>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Welsh Open 13-19.02.2012

Status
Zamknięty.
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Welsh Open 2012​






Data: 13-19. lutego 2012

Miejsce: Newport (Walia); obiekt Newport Centre





Drabinka (wolne miejsca są przeznaczone dla zwycięzców dwóch ostatnich meczów kwalifikacyjnych):









Kursy na końcowe zwycięstwo (Bet365):








Kursy na dwa ostatnie mecze kwalifikacyjne (Milenium):








Kursy na mecze pierwszej rundy (Milenium):








Historia turnieju Welsh Open: http://en.wikipedia.org/wiki/Welsh_Open_(snooker)





Zapraszam do dyskusji i pisania analiz
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Mimo, że mocno trzymam kciuki za Dale&#39;a, to zwróciłbym uwagę na Bairda, po World Open, to kolejne kwale w których zaszedł daleko. Oglądałem jego 1 mecz z Suwannawatem, gdzie zapakował mu od startu coś ponad 300 punktów bez odpowiedzi, w tym 2 setki. Grał bardzo pewnie i o ile nie zje go presja kamer, to dla Domino ten mecz nie będzie spacerkiem.
2 mecz z kwalifikacji, jak dla mnie no bet.

Dogi: Mark Davis aż pali w oczy. 2.75 ⛔ można spróbować. Ding w Niemczech znowu jakiś nieswój, poleciał w 1 meczu, tu może być podobnie, Davis walczy o 16, a on na krótszym formacie gry zwykle czuje się znakomicie(CLS, 6 czerwonych itp).

Całkiem przyjemnie wyglądają:

Murphy - Joyce 1 1.20 ✅
Williams - Hicks 1 1.14 ✅
https://p.twimg.com/AlFOZZzCQAAHV3z.jpg :grin:
Trump - O&#39;Brien 1 1.14 ✅
Maguire - Wicheard 1 1.14
teoretycznie pewniaki,

Robertson - Hendry 1 1.36 ⛔

Hendry po meczu z Maflinem ???? - obaj grali żałośnie, podejścia po kilka, kilkanaście punktów, Robbo nie może tego przegrać :|

Carter- Davis 1 1.5 ⛔ tu trochę ryzykowniej, bo Ali jak wiadomo zamierza kończyć karierę, ale Dziadek cudem przeszedł kwale i trochę wstyd byłoby z nim odpaść, zwłaszcza, że Carter w Welsh Open spisuje się bardzo dobrze, patrząc na historię ostatnich lat ;)

Davis 3 decider z rzędu wygrywa ???? nie doceniłem go, ładnie zagrał, 2 setki, ale Ali miał świetną szansę skończyć na 4:2 i potem już popłynął.

i mimo wszystko spróbuję na Fu, ostatnimi czasy ciężko się załapać na przegraną Osy w 1 rundzie, ale Fu potrafi z nim grać. Kurs 3.40.


Zastanawiające, wszyscy którzy w kwalach grali piach przeszli dalej ???? a Wenbo czy Davis w kwalach świetnie, a tu baty ????
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Tak jak wcześniej pisał Davey_Watt również w oko wpadły mi tzw.&quot;pewniaki&quot;.
Pomimo niskich kursów zagranie ich w ako może dać miły zarobek jeśli zagramy za dobrą stawkę. A więc tak:
Judd Trump - Fergal O&#39;Brien ▶ 1 (1,14)✅ 4:0
Shaun Murphy - Mark Joyce ▶ 1 (1,20)✅ 4:2
Mark Williams - Andy Hicks ▶ 1 (1,14)✅ 4:3
Stephen Maguire - Adam Wicheard ▶ 1 (1,12)✅ 4:2
AKO: 1,75 Bet 365 więc przyjemnie;) Nie wiem co by musiało się stać aby Ci gracze nie przeszli pierwszych rund. Mają łątwych rywali i innych rozwiązań jak ich zwycięstwa nie widzę. Nawet nie będe kombinował na handicapy, bo po co? Żeby sobie nerwów napsuć gdybyś którego gra była kulawa? Czyste wygrane to wręcz lokata:razz:

Co do meczu Cartera z Davisem to nie jestem taki przekonany co do przegranej starszego Anglika. Carter zmaga się z nawrotami choroby, strasznie słaby sezon, coraz słabasza gra no i być może zakończenie kariery. Davisa oglądałem w kwalach przeciwko Walden&#39;owi który walczy o pierwszą 16 i Steve wcale taki słaby nie był. Wbił jedną setkę, nie pamiętam czy drugą też, ale budował wysokie breaki, takie wygrywające. Ali nie przedstawi takiej gry aby Davis nie miał swoich szans i tu upatruję możliwość ugrania czegoś przez 6-krotnego mistrz świata.
Steve Davis +1,5 (1,83)✅ 6/10 Bet365
Steve Davis (2,75)✅ 3/10 Bet365
Steve Davis - Alister Carter
4:3????​
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
henry87 32

