Wracamy po przerwie od
UFC
Na warsztat wziąłem całą kartę walk.
W poniższym poście podam analizę karty walk i wybrane przeze mnie typy, które moim zdaniem mają dużą szanse na "zazielenie się"
Kursy:
FORTUNA
Zacznę od dołu kartę by dawkować emocje
Pierwszą walkę odpuszczam totalnie, bowiem Alen Amedovski i Yaozong Hu to totalne dna i nie wiem co robią w
UFC.
Pierwszy przegrał z Jotką( co hańby nie przynosi) ale druga porażka z Johnem Phillipsem w 14 to już daje dużo do myślenia.
Chińczyk, również obie walki w
UFC przegrał( z Askerem i Coulterem) na filmikach z jego przygotowań widać jego niski poziom.
Stąd nie ma co tego ruszać.
Drugą walką jest starcie byłego mistrza Fight Nights Global Zhalgasa Zhumagulova z Jeromem Riverą, słusznym faworytem jest tutaj Kazach, który w obu przegranych walkach nie wyglądał źle a do walki przygotowywał się w ATT. Jest to dobry bokser, szybki na nogach, dobre cardio i presja.
Natomiast Jerome Rivera w
UFC przegrał już 3 razy i nic dobrego tam nie pokazał, typowa walka na utrzymanie się w
UFC.
Będzie mieć przewagę w warunkach fizycznych i to tyle. W stójce będzie odstawać technicznie od Kazacha, do parteru raczej schodzić nie będzie
Na Zhumagulova kurs wynosi 1.20 nie jest to zbytnio zachęcający kurs i patrząc, że jest to walka o utrzymanie się w elicie, wygrać może każdy, moim zdaniem wygra Zhalgas ale na kupon tego nie dam.
Trzecia walka to Omari Akhmedov vs Brad Tavares.
Jest to bardzo fajne zestawienie, kursy faworyzują Brada i słusznie.
Omari to trenujący w ATT zapaśnik o słabym cardio i mało technicznej stójce, która sprowadza się tylko jako pomoc do zepchnięcia rywala pod siatkę i tam wykonanie próby obalenia.
Problemem Omariego będzie bajecznie wyglądające tdd Tavaresa które wynosi 79% ( które Brad nabił na typowych grapplerach/ zapaśnikach Antonio Carlos Junior, Thales Leites, Caio Magalahes). A sam Omari skuteczności sprowadzeń nie ma zbyt imponującej bo ledwie 49% udanych prób obaleń.
W stójce karty będzie rozdawać Brad, stąd uważam go za fajny typ do gry o czym przypomnę pod koniec.
Pierwsze na karcie walk starcie kobiet, była pretendentka o pas Jennifer Maia vs Jessica Eye, obie swoje walki z Valentina przegrały ale to Maia wypadła w niej lepiej i pare razy zagroziła obecnej mistrzyni.
Maia jest faworytką bukmacherską i powinna tutaj wygrać swoim parterem czy stójką którą do walki o pas podszkoliła sporym argumentem Jennifer będzie też lepszy moment w swojej karierze, bowiem Eye podchodzi do tej walki po dwóch porażkach min z Joanne Claderwood, która to Maia bardzo szybko bo 1 rd pokonała i tendencja formy raczej już powoli u niej spada.
Trzeba tutaj pamiętać, że jest to walka kobiet a kobiece
mma lubi niespodzianki.
Teraz czas na walkę na którą mocno czekam
Ilia Topuria zmierzy się z Ryanem Hallem( zwycięzcą TUF-a)
Topuria rozpędzony dwoma mocnymi wygranymi ( w debiucie nad Youssefem Zallalem czy ostanio efektownym tko nad Damienem Jacksonem). Teraz rywal na papierze silniejszy ale czy tak będzie w praktyce? Wątpie
Ryan Hall owszem wygrał TUF-a ale zdarzyła mu się tam porażka z Saulem Rogersem, który przez kontuzje wypadł z dalszej rywalizacji, tamta walka była dość czytelna, Saul Rogers stopował próby obaleń a w stójce rozbijał Ryana czym samym wygrał decyzją.
Uważam Halla za trochę przecenionego, niby ma cztery wygrane z rzędu ale z kim? Decyzja z Artemem Lobovem, starym dziadkiem Maynardem, BJ Penn kolejny dziadek, który podczas walki z Ryanem był po 5 porażkach... czy ostatnio( prawe 2 lata temu) Darren Elkins, nie są to rywale najwyższych lotów. Ma ten czarny pas bjj ale... Ilia Topuria to też czarny pas w BJJ, lepsze zapasy ofensywne jak i defensywne, młodszy( o 12 lat co też będzie miało znaczenie w tej walce) lepsza stójka w której też będzie przeważać.
Uważam kurs na Ilie za bardzo kuszący i na pewno go zagram.
Były mistrz KSW czyli Dricus Du Plessis po udanym debiucie i wygraną przez tko z Markusem Perezem, stanie przed Trevinem Gilesem w swojej drugiej walce dla
UFC będzie to bez wątpienia trudniejsza walka dla niego.
