Trzeci dzien Turnieju.
Stwierdzilem, ze wprowadze obok typu jego sile tj. jak mocno uwazam, ze dane zdarzenie ma szanse 'wejsc'. Tak wiec 10/10 oznacza 100%, all in, postaw dom a i tak wygrasz a 1/10 typ wielce ryzykowny, raczej dla zabawy. Tak aby bylo wiadomo jak traktuje moje przemyslenia.
Allen M. - Doherty K.
1 1.30 bet-at-home 8/10
4:0, latwo i przyjemnie, czekamy na kolejne mecze!
BET DNIA. Ogladalem wiekszosc pojedynkow Allena w CLS, tam pojedynki rozgrywa sie do 3 wygranych. Czasem konczyl je 3:2, gdzie w deciderze wykazywal sie nie lada spokojem. Bardzo rowno grajacy zawodnik. Umiejetnosci ma nieziemskie, scisla czolowka swiatowego snookera. A Doherty? Calkiem niezly wystep w AO, gdzie pokonal Selby'ego, aby potem ulec Williamsowi w kolejnym spotkaniu jak i w kolejnym turnieju German
Masters. Szalu nie ma. Jego gre podsumowalbym tym o to filmikiem, gdzie nie wytrzymuje presji i myli sie przy wbijaniu brejka maksymalnego juz na koncowej czarnej:
http://www.youtube.com/watch?v=adV39JXbcXg
Nie daje mu wiekszych szans w tym meczu, o ile Allen zagra na swoim solidnym poziomie i zaprezentuje nam konczace brejki.
O'Sullivan R. -
Fu M. 2 3.20 bet-at-home 3/10
4:1, bez niespodzianki
Ronnie Ronnie Ronnie... Jak zagra Ronnie? Tego nie wie nikt. Pomimo, pewnie jak kazdy, uwielbiam ogladac gre O'Sullivana to kiedys uznalem, ze nigdy nie zagram na jego zwyciestwo. Z jego umiejetnosciami, technika, czuciem tego sportu powinien wygrywac niemal kazdy turniej. A nie robi tego. Z roznych powodow, rodzinnych, finansowych (np. wbijanie na sile brejka 147 dla kasy zamiast zapewnic sobie wygranie kolejnego frejma) itd. Wielka niewiadoma jak podejdzie do tego turnieju. W German
Masters zagral dosyc solidnie, ale bez szalu, final raczej wymeczyl niz wygral bez problemow. Na przeciwko niego staje Marco Fu, Azjata o kamiennej twarzy. Od jakiegos czasu jest mniej widoczny, ale nadal prezentuje dobry poziom, w snookera grac potrafi, rzadko kiedy ulega emocjom. Z Ronnim gra mu sie bardzo dobrze, nie boi sie zlac 3krotnego Mistrza Swiata. Wydaje mi sie, ze nie jest bez szans w srodowe popoludnie. Dystans jest krotki a Fu zdecydowanie lepiej gra w pierwszej czesci meczu, w przeszlosci zdarzalo mu sie wysokie prowadzenie we frejmach, po czym oddawal po przerwie (ktorej nie ma w Welsch Open) inicjatywe. Ten bet jest raczej do milego ogladania, ale ma szanse wejsc.
Maguire S. - Wicheard A. -
NO BET
Takich meczow po smiesznym kursie 1.15 nie obstawiam. Juz we wtorkowym spotkaniu Selby tez mial latwo wygrac z mniej znanych zawodnikiem a meczyl sie tak niemilosiernie, ze cudem uniknal porazki. Faworytem jest Maguire bez watpienia, ale zeby sie nie denerwowac nie podbijam zadnego kuponu tym kursem.
Stevens M. - Hawkins B.
1 1.55 bet-at-home 4/10
4:3, swietny mecz obu panow, najlepszy jaki widzialem do tej pory w tym Turnieju, Stevens w formie, brejk 141
Nie umiem rozgryzc Stevensa do konca. Albo wygrywa w super stylu albo nie istnieje. Dobry zawodnik, ktory zdecydowanie umie grac, jakby popracowal nad regularnoscia moglby spokojnie bic sie o kolejne rundy. Na przeciwko niego staje Hawkins, ktory lubi sprawiac niespodzianki. Na MŚ pokonal Maguire'a jednym frejmem, potem przegral z Allenem rowniez jednym frejmem (przypominam, ze mecze MŚ rozgrywane sa na dlugim dystansie (od 10 do kilkunastu frejmow w zaleznosci od rundy)). Zawodnik z przeblyskami, jakich wielu w Tourze. Lubi sie przepychac we frejmach. Jezeli Stevens zaprezentuje solidne budowanie brejkow to powinien wygrac.
Higgins J. -
Junhui Ding 2 2.10 bet-at-home 5/10
,
4:3, nie ogladalem meczu, jedynie livescore, 2:0 -> 2:3 -> 4:3 dla Dinga, czyli bylo 50/50 i moje value wchodzi, to sie liczy
Druga runda. Zapowiada sie bardzo ciekawy mecz. Szanse wg mnie sa 50/50 tak wiec biore valuebet na Dinga. W pierwszej rundzie Chinczyk wygral w pewnym stylu 4:0, wrocil dawny blysk w oku, bardzo dobra gra. Higgins wygral natomiast z innym Azjata w mocno przecietnym meczu. Duzo bledow, kilka prostych spudlowanych bil nie swiadczy dobrze o obecnym Mistrzu Swiata. Jezeli jego gra sie nie poprawi to Ding z pewnoscia to wykorzysta. Mam nadzieje, ze czeka nas swietny mecz z wysokimi brejkami, bo poki co marnie z tym w tym turnieju.
Murphy S. - Davis S. -
NO BET - To co zrobil Murphy w 1 rundzie.. lepiej zapomniec. To co zrobil Steve Davis w 1 rundzie.. bajka. Nie ruszam tego meczu, bo tutaj moze byc absolutnie wszystko. Na papierze faworytem jest Murphy, to wie kazdy. Ale co ma papier do tego, jezeli gra sie z taka legenda snookera? Moralnie nie wypada stawiac przeciwko Davisowi, ja tam chce aby on gral w kolejnych rundach. Male ma szanse, aby wygrac, ale kto wie..
Bardzo dobry dzien pod wzgledem typowania. Nie wszedl Fu, ale pograny za grosze dla przyjemnosci ogladania. Reszta potoczyla sie tak jak powinna. Poznym wieczorem, bardzo poznym - typy na czwartek. Oby dalej na