teraz ja
Mieliśmy jechac paczka na mecz naszej repry do Bełchatowa (
POLSKA -
LITWA ) za Janasa jeszcze.. mecz był 2 maja, niejaki Peja wpadł na genialnego pomysla po co kupowac flagi na mecz jak można pożyczyc z paru klatek.. i po meczu poprostu oddac
no i się zaczeło.. najpierw ja podpieprzyłem flagę, potem kumpel następną.. ale trzecią Ziom odjebał.. zawinął flagę, ale szedł z nią wymachując nią przez pół osiedla.. ale nic mówimy może nik nas nie wystrzelał
i chowamy jakby nigdy nic flagi w piwnicy u kumpla.. siadamy na ławce oczywiście nogami na siedzeniu
i gadamy ze soba co ta Policja można nam teraz zrobic przeciez nie udowodnią nam że pożyczyliśmy te flagi.. mija 10 minut ktoś mnie puka po ramieniu.. " JAK ty kur@@ siedzisz " patrze 3 Policjantów... nas na ośce wtedy było około 7-8.. i drze z największą ilością gwiazdek na ramieniu cep " który kur@@ flagi podpierdolił " cisza.. " który kur@@ bo wszyscy będziecie mieli przejebane " no to my z kumplami że to my.. wzieli nas do swojego auta.. żebyście widzieli te twarze tych wszystkich dewot w oknach
nie zapomne tego nigdy
w aucie sprawdzili nas czy nie byliśmy już karani.. ojebali nas jeszcze ze 2 razy.. uświadamiając nas że to co zrobiliśmy było kradzieżą.. jak walnąłem z textem że tylko pożyczyliśmy i bymy oddali po meczu parsneli śmiechem.. więc 2 poszła z nami do piwnicy i każdy z nas po jednej fladze pozawieszał na swoim miejscu.. a ja oczywiście musiałem odjebac.. wkładam tą flagę zadowolony i odsuwam się.. Glina do mnie.. " Co żeś kur@@ zrobił " ja zdygany o co kaman.. nagle zauważyłem że odwrotnie flagę powiesiłem ( czerwona - biala
) na koniec jeszcze ziomek ode mnie taki zdygany.. " Niech panowie nie mówią nic naszym rodzicą " z taki textem do policjii.. potem coraz bardziej zdygany.. " Ja mam wujka Pułkownika " walnął.. a Gliniarz " to powinien ten Wujek ostro ci wpierdolic " hehe.. myślałem że padnę ???? wielkiej afery nie było ????
ciekawe czy ktoś przeczytał