W stójce Dricus mocno bije, wywiera presję, w parterze też sobie radzi, potrafi obalić, jest silny, poddawać tez potrafi, jest wszechstronny, Trevin Giles też, dobrze boksuje, ma dobre tdd ale da się go obalić i tego właśnie powinien szukać Dricus w tej walce, obaleń i kontroli. Kursy na te walki są bliskie, nie dziwi mnie to, uważam że Dricus jak i Trevin mogą to ugrać stąd nie ruszam tej walki.
Niko Price vs Michel Pereira dwa oktagonowe świrusy, Niko cechuje mocny cios i ciągła presja, Michel natomiast też dysponuje mocnym ciosem i lepszym od Niko parterem ale w swoich walkach gupi go pajacerka, którą lubi podczas walk odwalać, stąd kolejna walka której nie ruszam,
Kolejnej walki Maxa Griffina z Carlosem Conditem też nie ruszam, jest to równe starcie, obaj aktualnie są po dwóch wygranych z rzędu, obaj mają papiery by to ugrać.
Za to te starcie to totalny missmatch Sean O'Malley vs Kris Moutinho, nie będę się rozpisywał bo nie ma co, Kris na short notice wchodzi do walki, jest to stójkowicz o słabej szczęce. Sean go znokatuje i to może nawet w 1 rd. Jest to walka godna uwagi do kuponów.
Drugą walkę kobiet tj Irene Aldana vs Yana Kutinskaya odpuszczam, co ta walka robi na karcie głównej ? nie mam pojęcia, nie traciłem na to czasu.
Walka Taia Tuivasy z Gregiem Hardym to będą stójkowe fajerwerki, obaj panowie mają czym uderzyć, jeden cios i któryś z nich może paść, bliżej mi do stwierdzenia, że tym kimś będzie Greg Hardy, który jest słabym zawodnikiem, groźny jest tylko 1 rundach, gdzie jest świeży, gdy nie ubija w 1 rd to potem już jest wypompowany z kondycji i zaczyna się walka o przetrwanie, Tai natomiast kondycję ma na 3rd i jest moim zdaniem lepiej ułożnym zawodnikiem, ale przez to, że jest to waga ciężka to ciężko tu z dużą dozą pewności dać ją na kupon.
Co main event to starcie byłego pretendenta o pas wagi półśredniej a więc Gilberta Burnsa z Wonderboyem Stphenem Thompsonem.
Ciekawe starcie pod względem rankingu, dwa topowe nazwiska tej wagi.
Walka pomiędzy bardziej grapplersko ułożonym Burnsem a stójkowiczem w postaci Wonderboya.
Burns na pewno będzie szukał skrócenia dystansu( bowiem w warunkach fizycznych będzie ustępować) i prób obaleń, jednak o to z Thompsonem łatwo nie będzie bo Stephen dysponuje sprawdzonym na topowym poziomie tdd ( 78%) a w stójce kopnięciami i ciosami prostymi będzie przeważać i powinien wypunktować Burnsa.
Na koniec walka wieczoru, na której typu nie podam, bo Conor jest moim ulubionym zawodnikiem
MMA, stąd typ na KO/TKO 1 max 2rd Conora na Dustinie może się wydawać mało realny ale mam parę argumentów
Otóż, Conor nigdy nie przegrał 2 walk z rzędu, jest dobry w powrotach po porażkach, po niespodziewanej porażce z Diazem, pół roku później Conor zawalczył zupełnie inaczej, czym samym wygrał te walkę , po porażce z Khabibem wrócił, udźwignął presję powrotu po przerwie i w 40 sekund ubił Donalda Cerrone.
W 2 walce z Poirierem 1 rd na kartach sędziów wygrał 10:9, ciosy Conora robiły na głowie Dustina zamieszanie i było widać ich siłe, gdyby nie te lowkicki na które Conor przez zawirowania wokół walki bokserskiej nie był gotowy, to kto wie czy by nie ubił 2/3 rd Dustina.
Uważam, scenariusz w którym Conor ubija Dustina za jak najbardziej realny i życzę mu tego z całego serca.
Tyle z analiza, teraz czas na te typy, które moim zdaniem powinny wejść:
1. Brad Tavares(1.65) lepsza kickbokserska stójka do tego sprawdzone bardzo dobre tdd na przeciw rosyjski zapaśnik o przeciętnym % udanych obaleń, gorszej stójce i słabym cardio. Brad po dobrym kursie wygra te walke.
2. Ilia Topuria(1.42) czarny pas bjj, dobre ofensywne i defensywne zapasy, lepsza stójka, młodość, moment kariery vs przeceniany stary już "magik parteru", który nikogo dobrego w ufc nie pokonał. Ilia wygra to pewną decyzją lub nawet pokusi się o rozbicie i ubicie Ryana w stójce.
3. Sean O"Malley wygra przez KO/TKO (1.35) największy miss match na karcie walk- mocno bijący wszechstronny Sean O'Malley vs mało odporny na ciosy Kris Moutinho. Powinno być miło szybko i przyjemnie.