henry87

Użytkownik
Pierwszy dzien Walijskiego Turnieju. Standardowo, ja sie powstrzymuje od typow, aby chociaz przez chwile popatrzec na gre kazdego z zawodnikow. Jedyne co mi wpadlo dzisiaj w oko to mecz Cartera ze Stevem Davisem. W normalnych warunkach, 2-3 lata temu faworyt bylby jeden. A dzisiaj? Ten pierwszy gra piach, ten drugi, chociaz juz nie tak dobry jak kiedys - stara sie i jego gra wyglada dobrze. To jest mecz 50/50, gdybym mial wybierac to przeczucie mowi mi, ze Carter juz dzisiaj odpadnie. Nie jest to pewny typ, ale skoro od jakiegos czasu gram tylko value bets to obok kursu 2.70 nie moge przejsc obojetnie.
Carter A. - Davis S. 2 2.70 bet-at-home ✅ 4:3, pieknie Steve!
Przestrzegalbym jednoczesnie na gre przeciwko Dingowi, fakt, ze ostatnio forma spadla, ale Mark Davis? Bez przesady. Nie wierze, ze juz w 1 rundzie duma Chin odpadnie. Stosuje tutaj zasade, ze lepiej nie grac i zapomniec niz zaryzykowac i przegrac.
EDIT.
I wylamuje sie:
Zwyczajnie nie wierze, ze Ding moze zagrac drugi turniej i odpasc w 1 rundzie. W poprzednim turnieju gral z Azjata, moze to byla jakas ustawka/dawny dlug/mafia chinska czy cos takiego, bo meczu nie mialem okazji ogladac. Ale tutaj az kluje w oczy ew. zwyciestwo Marka Davisa.
Ding J. - Davis M. 1 1.40 bet-at-home ✅ 4:0, latwe zwyciestwo

Dzisiejszy dzien na TAAAAAAAAAAKI plus, Ding, Steve Davis i Holt (ktorego niestety nie zdarzylem wrzucic w dziale) wygrali i dali zarobic! Oby tak wiecej ;)
 
henry87 32

henry87

Użytkownik
Drugi dzien Turnieju.
Pojedynku Williamsa (ktory powinien wygrac bez problemow) nie ruszam, kurs 1.15 jest smieszny, jezeli mamy gre do 4 wygranych frejmow. Szkoda mi nerwow na Borsuka.
Lee St. - Holt M. 2 2.20 Bet-at-home ⛔ 1:4, beznadziejny mecz, szarpana gra, na pewno postawie na przeciwnika Lee w kolejnych rundach!
Ogladalem zalegly mecz eliminacyjny Holta z Ryanem Dayem i jestem pod olbrzymim wrazeniem. Pewne wbicia, swietna kontrola bialej bili, zero stresu. Znam tego zawodnika dobrze, on nigdy nie bedzie Mistrzem Swiata. Umiejetnosci ma wysokie, ale ma problem z utrzymaniem emocji. Gdy podchodzi do gry z zimna glowa to bile same wpadaja, jak zaczyna sie nerwowka zwiazana z deciderami badz tez kolejna runda turnieju - zaczynaja sie pudla. Niemniej jednak to co zobaczylem w poniedzialkowym meczu bardzo mi sie podobalo. Jego przeciwnik Stephen Lee.. nie lubie go, nie lubie jego gry. Strasznie wymuszona, czasem zdobedzie wygrywajacy brejk, ale czasem potrafi sie ganiac przez 30 minut w jednym frejmie. Sprawil wielka niespodzianke wygrywajac w poprzednim turnieju z Williamsem, ale potem zostal sprowadzony na Ziemie. Jezeli tylko Holt zagra z poniedzialkowa pewnoscia siebie to ma duze szanse na zwyciestwo. Ostroznie ze stawkami, ale mozna sprobowac.
Robertson N. - Hendry St. 1 1.40 Bet-at-home ⛔ 1:4, nie dzis
Dla mnie niekwestionowany bet dnia. Robertson gra obecnie swietnego snookera, pierwsze rundy przechodzi bez problemow, potem, gdy stawka sie wyrownuje, jak juz przegrywa to po zacietych pojedynkach. Swietna technika, super wsteczne rotacje i dlugie wbicia. Kompletny zawodnik. Na przeciwko niego staje kilkukrotny byly Mistrz Swiata. I tyle. Hendry niestety przestal grac, nie ma juz ochoty do gry (cos jak Carter), mysli powoli o zakonczeniu znakomitej badz co badz kariery. W eliminacjach meczyl sie niemilosiernie. Kilka podejsc do stolu w tym samym frejmie, Robertson do tego nie dopusci. Nie widze tutaj szans dla Hendry&#39;ego. Szanuje go bardzo, bardzo pozytywna postac, ale calkowicie bez formy. BET DNIA!
I to tyle na te chwile. Moze potem jeszcze cos dopisze, ale watpie. Mecz Goulda z Ebdonem oraz Binghama z Kingiem to loteria, zbyt wielka aby na sile szukac faworytow. Gdyby ktos mi &#39;kazal&#39; cos postawic to bylby to Gould, bo Ebdon.. Ebdon potrafi takie bile pudlowac, ze ja nawet tak nie potrafie. Ale wstrzymuje sie, poczekam na kolejne mecze.
Tak jak Holta moge przebolec, bo to byl dog tak Robertson zawiodl. A nawet nie to, po prostu Hendry zagral 4 super frejmy, ciekawe co dalej w tym turnieju zrobi.
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Przyłączam się do chłopaków wyżej, czyli na dziś najlepszy bet ze snookera to Robertson. Gra ze starym wyjadaczem Hendry&#39;m którego nigdy ale przenigdy nie wolno zlekceważyć. Myślę, że Neil to tego meczu podejdzie odpowiednio skoncentrowany i swoje ugra. Stephen w kwalach wygrał z Maflinem 4:0 i szanse przeciwnikowi dawał. Robertson takie szanse super wykorzystuje, to jest właśnie to co lubię w tym graczu. Kangur bardzo dobrze buduje breaki które pozwalają wygrać fream&#39;a za jednym podejściem. &quot;Golden Boy&quot; ostatnio właśnie ma z tym problem i tu jest klucz do sukcesu. Robertson od kilku sezonów w czołówce i solidna gra kontra Hendry który jeszcze jakiś tam minimalny poziom trzyma ale jak na niego to i tak już dużo poniżej oczekiwań. Szkot musiałby dostać super przebłysku i powrotu swojej prawdziwej gry lub Robertson musiałby grać dużo poniżej swojej normalnego poziomu aby tu doszło do niespodzianki.

