Brian Agler (Seattle Storm) oraz asystentka Nancy Darsch (Seattle Storm)

Reprezentacji USA:

Sue Bird (Seattle Storm)
Swin Cash (Seattle Storm)
Tamika Catchings (Indiana Fever)
Tina Charles (Connecticut Sun)
Candice Dupree (Phoenix Mercury)
Sylvia Fowles (Chicago Sky)
Angel McCoughtry (Atlanta Dream)
Maya Moore (Uniwersytet Connecticut)
Renee Montgomery (Connecticut Sun)
Cappie Pondexter (New York Liberty)
Diana Taurasi (Phoenix Mercury)

Sztab szkoleniowy: Geno Auriemma (Uniwersytet Connecticut) oraz asystenci Doug Bruno (Uniwersytet DePaul), Jennifer Gillom (Los Angeles Sparks) oraz Marynell Meadors (Atlanta Dream)
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Zmiany w obsadach Meczu Gwiazd WNBA


Lauren Jackson oraz Sancho Lyttle nie wystąpią w Meczu Gwiazd WNBA. Obie w ostatnich meczach doznały kontuzji i ich występ w sobotnim meczu jest niemożliwy. Władze WNBA już ogłosiły, jakie zawodniczki zastąpią kontuzjowane koszykarki. Co ciekawe wybór padł na dwie zawodniczki, które na co dzień występują w ekipie Washington Mystics. Trzeba jednak przyznać, że obie notują znakomite sezony.
Zarówno Lauren Jackson, jak i Sancho Lyttle zostały wybrane do gry w drużynie Reprezentacji WNBA. Australijka jednak w pojedynku z Los Angeles Sparks otrzymała solidny cios od Delishy Milton-Jones czego skutkiem był lekki wstrząs mózgu. Uraz okazał się na tyle poważny, że LA nie zagrała nawet w ostatnim ligowym meczu Seattle Storm.

Lyttle również jest ofiarą potężnego ciosu, który wymierzyła jej Sylvia Fowles. Cios Fowles był na tyle mocny, że Lyttle nie mogła dokończyć spotkania pomiędzy jej Atlantą Dream, a Chicago Sky. Obie koszykarki przez swoje urazy nie zagrają w sobotnim Meczu Gwiazdy, o czym w czwartek poinformowała szefowa ligi Donna Orender. Orender poinformowała również, jakie zawodniczki zastąpią nieobecne. Wybór padł na koszykarki Washington Mystics Monique Currie oraz Lindsay Harding.

Zarówno Currie, jak i Harding, na parkietach WNBA występują od pięciu sezonów. W obecnych rozgrywkach Currie, była koszykarka Lotosu Gdynia, notuje średnio 14,8 punktu oraz 5 zbiórek na mecz. W obu tych wskaźnikach w Mystics wyprzedza ją jedynie Crystal Langhorne, która notabene również zagra w sobotę w Connecticut.

Średnie Harding z tegorocznego sezonu to 13,2 punktu oraz 4,4 asysty na mecz. W tej drugiej kategorii jest liderką w swojej drużynie.

Nadal niewiadomo, jakie zawodniczki wystąpią w niedzielę w wyjściowych piątkach. Decyzja należy do trenerów oby zespołów, czyli Briana Aglera oraz Geno Auriemma.



http://www.sportowefakty.pl
 
B 59

blox

Użytkownik
Washington Mystics - Atlanta Dream
Atlanta Dream -2 [2.75] ⛔

Dream 3 porażki z rzędu, ale nie z byle kim bo z Sun, Fever i Lynx, które grają ostatnio solidny basket. Będą chciały za wszelką cenę wygrać dzisiejsze spotkanie. 4 porażki z rzędu to chyba byłoby za dużo jak na zaspół, który będzie liczył się w walce o mistrzowstwo. Lyttle i Castro Marques zawodziły w ostatnich spotkaniach, ale mimo wszystko siła ognia Dream jest wielka. Do tego potrafią brutalnie zdominować obie tablice za sprawą doskonale zbierających podkoszowych.
Mystics zaskakująco dobrze zaczęły sezon, w ostatnim czasie pokonały Mercury i Fever, więc nie można tej drużyny lekceważyć, jednak gra w ostatnich przegranch 2 meczach im się nie kleiła. Grały jakoś bez przekonania i wiary w zwycięstwo. Możliwe, że płacą cenę za doskonały start sezonu.
Więcej argumentów i lepsze zawodniczki ma Dream. Liczę, że dzisiaj poprawią sobie humory i wywiozą wygraną.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
Indiana Fever - LA Sparks

