Trzeba przyznać, że ta ustawa to dobrodziejstwo. Teraz nawet pieniędzy u buka wybrać nie można, bo będzie to przestępstwo. Ciekawe jak z tymi licencjami co się ubiegają te zagraniczne buki. Wiadomo kiedy może być już wszystko rozstrzygnięte ?
Zapomniałem, że ludzie mając konto na UK, czy Niemcy nie wchodzą poprzez te IP z danego kraju tylko randomowe? Bo przecież ludzie to idioci?Sven co z tego ze zalogujesz sie z VPN z lokalizacją w Kambodży i zalogujesz się na 365 na konto z danymi gościa dajmy na to z Uk. Brytol na wakacjach w Kambodży cały rok? Nie o to chodzi zeby sie zalogować, a zalogować i nie mieć potem zablokowanego konta
Nie wiem jak jest teraz z bet365 i VPN ale wcześniej gdy jeszcze można było grać w bet365 nie dało rady zalogować się przez VPN tylko i wyłącznie do bet365. Każdy inny bukmacher chodził na byle jakim darmowym VPNie. Możesz zatem wyjaśnić czemu to jedynie bet365 ma takie wysokie wymagania? Dlaczego min. np. Pinnacle chodził bez problemu na byle czym?Tylko skoro nie potrafisz się zalogować z 4 VPNach to ciężko wierzyć, że masz jakiś sposób ale wybacz, mało wiarygodne.
I ja staram się pomóc, uświadamiam, że normalnie da radę się grać na Bet365, podałem parę VPN ale gdy za dużo z niego osób korzysta wtedy pada a naprawdę w Necie jest wiele dobrych VPNów.
Sądzisz iż ludzie na piszą prywatnych wiadomości? Zdziwiłbyś się ile i każdemu staram się odpisywać.Okej Sven, jesteś taki inteligentny wszystko robisz dobrze, grasz na zagraniczniakach... pomogłeś komuś? Napisałeś poradnik?
P.S nie potrzeba nawet VPNa zeby zalogoeac sie na beta, a wy wciąż uzywacie.
Bet365 raczej nie wejdzie, a podatku żaden bukmacher na siebie nie weźmie. Na pewno nie taka psiarnia jak BAH czy Unibet. Bwin pewnie powalczy o rynek i jakieś czasowe promocje i zniżki będą. Teraz zapowiada się walka o klienta i wzajemne wyrzynanie. Brać bonus i spadać - to moja rada. Na dłuższą metę nic z tego nie będzie.myślę za rok będziemy mogli grać całkiem legalnie i bez podatku. Dlaczego ? Wolny rynek i konkurencja da radę nawet mimo podatków. Przypominam, że w forBet do stycznia tego roku NIE BYŁO podatku wcale. Spójrzcie na mój temat ile wygrałem kasy w forBet. W Totolotku nie było podatku także do stycznia, ale trzeba było grać za min. 100zł i po kursie 2,00. W ciągu roku wejdą zagraniczne firmy jak Unibet i myślę, że Bet365 i będzie już taki tłok, że podatek będzie u nielicznych
Jaki bezczelny ****.To, co najbardziej przeszkadzało firmom, które nie chciały się u nas "zalegalizować" była wysokość podatku. Niezwykle wysokiego, bo wynoszącego 12 procent od sumy wpłaconych zakładów. - I niestety, pozostał on w takim wymiarze, co odbije się na wysokości nagród wypłacanych grającym. Postulowaliśmy, żeby podatek wynosił 20 procent, ale od wpływów pomniejszonych o sumę wypłaconych nagród. Tak byłoby sprawiedliwiej i korzystniej dla konsumentów - przyznaje szef Fortuny. - W ubiegłym roku wyłącznie na podstawie tego podatku zapłaciliśmy do budżetu państwa 90 milionów złotych! To potężna kwota - mówi z kolei Mateusz Juroszek, szef firmy STS.
Konto polskie czy zagramaniczne ?Widzę, że co niektórzy tutaj mają za dużo wolnego czasu.
Kto na tym dorabiał dalej będzie grał, vpn + konto bet365 nie ma w tym żadnej filozofii.
skoro mnie się udaję od 2 dni bez problemu grać,a nigdy nie miałem styczności z vpn, każdy kto ma troche dobrych chęci sobie poradzi
Urzędnicy z Polski musieliby złożyć wniosek do np. Skrilla, by im przekazać informacje na temat danej osoby, czy robi przelewy do buków. Muszą podać powody takiego wniosku (dowody), a nie jakieś widzimisię. To, że ktoś często wpłaca kasę na e-portfel, to żaden dowód, bo może kupować różne rzeczy w sklepach internetowych, opłacać różne subskrypcje itp.Czy jedynym sposobem dobrania się US i innych złodziei do dupy graczy, są przelewy bezpośrednio na konta bankowe? Grając jedynie skrillem, jak można kogoś 'dopaść'?
jeżeli już problemem mogą być nie przelewy do skrilla a ze skrilla na konto. jeżeli bedzie to dużo to ktoś może się doczepić a wtedy to na petencie spoczywa obowiązek udowodnienia że są to legalne pieniądze inaczej jest to nieudokumentowany dochód a tu podatek jest 75%.Urzędnicy z Polski musieliby złożyć wniosek do np. Skrilla, by im przekazać informacje na temat danej osoby, czy robi przelewy do buków. Muszą podać powody takiego wniosku (dowody), a nie jakieś widzimisię. To, że ktoś często wpłaca kasę na e-portfel, to żaden dowód, bo może kupować różne rzeczy w sklepach internetowych, opłacać różne subskrypcje itp.
Wałkowane sto razy : każdy użytkownik skrilla zamawia sobie kartę i ZERO problemów.jeżeli już problemem mogą być nie przelewy do skrilla a ze skrilla na konto. jeżeli bedzie to dużo to ktoś może się doczepić a wtedy to na petencie spoczywa obowiązek udowodnienia że są to legalne pieniądze inaczej jest to nieudokumentowany dochód a tu podatek jest 75%.
to oczywiście tylko teoria i osobiście nie sądzę aby ktoś pod to podpadł. chyba że znajdzie się uczynny "sąsiad".
Hah :]Sami tu potentaci co zarabiają u buków miliony a co drugiego nie stać opłacić karty skrill około 45 zł za rok ????
Hahahahah ????Pod ktorym bankomatem stoisz sven? W jakich godzinach mozna cie tam spotkac? ????