Tak, na pewno przestali :grin::grin::grin:Mogli już przestać robić kolejne skoro jak było wspominane małą mieli z tego efektywność.
Na jakiej podstawie (prawnej)?[...] Mogli już przestać robić kolejne [...] .
Dowody (nie ulegają przecież przedawnieniu) w sprawie są nadal dowodami w sprawie. O ile jest sprawa.Jeśli przykładowo mają przelewy do kwietnia 2012 roku [...]
Pewnie nie, jednakże Panowie dlaczego tak kombinujecie i próbujecie na konto bankowe. Ileż to czasu zajmie zamówienie karty do bankomatu skrill. Idziesz i wyciągasz tysiaka na drugi dzień kolejny. Ja nigdy nie wiązałem żadnych przelewów z bankiem i skrill. Nawet skrilla doładowuje za pomocą PSC. To jest najbezpieczniejsza forma.Czy wypłata od buka na skrilla i potem ze skrilla na konto bankowe w 100% "przykrywa" nasze "nielegalne" (w związku z tą chorą ustawą) wybryki? Czy i do wypłaty ze skrilla potrafią się przyczepić? Były jakieś przypadki, że ktoś dostał "do wyjaśnienia" taką wypłatę z wirtualnego portfela?
Problem w tym, że mam taką pracę, że nie mogę mieć nadmiaru gotówki z nieznanego źródła. To "pewnie nie" było odpowiedzią na:Pewnie nie, jednakże Panowie dlaczego tak kombinujecie i próbujecie na konto bankowe. Ileż to czasu zajmie zamówienie karty do bankomatu skrill. Idziesz i wyciągasz tysiaka na drugi dzień kolejny. Ja nigdy nie wiązałem żadnych przelewów z bankiem i skrill. Nawet skrilla doładowuje za pomocą PSC. To jest najbezpieczniejsza forma.
Może i były takie zamiary ale nikt nic nie zrobił w tym kierunku , blokowanie stron jest nieskuteczne wiem bo znam osoby które grają pomimo blokad w swoich krajach , ustawa jaka jest to jest i tylko głupiec nie widzi w tym brudnych rączek STS , firma wogole się nie rozwija słaba oferta i niskie kursy nawet bez podatku nie są w stanie rywalizować z zagranicznymi firmami gdyby była inna ustawa gdzie na normalnych warunkach mogą wejść zagraniczne firmy na polski rynek to STS musiał by zamknąć działalność bo nie miał by klientów.Przy czym każde Państwo, nawet bedac w UE, może ustalać sobie przepisy pod siebie. Polska nie przesadza z tym, że chce na przykład zostawić na rynku tylko legalnych bukmacherów, próbuje uszczelniać system, chce zmniejszyć szarą strefę.
Jeśli przykładowo mają przelewy do kwietnia 2012 roku to czy w kwietniu przyszłego roku kiedy minie pięć lat sprawy będę przedawnione?
Przestępstwa skarbowe z art 107 par 2 ulegają przedawnieniu po okresie 5 lat od momentu popełnienia czynu.Dowody (nie ulegają przecież przedawnieniu) w sprawie są nadal dowodami w sprawie. O ile jest sprawa.
To dotyczy art 107 par 4, czyli wykroczenia, ale 99% wzywanych kwalifikację czynu ma jako przestępstwo i podlega pod par 107 art 2."Ponadto, jeśli w okresie roku od popełnienia wykroczenia (lub końca roku, w którym upływał termin płatności uszczuplonej należności) zostanie wszczęte postępowanie przeciwko sprawcy, wówczas termin przedawnienia karalności wykroczenia ulega przedłużeniu o kolejne 2 lata"
To jest prawda, ale przepisy muszą być spójne w całej UE, a Polska z "najwyższym" podatkiem obrotowym przeczy tej spójności (Portugalia ma 8-16%).Przy czym każde Państwo, nawet bedac w UE, może ustalać sobie przepisy pod siebie.
Oczywiście, ale to, co obecnie chce zrobić PiS jest pewnie bardzo nieudolne z prostego powodu - aby taki STS miał mały, bo mały, ale zawsze oligopol na polskim rynku i aby był w nim firmą dominującą.Polska nie przesadza z tym, że chce na przykład zostawić na rynku tylko legalnych bukmacherów, próbuje uszczelniać system, chce zmniejszyć szarą strefę.
Nie ma tu w mojej wypowiedzi żadnej sprzeczności ze stanem prawnym. Przedawnieniu ulegają przestępstwa (konkretnie, okres karalności) a nie dowody i tak należy odczytywać moją wypowiedź. Przedawnienie dotyczy okresu karalności.Przestępstwa skarbowe z art 107 par 2 ulegają przedawnieniu po okresie 5 lat od momentu popełnienia czynu.
Jeżeli ktoś miał postawiony zarzut, to automatycznie okres przedawnienia karalności wydłuża się o kolejne 5 lat, ale jeżeli mają tylko przelewy do kwietnia 2012 r. i w tym czasie ktoś nie zostanie wezwany i nie zostanie wszczęte postępowanie przeciwko tej osobie, to tak, okres karalności po 5 latach ulegnie przedawnieniu.
[...] .
