W pogoni za fortuną...
- Utwórz temat sheva91
- Rozpoczęty
Philipp Kohlschreiber - Milos Raonic 2,75 Pinnacle 
7/6(2) 6/4
Rosną kursy na Kohliego i w to mi graj! Naprawdę nie rozumiem ludzi stawiających na Raonicia. Mączka w Rzymie do najszybszych nie należy, dodatkowo mecz zostanie rozegrany nie przed 19:00 czasu lokalnego, co sprawia, iż kort stanie się jeszcze wolniejszy i największe atuty Milosa - serwis i forhend nie będą aż tak skuteczne. Kanadyjczyk przed rokiem na Foro Italico w podobnych okolicznościach został pokonany przez Mayera, wiele wskazuję, że dziś do skóry Raoniciowi dobierze się będący ostatnio w solidnej dyspozycji reprezentant Niemiec.
7/6(2) 6/4Rosną kursy na Kohliego i w to mi graj! Naprawdę nie rozumiem ludzi stawiających na Raonicia. Mączka w Rzymie do najszybszych nie należy, dodatkowo mecz zostanie rozegrany nie przed 19:00 czasu lokalnego, co sprawia, iż kort stanie się jeszcze wolniejszy i największe atuty Milosa - serwis i forhend nie będą aż tak skuteczne. Kanadyjczyk przed rokiem na Foro Italico w podobnych okolicznościach został pokonany przez Mayera, wiele wskazuję, że dziś do skóry Raoniciowi dobierze się będący ostatnio w solidnej dyspozycji reprezentant Niemiec.
Tobias Kamke - Juan Monaco 1,32 Pinnacle 6/3 6/4
Nie rozumiem tej masówki na Niemca. Kogo on pokonał? Beckera, który na mączce grać nie potrafi za grosz i Bedene w 2R grającego zdecydowanie poniżej możliwości. Kamke gra tenis bezkompromisowy, strzela z głębi kortu, nie lubi przebijać, o ile w starciu z Beckerem i Bedene taka gra musiała odnieść pozytywny skutek, to już w meczu z Monaco tak nie będzie.
Argentyńczyk może biegać i przebijać piłkę bez końca. Niektorzy twierdzą, że wczoraj zagraj słabo. Otóż nie. Zagrał tak jak powinien zagrać gracz z szerokiej światowej czołówki w pierwszym meczu w nowych warunkach i z przeciwnikiem, którego zapewne w ogóle nie znał. Kurs na Juana nie rzuca na kolana, ale do dubla, czy też jako tzw.lokata zagrana grubo nadaję się w sam raz, bo Monaco na pewno nie odpuści, dla niego taka ceglana "250" to bardzo smakowity kąsek.
Jan Hajek - Igor Sisjling 1,95 Pinnacle 6/3 6/0
Kursy lecą na łeb na szyję. W sumie nie ma się co dziwić i doprawdy nie rozumiem czym kierowali się oddsmakerzy uznajac Hajka za faworyta. Czech pokonał Brandsa, ale tak marnego Brandsa to i ja bym pokonał. Sijsling stoczył bardzo ciekawy mecz z Kohlschreiberem (który odpuścić po prostu nie mógł, bowiem jest, obok Emanuela Adebayora, główną twarzą reklamową sponsora tytularnego turnieju). Nie twierdzę, że Holender to pewniak, ale jeżeli przegra, to będzie zaskoczenie.
Jarkko Nieminen - Tommy Haas 3,78 Pinnacle zwrot Haas w/o
Myślę, że można spróbować coś w kierunku Fina. Jutro w Dusseldorfie ma być zimno i ma padać deszcz, a więc kort stanie się paskudnie wolny, a piłki niezwykle ciężkie. Nie od dziś wiadomo, że Haas w takich warunkach grać nienawidzi, a jakoś nie mam przekonaniu, by niemal w przededniu Paryża walczył ze wszystkich sił w Dusseldorfie.
6/3 6/4Nie rozumiem tej masówki na Niemca. Kogo on pokonał? Beckera, który na mączce grać nie potrafi za grosz i Bedene w 2R grającego zdecydowanie poniżej możliwości. Kamke gra tenis bezkompromisowy, strzela z głębi kortu, nie lubi przebijać, o ile w starciu z Beckerem i Bedene taka gra musiała odnieść pozytywny skutek, to już w meczu z Monaco tak nie będzie.
Argentyńczyk może biegać i przebijać piłkę bez końca. Niektorzy twierdzą, że wczoraj zagraj słabo. Otóż nie. Zagrał tak jak powinien zagrać gracz z szerokiej światowej czołówki w pierwszym meczu w nowych warunkach i z przeciwnikiem, którego zapewne w ogóle nie znał. Kurs na Juana nie rzuca na kolana, ale do dubla, czy też jako tzw.lokata zagrana grubo nadaję się w sam raz, bo Monaco na pewno nie odpuści, dla niego taka ceglana "250" to bardzo smakowity kąsek.
Jan Hajek - Igor Sisjling 1,95 Pinnacle
6/3 6/0Kursy lecą na łeb na szyję. W sumie nie ma się co dziwić i doprawdy nie rozumiem czym kierowali się oddsmakerzy uznajac Hajka za faworyta. Czech pokonał Brandsa, ale tak marnego Brandsa to i ja bym pokonał. Sijsling stoczył bardzo ciekawy mecz z Kohlschreiberem (który odpuścić po prostu nie mógł, bowiem jest, obok Emanuela Adebayora, główną twarzą reklamową sponsora tytularnego turnieju). Nie twierdzę, że Holender to pewniak, ale jeżeli przegra, to będzie zaskoczenie.
