Ja na chwile obecną kończę swoją działalność na forum i zacznę pewnie od nowa się wypowiadać w działach tematycznych jak i tutaj z początkiem Wimbledonu, to co zobaczylem dziś w dziale tenisa i te brednie o tym, że Djokovic rozniósł Alcaraza który ni emiał nic do powiedzenia bo go złapały skurcze taki ten Djokovic zajebisty...No dramat i pisze to jako fan Djokovica, dziwne że nie łapały skurcze jego przeciwników w meczach z Chaczanowe, Varillasem i innymi zawodnikami, tylko narzucił takie tempo gry akurat żeby KONTUZJOWAĆ ALCARAZA XD no nie wiem jak wszedłem i to patrząć na to, że to nie jeden wpis jakiego idioty tylko szeroko pojęta narracja w momencie gdy chłopak mega zdolny i który miał przed KONTUZJĄ 5:3 i serwis, potem 40:0 na odbiorze, nie wykorzystał, a potem utrzymał złamał przy znów 40:0 i potem utrzymał w następnym secie i już kierował się na drugą stronę siatki ale coś mu strzyknęło po prostu i NIE BYŁ WSTANIE BIEGAĆ ANI NORMALNIE UGINAC NÓG i ktoś mądrze napisał, że ludzie piszący że nie miał tutaj kontuzji oglądali ten mecz na flascore chyba bo każdy normalny cżłowiek razem z ekspertami, między innymi z Matsem Wilanderem i z komentatorami z Eurosportu byli jasno przekonani że chłopak który grał do tej pory równy mecz a potem nawet przejął inicjatywe i wygrał seta, wygrał pewnie gema na start nagle zaczyna przegrywać 10 gemów z rzedu sporadycznie ugrywając jakieś punkty strzałami na wiwat a Djoko jeszcze raz pokazał że mimo wielkich umiejętności, nie potrafi czasami pokazać klasy na korcie i po prostu pajacuje, bo jak nazwać krzyczenie z całej petardy do publiczności po zdobytym punkcie z zawodnikiem który po prostu ledwo się człapie na nogach. Jego ograłby amator z rakieta w ręku który dopiero zaczyna grać w tenisa, bo nie da się grać na jakimkolwiek poziomie mając proste nogi - bo raz że nie da się serwować w ten sposób, do serwisu musi całe ciało się składać i serwisy oddawał po kolei Alcaraz a dwa że bez biegania po korcie i uginania nóg do uderzeń, nie da się wygrac z kimkolwiek.
Jak naprawdę ktoś żyje w swoim świecie i cieszy się, że wygrał na Djokovicu to niech się cieszy ale niech chociaż ma ten honor i wskaże własnie na to, że nie wiadomo czy Serb ten mecz by w ogóle wygrał gdyby jego rywal nie był kontuzjowany. Na konferencji młody pogratulował wielkiemu mistrzowi i pokazał klasę w której było 100 procent kokieterii bo normalnie to powinien powiedzieć, że dograł ten mecz po prostu dla kibiców i może nawet go to kosztować brakiem występu w Wimbledonie. Podobnie Rafa Nadal - wielki walczak ale niestety w meczu z macdonaldem na
Australian Open grał do samego konca i mówił te same formułki co właśnie Alcaraz i szacun za to, jednak Rafa zakończył przez to swój sezon i mówi że otwarci jego 2024 rok to będzie ostatni w którym będzie grał w tenisowym tourze. Te same formułki mówił m.in Federer po meczu z Hurkaczem i też chyba tylko idiota stwierdziłby, że Szwajcar byl tam zdrowy. Niestety, ale kultura u zawodników obowiązuje pelna a Djokovic darciem mordy na cały głos na zawodnika który ledwo się rusza pokazuje, że jest człowiekiem bez klasy, bez kultury i pokazywał to równiez wielokrotnie, dlatego na wielu kortach jest wybuczany już na starcie i potem drze sie do kibiców jaki to on kozak - okej, ja taką narracje rozumiem bo samemu mi się to zarzuca i to nie tylko na forum ale również w życiu normalnym, ale co z tego skoro gość jest mistrzem mistrzów i ma to w dupie, że jeden czy drugi powie tak czy tak na niego a oficjalnie jest nazywany pajacem przez grono jego odbiorców i fanów tenisa.
To wszystko, widzimy się na Wimbledonie. Myśle, że udowodniłem w ostatnich tygodniach swoimi analizami i ich skutecznością która jest bardzo duża z czego wynikają moje wyliczenia w dziale tenisa na RG i również na
Australian Open (tam pod innym nickiem al ekażdy wie o co chodzi), ta samą skuteczność utrzymuje w dziale tenisa i jak widze że gośc który obstawił mój typ na Slownie zgarnął reputacje, a ja nie chociaż podałem jak na tacy kurs blisko 3 to naprawde krew mnie zalewa, jaki ludzie potrafią wykazywać debilizm i nie wiedzieć, że to nie jest forum profesora miodka o kulturze i chowaniu ego do kieszeni, ale
forum bukmacherskie na które ludzie wchodza aby WYGRAĆ PIENIĄDZE a nie nauczyć się jak poprawnie stawiać sztućce w gościach, także naprawdę mnie osobiście interesuje tylko skuteczność danego typera a to jak się wypowiada i jaka ma narracje i sposób na bycie sobą ogólnie mam w dupie, bo jeden jest impulsywnym dzikiem i przeszkadza mu pół słowa wypowiedziane w jego kierunku które jest niepochlebne i mu ubliża w jakiś sposób a jeden jest taką pizdeczką, że nawet nie przeklał przez całe życie - ludzie sa różni, ale
forum bukmacherskie ma buć douja
BUKMACHERSKIE I TO TYPY SIĘ TUTAJ LICZA I ANALIZY DO NICH, A NIE BREDNIE O TYM KTO MA JAKIE EGO I CZY PATRZY NA KOGOŚ Z GÓRY CZY NIE.
Pozdro wróce na wimbledon i prosze nie oceniać mojego tematu bo napisałem tutaj około 40 postów strzelam naprawdę bo nie chce mi się liczyć i nie jest to liczba po której ktoś kto przybiera taktyke taśm może cokolwiek udowodnić, jak będzie ich 300 i będe dalej na minusie to wtedy proszę się zgłosić, bo cierpliwość to podstawa w taktyce granej na tasmy a nikt nikomu ni ebroni grać singli z mojego tematu, gwarantuje że wychodizłby na plus
na tą chwile żegnam i dzięki wszystkim którzy są za mną bo to motywuje i szanuje tych ludzi bardzo