>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

US Open - 31.08-13.09.2009 - kwalifikacje i turniej główny.

Status
Zamknięty.
M 0

maciek78

Użytkownik
Też widziałem mecz Verdasco - Haas i też widziałem jego fochy. Z takim zachowaniem nie wierzyłem, że wygra ten mecz, jednak wygrał i moim zdaniem bardzo szybko wyciągnął wnioski !!!!! Jak już pisałem mecz z Isnerem zagrał jak profesor.
Ale :-D Z całym szacunkiem dla Isnera - poziomu nie prezentuje żadnego i zagrać przy nim jak profesor potrafiłby niemal każdy z czołowej 50-tki. Młot, którego jedynym - aczkolwiek zabójczo skutecznym - atutem jest serwis. Hanescu i Ilhan to było mięsko armatnie, Roddick z kolei to zagadka - przegrać mecz, którego się nie da. Dał się RAZ przełamać, miał lepsze statystyki wygranych piłek przy swoich serwisach. A przerżnął :-D
Verdasco już nie dał sobie w kaszę dmuchać. Przełamanie i pilnował swoich serwisów, wystarczyło to na Amerykanina.
Djoko z kolei to dużo lepsza kopia Haasa. Mocne zagrania po kątach będą kazały Hiszpanowi nieco pobiegać. No i ta zabójcza regularność.
Jak będzie - się okaże jutro. Jak wspomniałem, dla mnie NB, więc będzie miło jak Ty zainkasujesz premię za odwagę przy stawianiu na Hiszpana ????

A odnośnie 3mania kciuków - moje zawsze ściskam za Gonza ???? Kiedyś to był Guga, ale teraz nie wiedzieć czemu Chilijczyka darzę dużym sentymentem.

Pozdro
 
wlodar 204

wlodar

Użytkownik
Ale :-D Z całym szacunkiem dla Isnera - poziomu nie prezentuje żadnego i zagrać przy nim jak profesor potrafiłby niemal każdy z czołowej 50-tki. Młot, którego jedynym - aczkolwiek zabójczo skutecznym - atutem jest serwis. Hanescu i Ilhan to było mięsko armatnie, Roddick z kolei to zagadka - przegrać mecz, którego się nie da. Dał się RAZ przełamać, miał lepsze statystyki wygranych piłek przy swoich serwisach. Pozdro
Z całym szacunkiem do Ciebie, ale takie spłycanie tematu prowadzi potem do płaczu przy wyrzucaniu kuponów do kosza. Meczu Isnera z Roddem widać nie oglądałeś ????
 
M 0

maciek78

Użytkownik
Bez żartów poproszę ???? Mecz widziany przeze mnie, opinię podtrzymuję. Oczywiście, twierdzić nie będę, że Isner nic nie pokazał, ale wszystko co było dobre w jego wykonaniu to dzięki serwisowi, który otwierał mu spory arsenał kończenia piłek. Roddick przegrał na swoje życzenie. No niech będzie, że niesprawiedliwie. Już prędzej dam się wciągnąć w teorię spiskową twierdzącą o ustawieniu meczu ???? niż w opinię, że oto nadeszła zmiana pokoleniowa pośród tenisistów z USA.
Ale, szkoda serwera na czcze pogaduchy, dodam tylko, że jak się poniesie płacz o wynik meczu to wydaje mi się, że słusznie. Skoro ktoś się opiera na &quot;płytkich&quot; wypowiedziach nie zauważając jednocześnie sugestii NB (no bet, co w dosłownym dłumaczeniu oznacza nie stawiać ???? ) to niech sam sobie pluję w brodę.
Jestem skłonny założyć się o piwo ????
 
