Może to troche za wcześnie, ale postanowiłem napisać coś op jutrzejszych meczach... tak sobie mysle co obstawić i wpadłem na pomysł by posłać coś takiego:
Justine Henin - Williams 1 1,35
Williams - Jankovic 1 1,60
Wawrinka - Chela 1 1,70
Djokovic - Monaco 1 1,10
-----------------------------------------------ANALIZA-----------------------------
Stwaiam na zwycięstwo henin, ponieważ: przez turniej idzie jak burza, gra dobry
tenis, jest w formie, i jest główną faworytką do zwycięstwa w turnieju, serena zaś nie ustrzega sie błędów, i ma momenty, w których poprostu gra słabo... wiem, wyniki mówią coś innego, ale gdy oglądałęm transmisje
tv to rzeczywiście tak było, i tylko dzięki swojej wielkiej klasie i umiejętnością mimo wszytsko tłamsiła rywalki... jednak Henin nie da sie stłamsic, to nie ten poziom... podsumowójąc, typuje zwycięstwo Henin w dwóch ciężkich setach
----
Pojedynek dwóch pań ze śwaitowej czołowki. Dlaczego Venus? bo gra u siebie, fantastycznie gra na hardzie, ma dobra formę... co do Jeleny, to również prezentuje sie dobrze, ale.. ile ona może wytrzymać? kapitalny sezon, maxymalne obciążenia, nieludzki wysiłek... to ją może zniszczyc... i podejrzewam że gdy Venus odjedzie jej troszeczke( wystarczy 2-0, 3-0) to może jej powoli brakować sił na pościg za potężną amerykanką... zresztą, gdy już Jankovic zostanie chodźby raz przełamana, to potężny serwis Venus może zagwarantować amerykance minimalne zwycięstwo 6-4. I nawet jeśli później amerykanka przegra seta, to mysle że w trzecim secie Jankovic może nie wytrzymać fizycznie...Mój typ na wynik to zwycięstwo w trzech setach Venus
P.S A. Ivanovic 2-1 J. Jankovic 4-6 6-3 7-5
V.Williams 2-0 A. Ivanovic 6-4 6-2 --> bez komentarza, wnioski nasuwają sie same :d
----
Czas na panów...Szczerze mówiąc, to mecz wawrinka-chela jest najmniej pewny... Jednakże mysle, że kurs jest naprawde ciekawy i warto zaryzykować... Wawrinka jest objawieniem ostatnich miesięcy, doszedł do fianłu mercedes cup w któym uległ nadalowi(na clay'u), zaś już w ameryce odpadał z Youzhnym(po mało ciekawym meczu), Hewittem(gdyby nie 60(!) niewymuszonych błędów Staszka LLeyton zchodził by z kortu pokonany...)
no i ostatnio z Fishem(nie ma sie co okłamywać, wtopa w pełni zasłużona) bilans spotkań z ostatniego miesiąca na hardzie: 7-3(a więc taki sobie, całkiem niezły) Chela zaś sezon na kortach twardych przed US OPEN miał zdecydowanie krótszy, przegrał z verdasco w pierwszej rundzie( a verdasco to clay'owiec), później baghdatisem w drugiej, no i teraz gra w US OPEN.. bilans:4-2 ( razem z us-open) ... co do poprzednich meczów, to obaj stoczyli pięciosetowe pojedynki, a więc zmęczenie powinno być podbne... wawrinka odziwo męczył sie z Gineprim i Korolevem, a łatwiótko ograł Safina.. choć marat jest bez formy, no ale to inna historia... Chela ograł powracającego dopiero Ljubicicia i dwóch młodych amerykanów, Odesnika i Mcclune... podsumowójąc, bedzie to mecz walki, i mam nadzieje że zakończy sie zwycięstwem Wawrinki, jednak nie można być tego pewnym...
----
Djokovic - Monaco. Tutaj nie będe sie rozpisywał, Djoko jest faworytem, gra dobrze, obawiałem sie o stan fizyczny po boju ze stepankiem, ale na szczęście ograł łatwo Del potro, i troszke zregenerowałsiły... Monaco to clay'owiec, bez sukcesów na Hardzie.. podsumowójąc, łatwe zwycięstwo Djokovicia... obstawił bym z Handicapem, ale sTs nie daje takiej możliwości :/
--
To tyle ode mnie, teraz pytanie skierowane do was, co o tym myślicie ? szczególnie cenna jest dla mnie opinia osób z dużą ilością gwiazdek... Pozdro for all& wielu wygranych życzę!!!
0