over 149.5 1.96 ⛔
Pinnacle

Indiana jest mocna w ofensywie, ostatnio mają naprawdę dobrą formę, nieźle gra Tamika w końcu, bo początek sezonu ona i cała Indiana miały nienajlepszy. A Sparks bez Candace to już nie ta sama ekipa. Słabsza w obronie przede wszystkim co stwarza sporo szans na punkty dla Fever. Ekipa z Indianapollis powinna pyknąć z 85-90 punktów, a Sparks resztę dołożą.



Tulsa Shock - Phoenix Mercury
Tulsa +7 1.96 ⛔
Pinnacle

Tulsa ostatnio ma jakby lekki progres, a Mercury tak średnio gra. Diana nie jest do końca sobą, reszta ekipy gra niby, ale to nie jest ta ekipa, która w zeszłym sezonie wygrała WNBA. Mercury nie broni, tracą sporo punktów, to jest szansa dla Tulsy, która myślę, że jest w stanie pokryć handi.
 
B 59

blox

Użytkownik
Chicago Sky - New York Liberty
New York Liberty [2.70] ✅

Sky wygrały 3 mecze z rzędu, a ostatni przegrany mecz mają właśne z Liberty, choć nieznacznie, tylko 3 punktami. Obie drużyny mają zbliżony potencjał i bardzo dobrze sobie radzą w ostatnim czasie. Jednak Liberty mają kogoś, kogo nie mają Sky, a jest to Cappie Pondexter, która jest ostatnio w niesamowitym gazie. W przegranym po dogrywce meczu z Fever zdobyła 40 punktów, trafiała z każdej pozycji, z której miała akurat ochotę rzucić. Mccarville też ostanio spisuje się dobrze, poprawiła rzut z półdystansu i ogólnie fajnie gra. Powell gra bardzo słabo i dobrze o tym wie, będzie chciała się pokazać z lepszej strony po 2 fatalnych występach.
Gra Sky opiera się w dużej mierze na dominacji pod koszem Sylvii Fowles. Do tego mają dobrego trenera, który potrafi zmobilizować swoje zawodniczki. Dzisiaj to może być za mało na rozpędzony team z NY.
 
B 59

blox

Użytkownik
Los Angeles Sparks - Indiana Fever
Indiana Fever -5 [1.90] ✅

Zagrają zespoły jakby z innej półki. Fever, jak dla mnie, to główny kandydat do mistrzostwa. Dobrze naoliwiona maszyna, doskonała pod względem taktycznym, najlepsza obrona w lidze, a i atak rewelacyjny (Catch i Douglas grają jak z nut w ostatnim czasie). Potrafią bezlitośnie obnażyć i wykorzystać słabe punkty rywalek. Przykładem tego może być ostatni mecz z Mercury, gdzie Fever wygrały czwartą kwartę 30-12.
Sparks niby coś tam ostatnio grają, wygrały ze Sky, Lynx, Sun, Shock, czyli jakiś progres nastąpił względem pierwszej częsci sezonu, gdzie przegrywały mecz za meczem. Trochę za późno się dziewczyny otrząsnęły po stracie liderki, bo szans na PO już nie mają. Fever przeciwnie, walczą o pierwsze miejsce w konferencji i każda wygrana jest dla nich ważna. Ostatni mecz tych drużyn 2 tygodnie temu zakończył się wynikiem 76-57 dla Fever, które grały we własnej hali.
 
B 59

blox

Użytkownik
New York Liberty - Phoenix Mercury
Phoenix Mercury [2.90] ⛔

Obie drużyny grają b2b. Wczoraj Liberty pokonały na wyjeździe zajechane sezonem Dream, a Mercury dostały lanie od Fever. Liberty mają 7 wygranych z rzędu, a Mercury 3 porażki pod rząd. Nietrudno więc zgadnąć po której stronie będzie dzisiaj większa motywacja, by wygrać. Mercury wczoraj były zwyczajnie słabsze od Fever, ale Liberty są spokojnie w ich zasięgu. Fenomenalna Pondexter może nie wystarczyć na zespół z Arizony, który dysponuje bardziej wyrównanym i lekko mocniejszym składem.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom