Wezwanie do US za zakłady online

[tadzin]

Nie chcę iść w zaparte że nie grałem, jestem skłonny zapłacić jakiś nieduży mandat. Ktoś miał podobne doświadczenia?

jak wolisz byc jeleniem no to droga wolna. byly juz takie sprawy i jedyna mozliwosc ze osoba podejrzana zostanie uznana za winną to przyznanie sie do winy, innej mozliwosci nie ma bo nie da sie udowodnic ze ktos gral i nie jest to moje widzimisie tylko wyrok sądu sprzed ilus lat.

 

[celka 40]

Nikt też nie mówił tu ,że ma kłopoty z Us może więc łapią wyrywkowo chyba płatności z e portfeli to nie tylko buk czy kasyno.Kasyno nie ma interesu ani buk by ujawniać dane gracza i tracić klienta....

 

[greensplendid]

Ok więc co w takim przypadku, mówić że nigdzie nie grałem i że coś im się pomieszało, iść w zaparte? Tylko że jak mają jakieś transakcje z konta, to jak to trzeba wytłumaczyć?

 

[antyks]

To że wpłacałes nie dowodzi że grałeś z terytorium Polski

 

[tadzin]

Ok więc co w takim przypadku, mówić że nigdzie nie grałem i że coś im się pomieszało, iść w zaparte? Tylko że jak mają jakieś transakcje z konta, to jak to trzeba wytłumaczyć?

Wezwanie do Izby Celnej - bukmacher • Prawo hazardowe • SureBety.pl

Co robić, kiedy dostaniesz wezwanie do Izby Celnej za udział w zakładach bukmacherskich? Przeczytaj wpis w SureBety i zobacz, jak postępować.

surebety.pl

pamietam ze byly tez inne linki ale nie moge ich znalezc. zrobiles babloa ze lales bezposrednio z polskiego banku do kasyna/buka, to jest jak proszenie sie o klopoty.

 

[greensplendid]

Więc jak to argumentować, że po co wpłacałem tam np 5k zł jednorazowo? Macie jakieś konkretne porady? W piątek mam konsultacje z prawnikiem, zobaczymy co mi powie.

 

[panmc]

Jeśli urząd skarbowy naciska, kluczowe jest, żeby nie przyznawać się do celowego unikania podatków. Zamiast tego lepiej podkreślić brak świadomości prawnej i fakt, że nie było z tego realnych zysków.

 

[greensplendid]

To już mi bardziej pasuje, bo przez tyle lat orzewalonej kasy jedyne co z tego wyszło to tylko długi i problemy. Jakby przeanalizowali historię mojego konta to mogą sobie podliczyć ile "zarobiłem". Będę w miarę możliwości pisał jak rozwinęłam się sytuacja

 

[celka 40]

Jak ci poszło w US?

 

[Baxton]

Jak ci poszło w US?

Ostatnio widziany w piątek, pewnie dostał 5 lat za taki nikczemny występek

 

[celka 40]

Mam nadzieje ze nie dostal duzej kary to moglo kazdego

 

[vbdamian]

PDW G greensplendid. Trzymaj się brachu. Pamiętajcie o tym, żeby nie wpłacać/wypłacać bezpośrednio na polskie konto bankowe.

 

[celka 40]

Greensplendid jak ci poszło kolego jak wyglądała wizyta w US?

 

[antyks]

Greensplendid jak ci poszło kolego jak wyglądała wizyta w US?

Nie było żadnej rozmowy, srebro na ręce i pozamiatane... Proponuję zbiórkę na jakąś rakietę dla kolegi jedyne co możemy zrobić

 

[Prince de Belial]

Nie było żadnej rozmowy, srebro na ręce i pozamiatane... Proponuję zbiórkę na jakąś rakietę dla kolegi jedyne co możemy zrobić

To dlatego ulotki223 również zamilkł ?

 

[celka 40]

Żarty, żartami ale sytuacja nie jest zabawna tym bardziej że kolega miał napisać po wizycie

 

[filipppXD]

Daj znać po wizycie, bo wielu czytających to pewnie ma podobne „grzeszki z przeszłości”

 

[tadzin]

gosc juz dostal krzeslo elektryczne jak lincoln burrows w prison breaku takze ten

 

[celka 40]

Śledzę wątek od początku i kolega miał dać znać jak w skarbówce nie dał znać to trochę dziwne może kara była dotkliwa nie widziałam tu innych postów tego typu jak inni poradzili sobie w skarbówce?

 

[Baxton]

Śledzę wątek od początku i kolega miał dać znać jak w skarbówce nie dał znać to trochę dziwne może kara była dotkliwa nie widziałam tu innych postów tego typu jak inni poradzili sobie w skarbówce?

Kiedyś widziałem podobny wątek, także nowo zarejestrowana osoba pytała o podobną rzecz, jak tutaj uzyskała pewne podpowiedzi, po czym była aktywna kilka dni później ale także nie podzieliła się rezultatem. Tutaj mamy analogiczną sytuację, kilka dni po wizycie był aktywny na forum a już nie był w stanie (nie chciał) napisać, więc ja bym zakładał trochę inną drogę, niż te dotkliwe kary a po prostu "olanie" forumowiczów, wybadanie terenu a jak już doszło do spotkania to po co pisać i wyjaśniać. (Oczywiście być może się mylę).