Stephen Hendry - Neil Robertson ▶ Neil Robertson (1,40)
⛔ 4:1
 
emile 16

emile

Użytkownik
Jeśli chodzi o Lee-Holt to stawiam na Lee.
Day grał taką padline wczoraj ze ja bym chyba z nim wygrał ;) Lee jesli nie bedzie psuł tak bardzo, to nawet jego toporną grą powinien odprawić tutaj Holta, który nie grał nic nadzwyczajnego, po prostu rywal zagrał mega padline. Zobaczymy.
Lee

Lee mega izi 4-1 tak jak pisałem, z Tobetu pograne 1,62
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Gra ze starym wyjadaczem Hendry&#39;m którego nigdy ale przenigdy nie wolno zlekceważyć.
Hendry to hendry i zawsze może zagrać na bardzo wysokim poziomie. Co mistrz to mistrz! Pomimo upływu lat i spadku formy nadal grać potrafi i miewa przebłyski swojego geniuszu jak to miało miejsce dzisiaj. Brawo dla starego mistrza!
 
ryba_gangsta12 665

ryba_gangsta12

Użytkownik
Według mnie najciekawszy mecz tego dnia to Fu-O&#39;Sullivan. Ronnie jest po wygraniu German Masters gdzie grał dobrze i w pierwszej rundzie następnego turnieju trafia na niewygodnego dla siebie zawodnika jakim jest Marco Fu. Fu i Trump to nieliczny (jeśli nie jedyni) gracze z Main Touru którzy maja dodatni bilans z O&#39;Sullivanem. Nie jestem dokładnie pewny tej informacjii, bo mogła ulec zmianie poprzez jakieś spotkanie co mi uciekło, ale napewno tak było do niedawnej przeszłości. Ronnie uległ z Marco w pierwszej rundzie Mistrzostw Świata 2003, w finale Grand Prix 2007 oraz trzy lata temu w drugiej rundzie Welsh Open, to te mecze z istotnych turniejów. Co więcej azjata słynie z tego, że super mobilizuje się na pojedynki z wyżej notowanymi przeciwnikami i wtedy jego gra jest lepsza niż podczas starć z graczami niżej sklasyfikowanymi. W UK Championship 2011 niespodziewanie wyeliminowal Selby&#39;ego. Co potwierdza te stwierdzenie. Według mnie warto spróbować taki kurs jaki wystawili bukmacherzy.

Ronnie O&#39;Sullivan - Marco Fu ▶ Marco Fu +1,5 (2,20) 5/10
⛔ 4:1
Ronnie O&#39;Sullivan - Marco Fu ▶ Marco Fu (3,50) 2,5/10
⛔ 4:1


Z powodu braku czasu podam jeszcze inne suche typy które według mnie są warte zagrania i są to tzw. dogi:

Stephen Lee - Tom Ford ▶ Tom Ford (2,20)
⛔ 4:1
John Higgins - Ding Junhui ▶ Ding Junhui (2,10)
✅ 3:4


Na jutro również mamy niby pewniaki i osobiście sam pogram te spotkania do kuponów i są to Allen (1,28)✅ i Murphy (1,28)✅. Maguire (1,12)✅ to za niski kurs już lepiej zaryzykować Maguire -2,5 (1,83)⛔.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
henry87 32