kokocz 292

kokocz

Użytkownik
8.09.2009 21:00
Tsonga - F.Gonzalez
Typ: Gonzalez - 1 set
Kurs: 2.03
Bukmacher: betsson
Analiza: Dzisiaj o godzinie 22:00 zostanie rozegrany mecz US Open, w którym to spotkają się ze soba dwaj bardzo dobrzy gracze ze światowej czołówki tenisa. Jednym z nich jest Francuz Jo Wilfried tsonga, który uważany jest za faworyta tego starcia, jednak ja stawiałbym bardziej na Gonzaleza, który radzi sobie w tym turnieju wyśminicie. Podobnie jednak jak Tsonga, tyle, ze to gonzalez wyeliminował z turnieju znacznie bardziej wymagających graczy. Nie stawiam jednak dzisiaj na cały mecz dla Chilijczyka, lecz na pierwszy set dla niego. Aby mógł dzisiaj wygrać cały mecz, dobrze było by jakoś w ten mecz wejść, tzn wygrać pierwszego seta oczywiście ;) Kurs na taki wynik bardzo ciekawy, a rezultat taki moze paść, według mnie padnie! Tsonga to dobry tenisista, jednak ma w swojej karierze momenty słabszej gry. Taka gra nie zadarzyła mu sie jeszcze na tym turnieju, mozliwe dlatego, że jeszcze sie nie spotkał z wymagającym graczem. Pokonał takich przeciwników jak: Chase Buchanan, Jarkko Nieminen czy też Julien Benneteau. Ciekawostką jest fakt, iż wszystkie mecze wygrał 3:0, bez straty chociażby jednego seta! Jednak to nie byli wymagający i silni przeciwnicy. Fernando Gonzalez wyeliminował z turnieju już Nicolasa Massu, Josselina Ouanna a także w ostatnim pojedynku czecha Tomasa Berdych, wygrywając pewnie 3:0 ! Forme mają podobną, jednak w wiekszych turniejach o wyzszej randze lepiej radzi sobie Gonzalez, wiec to on powinnien dzisiaj spokojnie zaingorowac mecz, wygrywając pierwszego seta!
 
midel 189

midel

Użytkownik
Ale :-D Z całym szacunkiem dla Isnera - poziomu nie prezentuje żadnego i zagrać przy nim jak profesor potrafiłby niemal każdy z czołowej 50-tki. Młot, którego jedynym - aczkolwiek zabójczo skutecznym - atutem jest serwis. Hanescu i Ilhan to było mięsko armatnie, Roddick z kolei to zagadka - przegrać mecz, którego się nie da. Dał się RAZ przełamać, miał lepsze statystyki wygranych piłek przy swoich serwisach. A przerżnął :-D
Verdasco już nie dał sobie w kaszę dmuchać. Przełamanie i pilnował swoich serwisów, wystarczyło to na Amerykanina.
Djoko z kolei to dużo lepsza kopia Haasa. Mocne zagrania po kątach będą kazały Hiszpanowi nieco pobiegać. No i ta zabójcza regularność.
Jak będzie - się okaże jutro. Jak wspomniałem, dla mnie NB, więc będzie miło jak Ty zainkasujesz premię za odwagę przy stawianiu na Hiszpana ????
A odnośnie 3mania kciuków - moje zawsze ściskam za Gonza ???? Kiedyś to był Guga, ale teraz nie wiedzieć czemu Chilijczyka darzę dużym sentymentem.
Pozdro
Kolega chyba nie wie co pisze. Mam wrażenie, że interesujesz się tenisem od tygodnia. Jak można porównywać Haasa, który co drugą piłkę goni jak idiota do siatki czy trzeba czy nie, do Djokovicia, który jest tam raczej rzadko ? Przecież oni prezentują zupełnie inne style (pomijam backhandy). Podobnie sprawa z Isnerem. Drewnem to można nazywać Karlovicia, ale Isner z głębi pola potrafi grać bardzo dobrze. Chyba nie widziałeś meczu z Roddickiem, który Isner poza genialnym serwisem wygrał właśnie grą na linii, kilka passing shot&#39;ów było najwyższej klasy.
Co do Verdasco to nie daję mu wielkich szans. Haas przegrał mecz na własne życzenie, a Isner grał z nim dużo poniżej swoich możliwości. Nole beznadziejny mecz w turnieju ma za sobą, Stepanka zmiażdżył i sądzę, że stoczą ciekawy pojedynek z Federerem ???? (no chyba, ze soda, którego nie lubię zagra kolejny mecz życia :jezora ????
 
