mateusz92
Użytkownik
Koleżanki i koledzy, przestrzegam wszystkich przed STS.
Pomijam fakt, że jest to bukmacher z najgorszą ofertą bonusową spośród wszystkich "leganych" firm. Drugą kwestią są bardzo słabe kursy. Ostatnio jednak miałem bardzo niemiłe doświadczenie z STS.
Wpłaciłem na konto STS depozyt - 1000 zł. Chciałem zagrać jedno ze zdarzeń - typ, którego nie widziałem u konkurencji. Po wpłacie jednak okazało się, że kurs spadł co uznałem za nieatrakcyjne do gry, dlatego zdecydowałem się wypłacić środki. Bukmacher szczyci się wypłatami w ciągu 15 min, z czym istotnie wcześniej nie było problemów, dlatego spodziewałem się że w ciągu kilkunastu minut środki wrócą na konto. Sprawdziłem po 15 min - brak środków (oczywiście na STS też już zniknęły). Sprawdziłem po 30 min - nadl brak środków. Sprawdziłem po godzinie - nadal brak środków/ Sytuacja miała miejsce w sobotę więc uznałem, że widocznie przy weekendzie mają zamieszanie, może płatności w weekend mają opóźnienia, zdarza się. Sprawdzam jednak wieczorem - nadal na koncie bankowym brak moich pieniędzy. W niedzielę ponownie się nie pojawiły, w poniedziałek również. Jednak w poniedziałek o 16 wróciły na konto w STS. Uznałem, że może mieli błąd i zleciłem ponowną wypłatę. Byłem pewien, że wieczorem będą na koncie skoro weekend już minął. Jak się okazało - ponownie nic z tego. Kasa znika z STS, na koncie bankowym też jej nie ma. Napisałem do supportu - co się okazało?
Otóż STS POLUJE na swoich klientów, mając nadzieję że przegrają przynajmniej część depozytu przed wypłatą - w regulaminie znajduje się zapis, zgodnie z którym nie można wypłacić środków zanim nie dokona się obrotu minimum połowy depozytu! Rozumiem podobne praktyki w przypadku ofert bonusowych - wszak bukmacher nie jest instytucją charytatywną i za darmo bonusów nie rozdaje. Ale STS? Jawna próba oszukania nieświadomych klientów - liczą na to, że komuś powinie się noga, mimo że środki zostały jedynie wpłacone to STS już ma ochotę położyć łapę przynajmniej na połowie z nich. Inaczej nie wypłacą Wam ani złotówki.
Na moją reklamację nikt nie zaregował, dosłownie. Zero odzewu z wyjaśnieniem - mimo że prosiłem aby skontaktował się ktoś kto może wyjaśnić skąd takie złodziejskie praktyki (jedynie wspomniany konsultant podał zapis w Regulaminie, ciężko jakkolwiek go winić oczywiście)
Przestrzegam przed wspomnianą firmą, teraz gdy trwa martwy sezon kto wie co jeszcze STS wymyśli, czy nie okaże się że przed wypłatą trzeba będzie obracać depozytu 8 razu... Moje konto oczywiście od razu po obrocie zamknąłem.