henry87

Użytkownik
Trzeci dzien Turnieju.
Stwierdzilem, ze wprowadze obok typu jego sile tj. jak mocno uwazam, ze dane zdarzenie ma szanse &#39;wejsc&#39;. Tak wiec 10/10 oznacza 100%, all in, postaw dom a i tak wygrasz a 1/10 typ wielce ryzykowny, raczej dla zabawy. Tak aby bylo wiadomo jak traktuje moje przemyslenia.
Allen M. - Doherty K. 1 1.30 bet-at-home 8/10✅ 4:0, latwo i przyjemnie, czekamy na kolejne mecze!
BET DNIA. Ogladalem wiekszosc pojedynkow Allena w CLS, tam pojedynki rozgrywa sie do 3 wygranych. Czasem konczyl je 3:2, gdzie w deciderze wykazywal sie nie lada spokojem. Bardzo rowno grajacy zawodnik. Umiejetnosci ma nieziemskie, scisla czolowka swiatowego snookera. A Doherty? Calkiem niezly wystep w AO, gdzie pokonal Selby&#39;ego, aby potem ulec Williamsowi w kolejnym spotkaniu jak i w kolejnym turnieju German Masters. Szalu nie ma. Jego gre podsumowalbym tym o to filmikiem, gdzie nie wytrzymuje presji i myli sie przy wbijaniu brejka maksymalnego juz na koncowej czarnej: http://www.youtube.com/watch?v=adV39JXbcXg
Nie daje mu wiekszych szans w tym meczu, o ile Allen zagra na swoim solidnym poziomie i zaprezentuje nam konczace brejki.
O&#39;Sullivan R. - Fu M. 2 3.20 bet-at-home 3/10 ⛔ 4:1, bez niespodzianki
Ronnie Ronnie Ronnie... Jak zagra Ronnie? Tego nie wie nikt. Pomimo, pewnie jak kazdy, uwielbiam ogladac gre O&#39;Sullivana to kiedys uznalem, ze nigdy nie zagram na jego zwyciestwo. Z jego umiejetnosciami, technika, czuciem tego sportu powinien wygrywac niemal kazdy turniej. A nie robi tego. Z roznych powodow, rodzinnych, finansowych (np. wbijanie na sile brejka 147 dla kasy zamiast zapewnic sobie wygranie kolejnego frejma) itd. Wielka niewiadoma jak podejdzie do tego turnieju. W German Masters zagral dosyc solidnie, ale bez szalu, final raczej wymeczyl niz wygral bez problemow. Na przeciwko niego staje Marco Fu, Azjata o kamiennej twarzy. Od jakiegos czasu jest mniej widoczny, ale nadal prezentuje dobry poziom, w snookera grac potrafi, rzadko kiedy ulega emocjom. Z Ronnim gra mu sie bardzo dobrze, nie boi sie zlac 3krotnego Mistrza Swiata. Wydaje mi sie, ze nie jest bez szans w srodowe popoludnie. Dystans jest krotki a Fu zdecydowanie lepiej gra w pierwszej czesci meczu, w przeszlosci zdarzalo mu sie wysokie prowadzenie we frejmach, po czym oddawal po przerwie (ktorej nie ma w Welsch Open) inicjatywe. Ten bet jest raczej do milego ogladania, ale ma szanse wejsc.
Maguire S. - Wicheard A. - NO BET
Takich meczow po smiesznym kursie 1.15 nie obstawiam. Juz we wtorkowym spotkaniu Selby tez mial latwo wygrac z mniej znanych zawodnikiem a meczyl sie tak niemilosiernie, ze cudem uniknal porazki. Faworytem jest Maguire bez watpienia, ale zeby sie nie denerwowac nie podbijam zadnego kuponu tym kursem.
Stevens M. - Hawkins B. 1 1.55 bet-at-home 4/10 ✅ 4:3, swietny mecz obu panow, najlepszy jaki widzialem do tej pory w tym Turnieju, Stevens w formie, brejk 141
Nie umiem rozgryzc Stevensa do konca. Albo wygrywa w super stylu albo nie istnieje. Dobry zawodnik, ktory zdecydowanie umie grac, jakby popracowal nad regularnoscia moglby spokojnie bic sie o kolejne rundy. Na przeciwko niego staje Hawkins, ktory lubi sprawiac niespodzianki. Na MŚ pokonal Maguire&#39;a jednym frejmem, potem przegral z Allenem rowniez jednym frejmem (przypominam, ze mecze MŚ rozgrywane sa na dlugim dystansie (od 10 do kilkunastu frejmow w zaleznosci od rundy)). Zawodnik z przeblyskami, jakich wielu w Tourze. Lubi sie przepychac we frejmach. Jezeli Stevens zaprezentuje solidne budowanie brejkow to powinien wygrac.
Higgins J. - Junhui Ding 2 2.10 bet-at-home 5/10 ✅, 4:3, nie ogladalem meczu, jedynie livescore, 2:0 -&gt; 2:3 -&gt; 4:3 dla Dinga, czyli bylo 50/50 i moje value wchodzi, to sie liczy
Druga runda. Zapowiada sie bardzo ciekawy mecz. Szanse wg mnie sa 50/50 tak wiec biore valuebet na Dinga. W pierwszej rundzie Chinczyk wygral w pewnym stylu 4:0, wrocil dawny blysk w oku, bardzo dobra gra. Higgins wygral natomiast z innym Azjata w mocno przecietnym meczu. Duzo bledow, kilka prostych spudlowanych bil nie swiadczy dobrze o obecnym Mistrzu Swiata. Jezeli jego gra sie nie poprawi to Ding z pewnoscia to wykorzysta. Mam nadzieje, ze czeka nas swietny mecz z wysokimi brejkami, bo poki co marnie z tym w tym turnieju.
Murphy S. - Davis S. - NO BET - To co zrobil Murphy w 1 rundzie.. lepiej zapomniec. To co zrobil Steve Davis w 1 rundzie.. bajka. Nie ruszam tego meczu, bo tutaj moze byc absolutnie wszystko. Na papierze faworytem jest Murphy, to wie kazdy. Ale co ma papier do tego, jezeli gra sie z taka legenda snookera? Moralnie nie wypada stawiac przeciwko Davisowi, ja tam chce aby on gral w kolejnych rundach. Male ma szanse, aby wygrac, ale kto wie..
Bardzo dobry dzien pod wzgledem typowania. Nie wszedl Fu, ale pograny za grosze dla przyjemnosci ogladania. Reszta potoczyla sie tak jak powinna. Poznym wieczorem, bardzo poznym - typy na czwartek. Oby dalej na ✅ ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
T 1,5K

torretoo

Użytkownik
Przyznam się szczerze, że na snookerze znam się tylko z oglądania. Nie potrafiłbym nawet ocenić formy zawodnika po tym jak wbija, wiem tylko co to wbijanie prze cały stół ???? Ale do rzeczy mam pytanie do henry87 oraz ryba_gangsta12 czy wiecie coś nadspodziewanego o pojedynku Allena z Kenem.. dlaczego pytam? ponieważ kurs poszedł z 1,29 na 1,40 w sportingbecie na Marka.. ; )
Pozdrawiam.
 
henry87 32

henry87

Użytkownik
Tak jakby małe zaprzeczenie Twoich słów:razz:
Ronnie został namówiony abu skończyć podejście i wbić 147:wink:
Niekoniecznie zaprzeczenie ;) Dowiedzial sie wtedy, ze za maksa nie ma nagrody pienieznej. Czyli ewidentnie robil to dla kasy. Nagroda byla tylko za najwyzszego brejka.
Ale nie dziwie mu sie, ilu ludzi na swiecie potrafi wbic maksa? Malo, to jest bardzo widowiskowy wyczyn i powinien byc nagradzany dodatkowa suma pieniezna.
Ja probowalem, maksa wbic nie umiem :razz:
Przyznam się szczerze, że na snookerze znam się tylko z oglądania. Nie potrafiłbym nawet ocenić formy zawodnika po tym jak wbija, wiem tylko co to wbijanie prze cały stół ???? Ale do rzeczy mam pytanie do henry87 oraz ryba_gangsta12 czy wiecie coś nadspodziewanego o pojedynku Allena z Kenem.. dlaczego pytam? ponieważ kurs poszedł z 1,29 na 1,40 w sportingbecie na Marka.. ; )
Pozdrawiam.
Tak, wiem. Allen zrobil sobie cos w palca, ktorym trzyma kij (u tej reki, ktora robi zamach). Taka mini kontuzja, ale nie sadze, aby miala jakikolwiek wplyw na gre ;)
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Ja ten mecz jednak chyba odpuszczę. Allen jest faworytem i to nie podlega dyskusji. Doherty najlepsze lata ma za sobą. Mark jest jednak dość chimerycznym zawodnikiem i czasami lubi sobie odpaść w 1 rundzie, do tego wspomniana kontuzja i mecz na krótkim dystansie. Ja tutaj widzę dwa warianty: jeśli Allen dobrze wystartuje to łatwo wygra, jeśli nie to może być zacięty mecz do końca, rozstrzygnięty nawet w decydującej partii.

Jeśli chodzi o inne pojedynki o dobrą opcją jest Maguire. Kurs żałosny, ale do podbicia dobry ;). Nie wyobrażam sobie żeby Stephen ten mecz przegrał, przykłady męczarni Selby&#39;ego i Williamsa to taki sobie przykład, bo obaj panowie grają w tym sezonie bardzo przeciętnie w przeciwieństwie do Szkota, który imponował formą w German Masters.

O&#39;Sullivan - Fu - NO BET. Ew. można delikatnie spróbować na Fu, z racji dobrego kursu. Ja jednak przyjąłem zasadę, że nie gram na O&#39;Sullivana ani przeciwko niemu.

Do tego Ding 2.10 wygląda elegancko. Higgins nie zagrał jakoś rewelacyjnie w 1 rundzie i gdyby za przeciwnika miał kogoś innego niż Lianga, który zaprezentował się żałośnie i nie potrafił wykorzystywać pudeł Mistrza Świata to tamten mecz mógł się całkowicie inaczej potoczyć. Ding bardzo dobry mecz z solidnym Davisem i ja tutaj stawiam na niego.
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Postanowiłem wrócić po krótkiej przerwie. Oglądałem mecze w tym turnieju ale bez stawiania a teraz trochę namieszam;D Widzę, że zawiązała się grupa faworyzująca Dinga w dzisiejszym meczu. Skąd ja to znam: Mark Davis grał super w lidze wygrywał z Selbym no i wygrał grupę a tu przychodzi turniej Walii i Ding miecie go 4-0. No to ludzie zaczynają swoje wnioskowanie, że skoro Higgins zagrał słabo a Ding wybitnie to ten mecz musi zakończyć się zwycięstwem Chińczyka. Według mnie co ma piernik do wiatraka? Higgins to zawsze jest Higgins i już dawno nauczyłem się, że stawiać przeciwko niemu można tylko gdy za przeciwnika ma Trumpa, Selbiego i ewentualnie Roo ale to tak dla zabawy. Mało Wam było turniejów, w których Higgins grał kaszane od początku a potem i tak do finału się doczłapywał, a ile razy było tak że po dobrym meczu (tak jak Dinga z Davisem) przychodziła klapa i to u wielu zawodników. Dla mnie jest to znowu na siłę szukanie gry po kursie z dwójką z przodu. Na Fu też dzisiaj były kombinacje a prawda taka, że gdyby Roo nie pomylił się na jednej czarnej byłoby 4-0 w godzinę. Może macie racje, bo Wasze wnioskowanie wydaje się po prostu logiczne ale ja nie sądzę, żeby w tym meczu Ding dał radę. Pewnie jak wygra to zacznie się kombinowanie, żeby stawiać go jako zwycięzce turnieju po kursie 6-7;] Za długo Ding nic nie grał, żeby mnie ruszyć jednym meczem. To nie jest value na Dinga bo buki też biorą mecze wcześniejszej rundy pod uwagę i gdyby obaj wygrali pewnie to kurs na Higginsa byłby pewnie koło 1,48 więc jeśli da się spokój z poprzednimi meczami value jest na Szkota;]
mój typ Higgins bet365 kurs 1,66⛔
Ho ho ho ale śmieszny mecz a zarazem patologiczno - psychologiczny. Dinguś rozpoczął z animuszem po to żeby się zagotować na kolejne 3,5 frama a Higgins no cóż nie trafił bili meczowej to i w konsekwencji swojego rozbicia psychicznego w ostatnim framie nie istniał. Gratuluje kolegom typu ledwo ledwo ale zawsze to plus ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
henry87 32

henry87

Użytkownik
No to ludzie zaczynają swoje wnioskowanie, że skoro Higgins zagrał słabo a Ding wybitnie to ten mecz musi zakończyć się zwycięstwem Chińczyka. Według mnie co ma piernik do wiatraka? Higgins to zawsze jest Higgins i już dawno nauczyłem się, że stawiać przeciwko niemu można tylko gdy za przeciwnika ma Trumpa, Selbiego i ewentualnie Roo ale to tak dla zabawy.
Z calym szacunkiem do Ciebie, ale tutaj strzeliles sobie w kolano. Higgins wygra, bo to Higgins? W tym sezonie jak na niego prezentuje sie bardzo slabo. Niedawna przegrana z Maguirem 5:0, porazki z Murphym, Allenem i to w bardzo slabym stylu pod wzgledem gry Johna. Ding wraca do formy, z nim trzeba sie zawsze liczyc. Ten mecz jest 50/50, to nie jest pewniak jak dzisiejszy Allen. Roznie moze byc, moze sie skonczyc 4:0 dla Dinga jak i 4:0 dla Higginsa. Ale uwazaj z takimi opisami, bo on sa bez sensu i bez zadnej merytorycznej wiedzy.
 
henry87 32

henry87

Użytkownik
Czwarty dzien Turnieju.
Jestesmy juz po 1 rundzie, raczej bez wiekszych niespodzianek, zawiodl troche Robertson, ale na tak grajacego Hendry&#39;ego nie bylo sil. Lecimy dalej!
Lee St. - Ford T. 1 1.55 Bet-at-home 6/10 ✅ 4:1, bez problemow, gra Lee na takich ogorkow jak Ford spokojnie starcza, roznica klas byla widoczna bezsprzecznie.
Napisalem po meczu Lee z Holtem, ze postawie na pewno na przeciwnika Lee... Tak, tylko nie spojrzalem w drabinke turniejowa. Tom Ford... Co o nim mozna dobrego napisac? Malo, bez sukcesow, odpada zazwyczaj w 1 rundzie, w poprzednim roku przegral 4x z Markiem Allenem, wygrywa (czasem) z ogorkami, ale wielkich nazwisk w jego karierze nie ma. Gra, bo gra. Ogral Dotta, ktory jest bez formy od dawna. Nie jestem fanem gry Lee, ale jest ona skuteczna, malo widowiskowa, bo jest to przepychanie sie w kazdym frejmie + okazjonalne konczace brejki. Chocbym nawet chcial to tutaj niespodzianki nie bedzie. Z zasady nie bawie sie w handicapy, ale wydaje mi sie, ze Lee moze wygrac wysoko. Niemniej jednak ja gram czysty win na Lee po niezlym kursie.
Trump J. - Bingham St. 1 1.30 Bet-at-home 8/10 ✅ 4:1, mecz w niecala godzine (Selby z Gouldem zdarzyli w tym czasie rozegrac 1 frejma haha), Trump wysokie brejki, typ wszedl jak w maslo.
BET DNIA. Tutaj duzo nie trzeba pisac. Trumpa wiekszosc zna, kazdy wie na co jego stac. Jest on na pewno przyszlym Mistrzem Swiata (pewnie wielokrotnym), ale on ma czas jeszcze. Jak kariere pokoncza O&#39;Sullivany, Higginsy, Williamse to nie bedzie mial sobie rownych. Bajeczna technika, bardzo wysoka skutecznosc wbijanych bil, niekonwencjonalne dojscia bialej bily do celu. Tutaj musialby sie wydarzyc kataklizm, zeby Judd tego nie wygral. Na przeciwko niego Bingham, dosyc przecietny gracz, wygrywa z graczami pokroju King, Dott, Ebdon, ale ze scisla czolowka nie ma szans. Przez moment zastanawialem sie skad taki &#39;wysoki&#39; kurs (bo jednak 1.30 na Trumpa to juz cos). I wiem. Przegral z Binghamem w tamtym roku w turnieju Shanghai Masters az 1:5! Ale to tym bardziej potwierdza slusznosc mojego typu. Na pewno Trump bedzie chcial zmazac te niespodzianke i odegrac sie w mistrzowskim stylu. Jest obecnie w fenomenalnej formie i nie powinien miec problemow.
Selby M. - Gould M. 2 2.50 Bet-at-home 4/10 ⛔ 1:4, meczyl meczyl i wymeczyl, Trump zdarzylby rozegrac 3 mecze w tym czasie, szkoda Goulda i tego pierwszego frejma, gdzie przegral go na niebieskiej bili
Nie, to nie jest pomylka. Cos sie zlego dzieje z Markiem Selbym, na dobra sprawe nie powinno byc go juz w turnieju. Gral TRAGICZNIE. Zero pozytywow w grze. Nie wiem o co chodzi, czy jakies problemy osobiste, czy to, ze rozegral chyba najwiecej meczow snookera w tym sezonie ze wszystkich i jest zwyczajnie zmeczony. Autor olbrzymiej ilosci brejkow ponad stupunktowych od jakiegos czasu jest calkowicie bez formy, bez blysku, bez niczego. Pewnie wyolbrzymiam troche, ale ja nie moge na to patrzec. Bardzo lubie tego snookerzyste, ale naprawde - Mark - jedz na wakacje i odpocznij! Odpoczac moze mu pomoc Martin Gould. Ten snookerzysta w okularach gra... zabawnie, jego zagrania nieraz wywoluja pozytywna salwe smiechu. On sie NIGDY nie poddaje, pamietam mecz z Murphym (grany do 6 wygranych frejmow) gdzie przegrywal juz 0:5, zdobyl 4 kolejne frejmy w super stylu i prawie wygral 5, skonczylo sie 4:6 ale pokazal charakter wojownika. Nie boi sie gry z najlepszymi, potrafi budowac wysokie brejki, jest w stabilnej formie. Jezeli nic sie nie zmieni w grze Selby&#39;ego to Gould to wykorzysta na pewno, wlasnie on. Nie gram tego za wysoka stawke, ale widze tutaj ogromne value po stronie Martina. Zobaczymy co pokaze Selby.