Jarkko Nieminen - Tommy Haas 3,78 Pinnacle zwrot Haas w/o
Myślę, że można spróbować coś w kierunku Fina. Jutro w Dusseldorfie ma być zimno i ma padać deszcz, a więc kort stanie się paskudnie wolny, a piłki niezwykle ciężkie. Nie od dziś wiadomo, że Haas w takich warunkach grać nienawidzi, a jakoś nie mam przekonaniu, by niemal w przededniu Paryża walczył ze wszystkich sił w Dusseldorfie.
Pablo Andujar - Gilles Simon 1,50 Unibet 
4/6 5/7
Trudno mi jest sobie wyobrazić Simona przegrywającego w swoim domowym turnieju z Andujarem. Gillou jest dla mnie głównym faworytem do zwycięstwa w całej imprezie. Z Hiszpanem powinien sobie poradzić w miarę gładko, Pablo nie ma w swoim arsenale uderzeń niczego co sprawiłoby kłopot Francuzowi, bo w nudnawej przebijance z linii końcowej, to nicejczyk jest mistrzem.
4/6 5/7Trudno mi jest sobie wyobrazić Simona przegrywającego w swoim domowym turnieju z Andujarem. Gillou jest dla mnie głównym faworytem do zwycięstwa w całej imprezie. Z Hiszpanem powinien sobie poradzić w miarę gładko, Pablo nie ma w swoim arsenale uderzeń niczego co sprawiłoby kłopot Francuzowi, bo w nudnawej przebijance z linii końcowej, to nicejczyk jest mistrzem.
Monaco + Monfils @1,81 Unibet
Chyba jedyna racjonalna kombinacja z tenisa na dziś. Tak jak pisałem Monaco nie ma zamiaru odpuszczać w Duesseldorfie, bo taka "250" to dla niego smakowity kąsek. Nieminen miewa przestoje i jest strasznie nieregularny, co powinno działać na korzyść Argentyńczyka.
Monfils prezentuję się w Nicei bardzo dobrze. Mówił, że chce wygrać ten turniej i, jak widać, nie rzucał słów na wiatr. Francuz jeszcze nie stracił seta w tej imprezie, wróci w niedzielę do TOP 100 rankingu, gra u siebie, wszystko więc przemawia za nim. Obawiam się jedynie, iż Francuz, który z mózgu korzysta dość rzadko, będzie się wdawał w długie wymiany w Montanesem, który wraca do formy sprzed kilku lat, a w przebijaniu zza końcowej, mało kto może się z nim równać.
Chyba jedyna racjonalna kombinacja z tenisa na dziś. Tak jak pisałem Monaco nie ma zamiaru odpuszczać w Duesseldorfie, bo taka "250" to dla niego smakowity kąsek. Nieminen miewa przestoje i jest strasznie nieregularny, co powinno działać na korzyść Argentyńczyka.
Monfils prezentuję się w Nicei bardzo dobrze. Mówił, że chce wygrać ten turniej i, jak widać, nie rzucał słów na wiatr. Francuz jeszcze nie stracił seta w tej imprezie, wróci w niedzielę do TOP 100 rankingu, gra u siebie, wszystko więc przemawia za nim. Obawiam się jedynie, iż Francuz, który z mózgu korzysta dość rzadko, będzie się wdawał w długie wymiany w Montanesem, który wraca do formy sprzed kilku lat, a w przebijaniu zza końcowej, mało kto może się z nim równać.
Jo-Wilfried Tsonga - Denis Kudla 9,00 MarathonBet
Spadki na Kudlę, tylko Marathon trzyma wyjściowy kurs. Typ z gatunku science-fiction i szukanie sensacji na siłę? Trochę tak, gdyby nie jeden mały fakt: "I am tired, my body is not feeling so good." - powiedział Tsonga po meczu z Sijslingiem. Prawdą jest, że Jo dziś nie prezentował się zbyt dobrze, wygrał wprawdzie oba mecze, ale jego gra pozostwiała wiele do życzenia. Kudla na trawie dobrze się odnajduję, umie returnować, co będzie podstawą w meczu z Francuziem. W takich okolicznościach, po wysokim kursie, za drobne czemu nie spróbować :smile:
Oczywiście wiem, że jak Tsonga wygra 6:2, 6:2, to stanę się jeszcze bardziej obiektem drwin na forum, ale wolę grać takie typy, niż pobierać kursy <1,40 i potem płakać, bo ktoś "sprzedał" mecz.
Spadki na Kudlę, tylko Marathon trzyma wyjściowy kurs. Typ z gatunku science-fiction i szukanie sensacji na siłę? Trochę tak, gdyby nie jeden mały fakt: "I am tired, my body is not feeling so good." - powiedział Tsonga po meczu z Sijslingiem. Prawdą jest, że Jo dziś nie prezentował się zbyt dobrze, wygrał wprawdzie oba mecze, ale jego gra pozostwiała wiele do życzenia. Kudla na trawie dobrze się odnajduję, umie returnować, co będzie podstawą w meczu z Francuziem. W takich okolicznościach, po wysokim kursie, za drobne czemu nie spróbować :smile:
Oczywiście wiem, że jak Tsonga wygra 6:2, 6:2, to stanę się jeszcze bardziej obiektem drwin na forum, ale wolę grać takie typy, niż pobierać kursy <1,40 i potem płakać, bo ktoś "sprzedał" mecz.
