Na początek chciałbym napisać, że dawno nie widziałem tutaj tak wielu analiz w których brak wiedzy aż razi po oczach. Kibicuję adminowi Macko i innym, żeby zrobili tu porządek.
Jako, że turniej się jeszcze nie zaczął, mogę napisać swoje przewidywania ogólne.
Faworytem turnieju jest bez wątpienia Roger Federer, ale nie jestem nawet w połowie tak pewny jego sukcesu, jak byłem pewny wygrania RG2017 przez Rafę. Na pewno Roger jest w najlepszej formie spośród zawodników liczących się na trawie.
Mniejszy faworyt: Andy Murray. Trochę odbudował formę, na trawie gra nieźle i może tu pokonać każdego. Jednak forma Andiego nadal nie jest stabilna i obawiam się jakiejś wpadki. Myślę, że czeka go przynajmniej jeden mecz w którym niespodziewanie jego sukces będzie wisiał na włosku, jeśli da radę, to możemy zobaczyć go w finale.
Zawsze groźni: Stan Wawrinka, Rafa Nadal - jednakże w obu przypadkach trawa to nie ich naweirzchnia. O ile Wawrinka ma jeszcze atrybuty na tą nawierzchnię, o tyle w przypadku Rafy szukałbym chyba niespodzianki i odpadnięcia przed półfinałem.
Groźni na trawie: Raonic, Del Potro, Dimitrov. Cała
trójka już się w tym turnieju pokazywała. Raonic to finalista sprzed roku. Domitrov półfinalista, który pokonał już tu Murraya, w dodatku 3:0. Del Potro także już był tu wysoko. Cała
trójka ma czym straszyć. Dimitrov to troche gorsza wersja Rogera, ale na trawie nadal potrafi namieszać. Rao i Delpo mają serwisy i forehandy. Dodatkowo tu mniejsze znaczenie będzie miała kontuzja Del Potro, bo częściej będzie mógł zagrywać slajsem z backhandu.
Osobna kategoria: Novak Djokovic. Trzeba powiedzieć, że jest tu mocny. Wygrywał ten turniej trzykrotnie, czyli częściej niż uznawany za specjalistę od trawy Andy Murray. Jednak jego obecna forma jest zagadką. Wydaje się, że może już nie wrócić do formy z lat 2011-2016, ale wciąż nie można go skreślać. Będzie to postać, którą z ciekawością będę obserwował. Jego atutem na pewno będzie brak presji.
To tyle z moich przewidywań. Raczej nie spodziewałbym się wielkiego turnieju w wykonaniu takich graczy jak Nishikori lub Thiem i innych specjalistów od nawierzchni ziemnej lub od wymian z głębi kortu. Na trawie naprawdę gra się zupełnie inaczej i tu najbardziej widać jakie znaczenie ma nawierzchnia.
Co do pojedynczych meczów, mam już swoje typy, ale nie mam jeszcze analiz, gdyż to dopiero pierwsza runda. Dlatego powstrzymam się jeszczę z oponiowaniem na temat formy zawodników.