To błazen o komunistycznej mentalności. Najlepiej zarabiającym chciałby zabrać 50% zarobków w ramach solidarności z biednymi, a więc teoretycznie sportowcy by musieli płacić 50% z zysków gdyby tacy doszli do władzy. Było o tym głośno.Adrian Zandberg (Partia Razem) o Jarosławie Gowinie (Polska Razem):
http://www.rp.pl/Razem/161109836-Adrian-Zandberg-Spada-akcyza-na-luksusowe-limuzyny.html
Ile dla Ciebie wynosi nadmiar gotówki której nie możesz trzymać w domu wypłacając kartą Skrill (przypominam limit dzienny to ok. 1000 zł), w miesiącu można wypłacić max ok. 30 000 zł (chyba, że masz konto VIP itp. to można więcej)?Problem w tym, że mam taką pracę, że nie mogę mieć nadmiaru gotówki z nieznanego źródła.
Bzdura.I to wlasnie firmy zagraniczne (można je nawet nazwac nielegalnymi)
1. STS i ferajna ma nieporównywalnie lepsze warunki do prowadzenia działalności poza Polską, niż w Polsce. Dlaczego tego nie robią, tylko chcą blokowania polskiego rynku? Przecież, według ich własnych słów, czekałoby ich prawdziwe europejskie, a może i światowe "eldorado" ????mają dziś nieporównywalnie lepsze warunki do prowadzenia działalności w Polsce od buków z PL.
Przelewanie środków (dowody w postaci dokumentów przelewowych), o których mowa, nie jest momentem popełnienia przestępstwa/wykroczenia. Momentem dopuszczenia się czynu zabronionego jest chwila, w której zawarto zakład, a nie w której wygenerowano lub zaksięgowano przelew. I od tej chwili dopuszczenia się czynu zabronionego okres karalności ulegnie po pewnym czasie przedawnieniu. Przedawnienie nie jest związane z datą przelewu bankowego a jest związane z momentem zawarcia zakładu (czyn zabroniony). Data przelewu moim zdaniem nie ma znaczenia. Piszę o sytuacji, w której "prawo prawo znaczy, a sprawiedliwość sprawiedliwość".[...] i nigdzie nie było kwestii "przedawnienia dowodów" więc ta odpowiedź wydaje się co najmniej dziwna i zupełnie nie na temat pytania. To tyle.
Spójność to nie oznacza, że przepisy w każdym kraju UE są takie same, tylko to, że w tym przypadku przepisy hazardowe we wszystkich krajach unii są harmonijne - przepisy polskie z portugalskimi stanowczo odbiegają od normy swoją wysokością podatków (ew. Francja trochę odbiega, ale tam jest to uzasadnione konkretnymi składowymi podatku - opłata wspierająca rodzimy sport, czy ubezpieczenie społeczne). W Polsce nie ma zapisów, na co ten 12% podatek obrotowy ma iść.Stawki podatku są zróżnicowane w UE, czyli z tą "spójnością" jest taki sobie. Inna sprawa że w Polsce te stawki są zbyt wysokie i to w tej ustawie jest zdecydowanie do zmiany.
Stara lista bukmacherów działających na legalnym według polskiego prawa rynku.Tak się przyglądam tej dyskusji tu i ciągle STS, STS, STS... Jakieś szatany to są? Jak widać na tej liście (źródło: http://hazardzik.net/) jest nieco więcej polskich bukmacherów niż tylko STS.
Przymierza się do rejestracji, ale zarejestruje się tylko wtedy, kiedy polskie przepisy będą zgodne z unijnymi (KE ma już do ustawy uwagi, a Malta opinię szczegółową).To po pierwsze Nie ma co dramatyzować bo już dziś jest konkurencja na rynku na legalu a na pewno będzie jeszcze większa, bo kilka zagranicznych buków się przymierza do rejestracji.
Pozwolę sobie odpowiedzieć na to, bo według mnie gostek365 ma rację.To co piszesz jest pozbawione sensu. Zauważ, że to właśnie dziś - przy obecnie obowiązującej ustawie - są warunki skrajnie niekorzystne dla wszystkich legalnych buków z PL, nie tylko dla STS zreszgtą. Polskie firmy podlegają pod ustawę, zagraniczne firmy w ogole funkcjonuja poza ustawa. I to wlasnie firmy zagraniczne (można je nawet nazwac nielegalnymi) mają dziś nieporównywalnie lepsze warunki do prowadzenia działalności w Polsce od buków z PL. Dajmy szansę polskim firmom. Zobaczymy jak bedzie gdy będą mogły konkurować na równych warunkach z zagranicznymi firmami. Wtedy będzie można ich rozliczać.
Uważam, że STS mający 2.496.000 zł kapitału zakładowego nie da rady w walce o klienta z n.p. bet365, który gwarantuje graczowi maksymalną wygraną w wysokości 2.000.000 funtów na najważniejsze rynki piłki nożnej - nie ten kaliber. Dlatego polskie buki, które są popularne mają interes, aby podatek od zakładów był wysoki - bo mogą stracić swój oligopol.Dajmy szansę polskim firmom. Zobaczymy jak bedzie gdy będą mogły konkurować na równych warunkach z zagranicznymi firmami. Wtedy będzie można ich rozliczać.