Mecz Maguire&#39;a ze Stevensem odpuszczam. Faworytem jest ten pierwszy, ale ten drugi zagral wedlug mnie najlepszy mecz tego turnieju. 50/50. Ja to zostawiam. To samo z O&#39;Sullivanem i Williamsem, jezeli Ronnie zagra jak z Marco Fu to wygra, jezeli Williams zacznie budowac brejki ponad 100 to on bedzie zwyciezca. Nie obstawiam meczow Ronniego. Mark Allen vs Stephen Hendry. Gdyby to byla pierwsza runda to bym postawil na Allena, ale po tym co zrobil Hendry z Robertsonem wole poczekac i zobaczyc co sie bedzie dzialo. Allen zagra na pewno na baaaardzo wysokim poziomie, ale jak zagra Hendry? Moze to przebudzenie Mistrza? Nie bawie sie w loterie ;)
Dzien na plus, Trump + Lee za ponad 2.00 to byla pewna i niezagrozona inwestycja. Szkoda Goulda, Selby troche lepiej, ale nadal slabo. Bardzo szkoda Stevensa, cos sie w nim odblokowalo i gral super, minimalnie przegral na decydujacych bilach z Maguirem. Ronnie wygral pewnie, niepozwalajac rozpedzic sie Williamsowi. Allen w swoim meczu zmiazdzyl Hendry&#39;ego pokazujac, ze wygrana tego drugiego z Robertsonem byla pojedynczym zrywem a nie powrotem do wielkiego snookera.
Poznym wieczorem typy na jutro.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Wczorajszy dzień na +. Maguire i Ding zaliczeni. A co mamy dzisiaj ?

Lee - Ford 2.33 5/10 Sportingbet
Tom Ford gra ostatnio nieźle. Nie jest to anonimowy zawodnik, bo każdy kto wnikliwie obserwuje snookera tego gracza zna. Ford potrafi grać efektownie i budować wygrywające podejścia i jeśli tylko nie zje go presja na starcie to ma duże szanse powalczyć z Lee. W 1 rundzie udało się pokonać Dotta, a ja Szkota cenię aktualnie wyżej niż Stephena Lee. Starszy z Anglików poradził sobie w pierwszym meczu z Holtem wygrywając 4-1, ale był to bardzo słaby pojedynek i głównie przegrany przez Michaela niż wygrany przez Lee.

Bingham - Trump 1.30 7/10 Bet-at-home
Popieram granie na Trumpa, który rozgrywa świetny sezon i nie powinien przegrać tego meczu. Bingham to taki solidny średniak, ale bez błysku i ma raczej małe szanse na zwycięstwo z młodszym z Anglików. Zwłaszcza, ze forma Stuarta ostatnio nie jest jakaś rewelacyjna, a o swoim zwycięstwie w Australian Open nie pamięta pewnie on sam.

Maguire - Stevens 2.33 4/10 Sportingbet
Tutaj zdecydowałem się pograć za drobne. Stevens zagrał znakomity mecz w 1 rundzie z Hawkinsem i widać, że jest bardzo zmobilizowany do tego by osiągnąć dobry wynik przed własną publicznością. Najwyższy brejk turnieju w wysokości 141 pk też mówi za siebie. Po przeciwnej stronie mamy Maguire&#39;a, który ostatnio imponował formą dochodząc do finału German Masters. Teraz mamy jednak nowy turniej i w 1 rundzie Stefan nie pokazał nic oszałamiającego. Jest to mecz 50/50, ale delikatnie zagram na Stevensa jak już wcześniej wspomniałem.

