W
53
wyjazdowiec
Użytkownik
Ja już swoje postawiłem, więc mogę się krótko wypowiedzieć.
1. Błachowicz 3,15+ Cathal 1,67= 5,26
Co do pierwszej walki to obiektywnie patrząc kursy w sts są wystawione jak najbardziej prawidłowo. Jest to walka typu 50/50, dla mnie osobiście z lekkim wskazaniem na Janka, gdyż wierzę w jego umiejętności. Widzę, że większość tutaj nagina analizę pod swój typ na Szweda, nie dziwi mnie to, ale z obiektywizmem ma to niewiele wspólnego. Mówiąc wprost, Szwed ma po swojej stronie zapasy i silne ciosy, jednak zarówno o jednej jak i drugiej broni często zapomina. Z kolei Janek ma po swojej stronie lepszą technikę zarówno w stójce jak i w parterze oraz lepsze warunki fizyczne. Wierzę, że przygotowania w Ankosie wzniosły go na najwyższy poziom i stając przed walką życia udowodni swoją wartość. Tak czy siak, po kursie 3,15 nie można tego nie zagrać.
Drugi typ nie jest poparty jakąś wiele wnikliwą analizą, po prostu Irlandczyk wydaję się lepszym zawodnikiem, ma dobrych sparingpartnerów, niezłe europejskie nazwiska w rekordzie, wierzę, że ugra decyzję.
2. Gniadek 2,06+ Troeng 1,91+ Zubaira 1,40= 5,50
Walka Gniadka z Kowalewiczem na papierze wydaję się mega wyrównana i pewnie taka będzie. Przewagi Gniadka wypatruję w lepszym teamie, do tego walczy u siebie no i wydaje mi się nieznacznie lepszy technicznie w każdej płaszczyźnie.
Troeng walczy dziś o życie w UFC. Jego styl dla Jotki będzie bardzo niewygodny, do tego Jotko jedzie tam bez trenera od MMA, w międzyczasie chorował, przygotowania raczej chaotyczne. Widzę dużo klinczu, sprowadzeń i parteru, z którego zwycięsko wyjdzie Szwed.
Zuba opisywali koledzy wyżej, nie ma się co potwarzać
Powodzenia.
1. Błachowicz 3,15+ Cathal 1,67= 5,26
Co do pierwszej walki to obiektywnie patrząc kursy w sts są wystawione jak najbardziej prawidłowo. Jest to walka typu 50/50, dla mnie osobiście z lekkim wskazaniem na Janka, gdyż wierzę w jego umiejętności. Widzę, że większość tutaj nagina analizę pod swój typ na Szweda, nie dziwi mnie to, ale z obiektywizmem ma to niewiele wspólnego. Mówiąc wprost, Szwed ma po swojej stronie zapasy i silne ciosy, jednak zarówno o jednej jak i drugiej broni często zapomina. Z kolei Janek ma po swojej stronie lepszą technikę zarówno w stójce jak i w parterze oraz lepsze warunki fizyczne. Wierzę, że przygotowania w Ankosie wzniosły go na najwyższy poziom i stając przed walką życia udowodni swoją wartość. Tak czy siak, po kursie 3,15 nie można tego nie zagrać.
Drugi typ nie jest poparty jakąś wiele wnikliwą analizą, po prostu Irlandczyk wydaję się lepszym zawodnikiem, ma dobrych sparingpartnerów, niezłe europejskie nazwiska w rekordzie, wierzę, że ugra decyzję.
2. Gniadek 2,06+ Troeng 1,91+ Zubaira 1,40= 5,50
Walka Gniadka z Kowalewiczem na papierze wydaję się mega wyrównana i pewnie taka będzie. Przewagi Gniadka wypatruję w lepszym teamie, do tego walczy u siebie no i wydaje mi się nieznacznie lepszy technicznie w każdej płaszczyźnie.
Troeng walczy dziś o życie w UFC. Jego styl dla Jotki będzie bardzo niewygodny, do tego Jotko jedzie tam bez trenera od MMA, w międzyczasie chorował, przygotowania raczej chaotyczne. Widzę dużo klinczu, sprowadzeń i parteru, z którego zwycięsko wyjdzie Szwed.
Zuba opisywali koledzy wyżej, nie ma się co potwarzać
Powodzenia.