M 0

maciasb

Użytkownik
Pomimo tego ze o Isnerze ostatnio nie było głośno to od meczu z Federerem 2 lata temu w US Open to zrobił naprawdę ogromny postęp. Nabrał sprawności i koordynacji. Wtedy tak jak piszesz, bylo to totalne drewno 3 klasy nizej od Karlovica, co nie wygrywalo punktow niczym poza serwisem i forehandem z miejsca, kazde dobiegniecie czy dluzsze 3 kroki rownaly sie ze strata rownowagi i niewracaniem do srodka kortu. Teraz jak dla mnie to zupelnie inny zawodnik. Widac ze nie stoi w miejscu po tym jak zrobil sensacje.
A Hanescu to nie zadne mieso armatnie ????
A jak lubicie wysokich ludzi polecam Janowicza w Sevilli ???? !
 
M 0

maciek78

Użytkownik
Kolega chyba nie wie co pisze. Mam wrażenie, że interesujesz się tenisem od tygodnia. Jak można porównywać Haasa, który co drugą piłkę goni jak idiota do siatki czy trzeba czy nie, do Djokovicia, który jest tam raczej rzadko ? Przecież oni prezentują zupełnie inne style (pomijam backhandy). Podobnie sprawa z Isnerem. Drewnem to można nazywać Karlovicia, ale Isner z głębi pola potrafi grać bardzo dobrze. Chyba nie widziałeś meczu z Roddickiem, który Isner poza genialnym serwisem wygrał właśnie grą na linii, kilka passing shot&#39;ów było najwyższej klasy.

Co do Verdasco to nie daję mu wielkich szans. Haas przegrał mecz na własne życzenie, a Isner grał z nim dużo poniżej swoich możliwości. Nole beznadziejny mecz w turnieju ma za sobą, Stepanka zmiażdżył i sądzę, że stoczą ciekawy pojedynek z Federerem ???? (no chyba, ze soda, którego nie lubię zagra kolejny mecz życia :jezora ????
Rozumiem, że brakuje argumentów. Od tygodnia interesuję się owszem, ale USOpen2009. Z jakim skutkiem to się okaże na koniec. Skoro nie odpowiadają Ci poglądy pisane przeze mnie to lepiej nie komentuj.

Isner - chyba mi nie powiesz, że jest doskonałym technicznie tenisistą, któremu jak serwis nie idzie to potrafi wyjąć inne asy z rękawa? Chyba nie dodasz także, że zwycięstwo z Roddickiem zawdzięcza li tylko swoim świetnym zagraniom? Przebijankę z głębi kortu dobrze grać potrafi raczej każdy liczący się tenisista. A jedynie nieliczni czynią z tego sztukę - tu już chyba wiesz o kim mowa. Pojedynek z Roddickiem owszem, stał na dość wysokim poziomie, ale takich jednorazowych wyskoków zakończonych dość szczęśliwymi zwycięstwami z samego tegorocznego turnieju wyjmę Ci kilkanaście. A odnośnie drewna - jak nazwiesz kogoś prezentującego tylko jeden atut na wiele możliwych? Mi się kojarzy z drewnem właśnie.

Haas - nazywać idiotycznymi zagrań, które przynoszą masę punktów mogą tylko Ci, którzy tenis mają w małym palcu. Tobie raczej brakuje, bez urazy. Granie na wysokim % skuteczności przy siatce nazywasz bezcelowym. To spróbuj sobie wyobrazić mecz bez takiego biegania. Pan Serra nie biegał. Efekt - 6 gemów. Pan Becker nie biegał. Efekt - całe 14 gemów. Pan Isner już częściej. Efekt - 18 gemów, w tym set. Jedynie Haas biegał, miał Hiszpana na widelcu. Czasami pewnie niepotrzebne były te zapędy, ale taktyka na Verdasco - granie z głębi kortu - to jak podłożenie się katowi pod topór. Tak może grać sobie Nadal.