Pozostałe mecze NO BET. O&#39;Sullivan jest dla mnie zdecydowanym faworytem w meczu z Williamsem, ale jak już wspomniałem wczoraj, meczów Rakiety nie ruszam. U Selby&#39;ego i Goulda może być bardzo róznie. Po tym co pokazuje Selby ostatnio ja bym się skłaniał ku Martinowi, ale Selby to bardzo uznany gracz i może odpalić w każdej chwili. Nie wierzę by Mark zaliczył drugi tak dramatyczny mecz jak z Bairdem. Jednak ja to zdarzenie odpuszczam. Został jeszcze mecz Allena i Hendrego. W normalnych okolicznościach Allen byłby pewniakiem, ale Robertson też miał nim być. NO BET.
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Co my tu mamy na dziś. No mamy nie mało. Kolega henry widzę, że już porozgryzał dzisiejsze mecze, a że nie ze wszystkim się zgodzę to napiszę co myślę ja;] Nie wszystkie te mecze zagram ale na trafności i tak mi zależy.
⛔ Lee - Ford +1,5: Tutaj zdecydowanie się nie zgodzę z typem przedmówcy. Owszem Ford to nie jest jakiś mistrz ale od minimum początku roku prezentuje się lepiej niż snookerowy Bruce Lee. Wygrał grupę w lidze, półfinał shoot outa a i w Germanie z tego co pamiętam coś tam ugrał. Przyznam, że nie widziałem meczu Lee - Holt, wynik 4-1 wygląda bardzo przyzwoicie ale sam henry pisze, że Lee nie grał dobrze. Ford ograł Dotta, który zgadzam się nie jest w wielkiej formie ale też nie gra jakieś kaszany (no nie stoczył się jak chociażby Carter).
Co by być przezornym zamiast grać na Lee po kursie 1,61 w bet365 (wszystkie typy zawsze podaję od tego buka bo nie mam głowy do wielu kont a wszystkie sporty które mnie interesują w bet365 mają zadowalającą mnie ofertę) zagrałbym handi +1,5 na Forda po identycznym kursie.
Tragiczny mecz, który ktoś wygrać musiał.
✅ Rakieta - Williams: No mecz albo prosty jak się nie kombinuje albo trudny jak się zaczyna myśleć. Oczywistą oczywistością jest granie na Ronniego bo ewidentnie odzyskał wigor. Wiadomo nie jest to jego najwyższy poziom ale nawet ten, który prezentuje obecnie powinien (oczywiście nie musi) pozwolić mu wygrać z faworytem gospodarzy. Swoją drogą ciekawi mnie za kim będzie publiczność ???? Patrząc po ostatniej dyspozycji obu Walijczyków, którzy pozostali w turnieju myślę, że większe szanse na zadowolenie miejscowych ma Stevens. Nawet jakby się miało przegrać nie można nie grać na Roo w formie. Typ po kursie 1,53
0 problemów Ronni jest wspaniały ????
Allen - Hendry: Słuszne obawy przed tym meczem bo stawianie na Hendrego od dłuższego czasu jest bardzo ryzykowne a stresowanie się Allenem po kursie 1,44 jest nie warte bo tak jak Rakieta przekonuje mnie, że na dłużej ustabilizował formę tak o Henrym nie powiem nic. NO BET
⛔ Magiure - Stevens +1,5: Chyba nie tylko ja widzę, że to najbardziej wyrównany przynajmniej na papierze dzisiejszy mecz. Pytanie czy obaj finaliści Germana (mam oczywiście na myśli Stephena i Ronniego) przenieśli dobrą grę do Walii. Zgadzam się, że Stevens był najjaśniejszym zawodnikiem pierwszej rundy. Wierzę, że Stevens zebrał się w sobie na turniej u siebie i da radę, a że nie jest faworytem a ja nie szaleję to można zagrać +1,5 na niego, kurs 1,57
Jednak Walijczycy potwierdzają słabą dyspozycję u siebie. Było bardzo blisko tego handi no ale jak to często bywa po genialnym zagraniu przychodzi podpalenie i kicha.
✅ Bingham - Trump: Tutaj szkoda czasu na pisanie i praktycznie powielanie słów przedmówców. Każdy dobrze wie kim dla snookera jest jeden a kim jest drugi. W Germanie Bingham &quot;odgrażał się&quot;, że podejdzie mega skoncentrowany i da z siebie wszystko i nawet coś tam grał ale jednak tutaj kompletnie go nie widzę.
Proponuję do dubla, tripla itp czystego Trumpa za 1,28 natomiast jeśli ktoś chce zagrać tylko ten mecz to hendi -1,5 za 1,61 jest równie kuszące. (Ja zagram czysty typ)
Nie ma co pisać Trump podniósł kurs na 2,0 a potem zmiażdżył ????
✅ Gould - Selby: Rzeczywiście Mark jakiś taki nie swój jednak ja nie grałbym na niego gdyby trafił na powiedzmy Rakietę, Trumpa, pewnie nawet Williamsa ale Gould? Bez przesady Selby chociaż można się do niego zrazić bo chociaż potencjał ma ogromny nie radzi sobie z presją w końcowych fazach turniejów. Kiedy on coś wygrał normalnego?:O I tak jak mówię gdyby był to półfinał to zdecydowanie bym zostawił ten mecz ale w 2 rundzie i to przeciwko Gouldowi faworyt jest tylko jeden nawet jakby mu przed meczem na dłoni usiadł Stephen Lee. Ja wierzę w Marka bo to zawodnik o jednej z największych jeśli nie największej regularności i drugi tak słaby mecz w jego wykonaniu przekracza moje wyobrażenie. kurs 1,44 a dla ludzi grających ten mecz w singlu podobnie jak poprzedni hendi -1,5 kurs 2,0, który myślę, że jak Mark się rozkręci wejdzie w 100%. Tego jednak dowiemy się myślę, że po pierwszym framie.
Standard nie ma co nawet się rozwodzić.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom