1,3K
napoleoni
Użytkownik
185 lbs: Lyoto Machida (19-4) vs. Mark Munoz (13-3) -Machida ma proste 2 możliwości, albo będzie zmierzał ku końcowi kariery, albo zostanie jeszcze na stare lata znakomitym średnim. Bliżej mi do tej drugiej opcji. Warunki fizyczne idealnie pasują do jego stylu, w tym momencie powinien dominować nad większością rywali w tej wadze. Spodziewam się spokojnego punktowania rywala, wraz z nabijaniem mu coraz to mocniejszych ciosów. Nie zdziwi mnie zakończenie tego przed czasem przez jakąś przeefektowną technikę. Machida w półciężkiej mnie już nudził, walczył za bardzo na wstecznym. Teraz ma szansę pokazać dlaczego kilka lat temu uważano go za jednego z najlepszych na świecie bez podziału na wagi. Wydaje się być pewniakiem, nawet do gry grubiej.
155 lbs: Melvin Guillard (31-12-2) vs. Ross Pearson (15-6) - Guillard jest psychopatą. Nie ogarniam tego kolesia. Ma możliwości na walkę o czołówkę dywizji, a potrafi obsrać się z przeciętniakami. Jeśli w walce wejdzie mu 1-2 zagrania, to bawi się z rywalem, jeśli coś nie idzie po jego myśli, zwyczajnie ośmiesza się. Nie można logicznie analizować takiej walki. Logiczne może wydawać się obstawienie na Rossa, ale przeczuwam nokaut w wykonaniu Melvina.
205 lbs: Jimi Manuwa (13-0) vs. Ryan Jimmo (18-2) -absolutnie nie jest to do grania za większą kasę. Sprawa jest jasna, albo Manuwa znokautuje rywala i trafi do czołówki półciężkiej, albo Ryan zanudzi nas nudnymi zapasami. Ja wierzę po prostu w Manuwę. Myślę że nawet jeśli nie znokautuje, to wystarczająco porozcina rywala, by uniemożliwić mu asekuracyjną taktykę.
155 lbs: Norman Parke (18-2) vs. Jon Tuck (7-0) - Parke najzwyczajniej w świecie jest lepiej ułożonym zawodnikiem. Jeśli Tuck nie zrobi czegoś niespodziewanego, doświadczenie Normana zadecyduje o wyniku walki.
185 lbs: Alessio Sakara (19-10) vs. Nicholas Musoke (10-2-1) - umiejętnościami, nie ma sensu mówić o tej walce, bo Sakara to inny poziom MMA. Problem w tym że ostatnie lata leczy kontuzje. Mam jednak wrażenie że może to być gala przełamań (Melvin, Machida, Sakara), więc sprawi coś bardzo efektownego.
125 lbs: John Lineker (22-6) vs. Phil Harris (22-10) -idzie masówka na Linekera. W sumie słusznie, bo wydaje się zdecydowanym faworytem. Co prawda, na temat jego umiejętności rozpisywać się nie będę,
155 lbs: Al Iaquinta (6-2-1) vs. Piotr Hallmann (14-1) - nie widzi mi się wygrana pana Iaquinty. Piotrek czuje się pewnie, przynajmniej tyle wnioskuje po wywiadach i ważeniu. Nie będe się rozpisywać, kursowo pasuej mi Hallmann
185 lbs: Luke Barnatt (6-0) vs. Andrew Craig (9-1) -klątwa TUFa 17 trwa, Luke warunki ma znakomite, ale sprawia wrażenie lekko nieporadnego. Craig jest ambitnym zawodnikiem, spodziewam się więc wygranej po jego stronie.
135 lbs: Rosi Sexton (13-2) vs. Jessica Andrade (9-3) -bab się nie obstawia
145 lbs: Cole Miller (19-8) vs. Andy Ogle (9-2) - walka do jednej mordy, jak dla mnie, widac różnicę klas miedzy tymi panami.
185 lbs: Michael Kuiper (12-2) vs. Brad Scott (8-2) -kolejny no bet, mimo iż gdybym miał stawiać, byłbt to Kupier.
145 lbs: Robert Whiteford (10-1) vs. Jim Hettes (10-1)- mam ogromnę przeczucie do wygranej Whiteforda.
155 lbs: Melvin Guillard (31-12-2) vs. Ross Pearson (15-6) - Guillard jest psychopatą. Nie ogarniam tego kolesia. Ma możliwości na walkę o czołówkę dywizji, a potrafi obsrać się z przeciętniakami. Jeśli w walce wejdzie mu 1-2 zagrania, to bawi się z rywalem, jeśli coś nie idzie po jego myśli, zwyczajnie ośmiesza się. Nie można logicznie analizować takiej walki. Logiczne może wydawać się obstawienie na Rossa, ale przeczuwam nokaut w wykonaniu Melvina.
205 lbs: Jimi Manuwa (13-0) vs. Ryan Jimmo (18-2) -absolutnie nie jest to do grania za większą kasę. Sprawa jest jasna, albo Manuwa znokautuje rywala i trafi do czołówki półciężkiej, albo Ryan zanudzi nas nudnymi zapasami. Ja wierzę po prostu w Manuwę. Myślę że nawet jeśli nie znokautuje, to wystarczająco porozcina rywala, by uniemożliwić mu asekuracyjną taktykę.
155 lbs: Norman Parke (18-2) vs. Jon Tuck (7-0) - Parke najzwyczajniej w świecie jest lepiej ułożonym zawodnikiem. Jeśli Tuck nie zrobi czegoś niespodziewanego, doświadczenie Normana zadecyduje o wyniku walki.
185 lbs: Alessio Sakara (19-10) vs. Nicholas Musoke (10-2-1) - umiejętnościami, nie ma sensu mówić o tej walce, bo Sakara to inny poziom MMA. Problem w tym że ostatnie lata leczy kontuzje. Mam jednak wrażenie że może to być gala przełamań (Melvin, Machida, Sakara), więc sprawi coś bardzo efektownego.
125 lbs: John Lineker (22-6) vs. Phil Harris (22-10) -idzie masówka na Linekera. W sumie słusznie, bo wydaje się zdecydowanym faworytem. Co prawda, na temat jego umiejętności rozpisywać się nie będę,
155 lbs: Al Iaquinta (6-2-1) vs. Piotr Hallmann (14-1) - nie widzi mi się wygrana pana Iaquinty. Piotrek czuje się pewnie, przynajmniej tyle wnioskuje po wywiadach i ważeniu. Nie będe się rozpisywać, kursowo pasuej mi Hallmann
185 lbs: Luke Barnatt (6-0) vs. Andrew Craig (9-1) -klątwa TUFa 17 trwa, Luke warunki ma znakomite, ale sprawia wrażenie lekko nieporadnego. Craig jest ambitnym zawodnikiem, spodziewam się więc wygranej po jego stronie.
135 lbs: Rosi Sexton (13-2) vs. Jessica Andrade (9-3) -bab się nie obstawia
145 lbs: Cole Miller (19-8) vs. Andy Ogle (9-2) - walka do jednej mordy, jak dla mnie, widac różnicę klas miedzy tymi panami.
185 lbs: Michael Kuiper (12-2) vs. Brad Scott (8-2) -kolejny no bet, mimo iż gdybym miał stawiać, byłbt to Kupier.
145 lbs: Robert Whiteford (10-1) vs. Jim Hettes (10-1)- mam ogromnę przeczucie do wygranej Whiteforda.