Djoko - &quot;porównanie&quot; do Haasa przyjąłeś jak oczywistą oczywistość bo widocznie źle zrozumiałeś moją wypowiedź. Rozpisywał się nie będę na jego temat bo obaj go cenimy. Ja nawet widzę go w finale z Gonzem :-D

Pozdrawiam
 
M 0

maciek78

Użytkownik
A odnośnie nocnych meczy.
Nadal to już jednak nie ten NADAL. Skuteczny, regularny i tyle. Pomimo dość gładkiej wygranej z Monfilsem mnie nie przekonał. W zasadzie grał czekając na błędy Francuza. A że Gael ich popełniał sporo więc bez wysiłku zdobywał kolejne gemy. Kilka przebłysków to za mało na wygranie turnieju.
Widać także było spore braki kondycyjne Monfilsa. Po każdej przerwie Nadal wkraczał na kort prawie biegiem rozgrzewając non stop nogi. Gael z kolei po prostu wchodził. Po dłuższych wymianach każda kolejna piłka szła w siatkę. Hiszpan zapewne wyczuł słabości rywala i wykorzystał je.

Gonza nie widziałem, ale przeraziła mnie jedna statystyka - break pointy dla Tsongi, sztuk 14. Wykorzystał co prawda jednego, ale w poprzednich meczach serwis Chiliczyka nie szwankował.

A w ćwierćfinale szanse Gonza buki wyceniają na 3,25 przy 1,33 Nadala. Ja już mało rozumiem - Nadal z Monfilsem za 1,50 a z Gonzo za 1,33? ????
 
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Djoker - Dasco
Dasco +1.5s @ 1.87
Jest to nieliczny mój typ w życiu na Verdasco, a jeśli na niego stawiam to naprawdę chłopak spodobał mi się w meczu z Isnerem gorzej w meczu z Haasem któremu USO nie leży i sparzył się. H2H 3-2 dla Serba lecz ich mecze zawsze są zaciekłe i wyrównane. W tym turnieju Dasco prezentuję ten swój zachwalany return który na tym turnieju działa bardzo dobrze i bez zarzutu, jego szybka ręka nie raz zaskoczyła Isnera czy innych zawodników podczas turnieju pod patronatem USTA i jakoś widzę dużą szansę Fernando w meczu z Djokovićem. Serb nie miał jakiś wygórowanych rywali jak Dasco i chyba ma jednak mniej tej teraźniejszej zaprawy turniejowej, tak jak już ktoś wspomniał jeśli ktoś będzie się bawił z Hiszpanem jego rzeźbą po prostu nie ma prawa wygrać spotkania, a Djoko przy siatce nie jest aż taki fantastyczny i nie prezentuje takiej gry jak np. Dent.
 
P 3

pakos

Użytkownik
A odnośnie nocnych meczy.
Nadal to już jednak nie ten NADAL. Skuteczny, regularny i tyle. Pomimo dość gładkiej wygranej z Monfilsem mnie nie przekonał. W zasadzie grał czekając na błędy Francuza. A że Gael ich popełniał sporo więc bez wysiłku zdobywał kolejne gemy. Kilka przebłysków to za mało na wygranie turnieju.
Widać także było spore braki kondycyjne Monfilsa. Po każdej przerwie Nadal wkraczał na kort prawie biegiem rozgrzewając non stop nogi. Gael z kolei po prostu wchodził. Po dłuższych wymianach każda kolejna piłka szła w siatkę. Hiszpan zapewne wyczuł słabości rywala i wykorzystał je.

Gonza nie widziałem, ale przeraziła mnie jedna statystyka - break pointy dla Tsongi, sztuk 14. Wykorzystał co prawda jednego, ale w poprzednich meczach serwis Chiliczyka nie szwankował.

A w ćwierćfinale szanse Gonza buki wyceniają na 3,25 przy 1,33 Nadala. Ja już mało rozumiem - Nadal z Monfilsem za 1,50 a z Gonzo za 1,33? ????
Serwis Czilijczyka wcale nie szwankował ale Gonzales to bardzo specyficzny zawodnik który jak to wczoraj Pan Karol Stopa powiedział jest takim &quot;maczo&quot; tenisowym.Break pointy które posiadał Tsonga głównie pojawiły sie w pierwszym secie po pierwszym przełamaniu kiedy to Gonzales oddawał punkty bez walki tak jakby wiedział że set i tak już jest przegrany,a ta akcja z rakietą to było mistrzostwo świata ???? No nic ja liczę że tym razem Gonzales wygra z Nadalem
Vamosss Gozno
 
P 3

pakos

Użytkownik
Możesz przybliżyć tą rakietę? ????

Pozdro
Gonzales po jednej z nieudanych akcji w pierwszym secie oddał jakieś starszej kobiecie jego rakietę i widać ze babka była w niezłym szoku a z jej ust można było jedynie wyczytać I love You Gonzo ???? zresztą takich akcji było sporo nie tylko w tym meczu ale i w całej Jego karierze np.podczas Garrosa wycierał ślad pośladkami albo kazał sędziemu liniowemu założyć okulary skoro ten nie widzi tak prostych piłek...To już jest cały Gonzales i za to go wszyscy lubią;)
 
midel 189

midel

Użytkownik
Haas - nazywać idiotycznymi zagrań, które przynoszą masę punktów mogą tylko Ci, którzy tenis mają w małym palcu. Tobie raczej brakuje, bez urazy. Granie na wysokim % skuteczności przy siatce nazywasz bezcelowym. To spróbuj sobie wyobrazić mecz bez takiego biegania. Pan Serra nie biegał. Efekt - 6 gemów. Pan Becker nie biegał. Efekt - całe 14 gemów. Pan Isner już częściej. Efekt - 18 gemów, w tym set. Jedynie Haas biegał, miał Hiszpana na widelcu. Czasami pewnie niepotrzebne były te zapędy, ale taktyka na Verdasco - granie z głębi kortu - to jak podłożenie się katowi pod topór. Tak może grać sobie Nadal.
Pozdrawiam
Pan Djoković nie będzie biegał i tez ugra 18 gemów, tyle tylko, że Verdasco ledwo z 10 wyjdzie ????
Akurat według mnie lepiej z głębi kortu od Djokovicia gra tylko Nadal i Ferrero w wysokiej formie. Verdasco będzie się spieszył i przypuszczam, że popełni mnóstwo niewymuszonych błędów.
 
M 0

maciek78

Użytkownik
Co taka cisza w temacie? ????
Działo się sporo. Wczoraj Cilic był naprawdę blisko sprawienia sensacji. 64 32 i własne podanie. Ale serwis tym razem mu nie pomógł. Zadziwiła statystyka przełamań przez Del Potro: 8/8
W drugim, arcyciekawym, spotkaniu Gonzo walczy z Nadalem. &quot;Dzięki&quot; deszczowi mecz przełożono na dzisiaj w kulminacyjnym momencie drugiego seta i być może meczu. 67 i tajbrek w II secie, w którym prowadzi Nadal 32, ale podawać będzie Fernando. Mecz mają wznowić ok. godz. 20:00 więc na Eurosporcie czeka nas wspaniała uczta.
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
W meczu półfinałowym dojdzie do arcyciekawego spotkania Hiszpana Nadala z Argentyńczykiem Del Potro. Więc może krótko o drodze obydwu do półfinały w tegorocznym US Open. Nadal kolejno odprawił z kwitkiem: Gasqueta 3-0, Kiefera 3-1, Almagro 3-0, Monfilsa 3-1 i Gonzaleza 3-0. Del Potro natomiast kolejno wygrywał z: Monaco 3-0, Melzerem 3-0, Koellererem 3-1, Ferrero 3-0 i Ciliciem 3-1. Pojedynek H2H 4-2 dla Nadala. Rafa w ćwierćfinale pokonał Gonzaleza 3-0 ale wynik meczy może być nieco mylny. Do momentu przerwania meczu obydwaj nie byli w stanie się złamać. Mecz zsotał przerwany przy stanie 7-6 6-6 i 3-2 dla Nadala w tiebreaku przy serwisie Chilijczyka. Wczoraj gdy dokańczano mecz na korcie był zupełnie inny Gonzalez, najpierw gładko przegrał tiebreaka 2-7 a następnie trzeciego seta 0-6. W pierwszym secie Rafa obronił dwie piłki setowe, głównie dzięki brakowi zimnej krwi u Gonzaleza. Dzisiaj będzie trudniej bo Del Potro to inna tenisowa półka. Sensacyjnie przegrał pierwszego seta z Ciliciem, w drugim przegrywał już 2-3 i serwował Chorwat, jednak Juan Martin zebrał się w sobie i rozbił Cilicia 3-1. Przewiduje bardzo wyrównany mecz, jednak myślę, żę Del Potro zmobilizuje się na Rafę i pokona go. W swojej ocenie tego meczu jestem jak najbardziej obiektywny, mimo tego, że Del Potro to mój ulubiony tenisista.
 
kudlaty089 250

kudlaty089

Forum VIP
To co zrobił Juan Martin, opisuje jedno słowo: mistrzostwo. Teraz czekam na rywala, najprawdopodobniej Ferdka i gram oczywiście na Del Potro ????
 
B 30

boher

Użytkownik
To co zrobił Federer, opisuje jedno słowo: mistrzostwo. Teraz czekam na finał i gram oczywiście na Ferdka. ???? Polecam przedostatnią piłkę meczu obejrzeć sobie ????
 
roy. 187

roy.

Forum VIP
JMDP jak zwykle spali sie przed szwajcarskim wirtuozem i final bedzie podobny do finalu RG prawdopodobnie ???? a tak w ogole to Fedi dzis zagral sredni mecz ale warto bylo czekac na ta pilke pod koniec meczu - mistrzostwo swiata, w wywiadzie udzielonym zaraz po zakonczeniu powiedzial, ze byla to chyba najlepsza pilka w jego karierze.
 
D 0

dolarek

Użytkownik
3.50 DEL POTRO
1.30 FEDERER

Uwazam ze warto zaryzykowac na argentynczyka po takim kursie. Mialem grac na ferdusia ale po kursie 1.30 to podziekuje. Wole wtopic na potro przy kursie 3.50. Jezeli Potro nie spali sie psychiczie jak to juz bywalo podczas ich meczy to daje mu wiecej szans niz federerowi!
 
M 4

mariuszxxx6

Użytkownik
Panowie bądźmy obiektywni. Djoko wczoraj zagrał chyba jeden z najlepszych meczy w ostatnim czasie a i co? I tak został odesłany 3:0. Co do Nadala to szkoda było patrzeć na jego bezradność w meczu z Del Potro. A co do finału to Del Potro ma wszystko co może mieć w chwili obecnej na naprawdę maxymalnym poziomie ale i tak uważam że na króla Rogera będzie to troszkę za mało. Pozdrawiam
 
F 0

filweb

Forum VIP
Panowie bądźmy obiektywni. Djoko wczoraj zagrał chyba jeden z najlepszych meczy w ostatnim czasie a i co? I tak został odesłany 3:0. Co do Nadala to szkoda było patrzeć na jego bezradność w meczu z Del Potro. A co do finału to Del Potro ma wszystko co może mieć w chwili obecnej na naprawdę maxymalnym poziomie ale i tak uważam że na króla Rogera będzie to troszkę za mało. Pozdrawiam

słucham? przepraszam, ale Djokovic zagrał jedno z najlepszych spotkań? Żartujesz? Przecież obaj zagrali bardzo przeciętnie, zwłaszcza Fed, jeśli porównamy to z formą, jaką zaprezentował w spotkaniu z Sodą.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom