>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

UFC 189: Mendes vs. McGregor

Status
Zamknięty.
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik

Just finished 5x5s with @urijahfaber coach_joey916 n @martinkampmann pushing my self to the limits!…
https://instagram.com/p/4h757MvfQB/
Takie info od Czada z przed dwóch dni ;) także o jego formę raczej bym się nie martwił .
Ta walka to raczej czysta przyjemność z oglądania a jak już grać to live na
bo na pewno to tam będzie .
Wszystko sprowadza się do tego czy Conor będzie w stanie bronić zapaśniczych zapędów Mendesa bo raczej taki plan będzie z jego strony .
W stójce raczej małe szanse . Conor genialnie pracuje na nogach , zmienia pozycje i bije z rożnych kątów do tego jego przewaga zasięgu będzie tutaj miała 20 cm a to bardzo sporo .
Nie widzieliśmy jeszcze Conora na ziemi i walczącego z zapaśnikiem a Chad nie dość że bardzo szybki to też są to najlepsze zapasy w tej wadze w UFC . W takim przypadku raczej na takiego zawodnika nie postawie .
Nasuwa się też pytanie czemu jak dotąd dostawał zawodników stójkowych którzy o zapasach maja raczej małe pojęcie . Odpowiedz można łatwo wywnioskować .
Nie sądzę też aby na przestrzeni całego pojedynku Conor bronił obaleń . Ja tu widzę obalenia już w pierwszej rundzie .
Trzeba też brać pod uwagę aspekty pozasportowe . Obecnie chyba żadna walka nie sprzeda sie tak jak planowana Aldo vs Conor ;) ze strony UFC poszło na nią tyle już siana i taką promocje po tylu miastach i krajach ( największa w historii ) że ciężko wywnioskować co siedzi w głowach Dany i właścicieli ;)
Nie widzę tutaj trzeciej walki Aldo vs Mendes
Jak już grać to na live jak pisałem na początku . Zobaczyć jak się prezentują w pierwszej rundzie i atakować . Jak Chad zacznie obalać i będzie to robić łatwo to raczej tak już będzie do końca i go tym sposobem zajedzie .
Ja zaczekam jak będzie pierwsze obalenie i wtedy zaatakuje :grin: jak nie będzie się za to brał to uwali .
 
morisone 793

morisone

Użytkownik
John Howard vs Cathal Pendred
W telegraficznym skrócie, bo czasu brak (wolałem iść do ZOO niż pisać analizy ;)) - moim zdaniem dzień dziecka dobiegł końca i seria 12 wygraych z rzędu Irlandczyka zostanie przerwana przez nieobliczalnego &quot;Doomsday&#39;a&quot;, który jest po drugiej stronie barykady - po 3 przegranych z rzędu ma nóż na gardle i kolejna wtopa oznacza stuprocentowy ponowny wyjazd z UFC. Liczę, że aspekt psychiczny nie odegra najważniejszej roli i górę wezmą umiejętności, które w mojej opinii są po stronie Howarda.
Począwszy od stójki - gdzie bardziej składne i przemyślane kombinacje, przyzwoita defensywa a także silny cios może napsuć rywalowi sporo krwi. Cathal co prawda będzie miał znaczną przewagę wzrostu i zasięgu (ponad 10 cm), jednak jego popisy bokserskie, zwłaszcza, gdy jest już nieco podmęczony, wyglądają komicznie i nie powinny zagrozić Johnowi, tymbardziej, że ten większość czasu przed walką przygotowywał się do walki z typowym strikerem, jakim jest Brandon Thatch, który również jest słusznych gabarytów, jak na WW, więc Amerykanin powinien wiedzieć co z tym zrobić.
W parterze także widzę przewagę Howarda - posiada &quot;tylko&quot; purpurowy pas BJJ, w swoich wcześniejszych pojedynkach (najbardziej zapadła mi w pamięci walka z Bahadurzadą) potrafił efektownie sprowadzać i utrzymywać walkę w parterze, u Pendreda można natomiast zaobserwować wysoki procent obron przed obaleniami, a gdy już sam znajdzie się na górze, nie sili się na efektowne akcje, raczej stara się przeleżeć na rywalu i ugrać tym sposobem rundę.
Podsumowując - Howard to moim zdaniem bardziej kompletny i poukładany zawodnik, mimo ostatnich niepowodzeń wierzę, że nadal stać go na przebłysk geniuszu, jeżeli jednak miałbym stawiać na dokładny wynik, to najbardziej prawdopodobnym wydaje mi się decyzja, być może nawet niejednogłośna, dla Doomsday&#39;a. Irlandczyk miał tylko miesiąc czasu na regenerację po ostatniej walce.
John Howard | @2.10 | 2/10 |
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
K 20

konrad94pl

Użytkownik
Po walce Aldo-Mendes, powiedziałem że McGregor przegra z oboma panami i zdania nie zmieniam. Wiem że hype na Irlandczyka jest ogromny, wiem że będzie miał olbrzymią przewagę w stójce, ale to za duży przeskok dla niego. Pozdrawiam przy okazji panów z cohones i lowkinga, którzy nadal twierdzą że Mendes to głównie mocny cios. Przypominam że powtarzano to samo przed 2 walką z Aldo, w której Mendes nie odstawał znacząco w stójce.
Jako użytkownik lowking - dziękujemy za pozdrowienia, my również pozdrawiamy.
Jeśli ktoś skończył klasę wyżej niż 6 podstawówki to raczej nie powinien mieć problemu z czytaniem ze zrozumieniem. Nikt nie pisze, że Chad to jedynie mocny cios - Mendes to przede wszystkim kapitalny zapaśnik, o czym, jeśli czytasz lowkinga, nie tylko ja, ale i wielu innych wspominaliśmy. Nikt nie odbiera szans Chadowi - wręcz przeciwnie, ma realne szanse wygrać z Conorem, najprędzej przez zapasy, ale okoliczności temu nie sprzyjają - krótszy czas na przygotowania, zasięg McCregora, technicznie dużo lepsza stójka - defensywa zapaśnicza Irlandczyka to największy znak zapytania. Sądzę, że jeśli Mendes nie będzie w stanie McCregora usadzić na tyłku to może mieć cholernie duży problem z wygraniem tego pojedynku, ale jak już wspominałem - nikt go nie skreśla.
Mam jeszcze jedną prośbę do Was, &quot;znawców&quot; i to jest moje pozdrowienie dla Was (nie mogę niestety wstawić grafiki, bo Wasze forum zakazuje jeśli nie ma się 10 postów):
Mój post:
Gdybym wiedział, że Chad przygotowuje się na tę walkę od dłuższego czasu to przy takim kursie bez wahania bym go grał. McCregor jest faworytem z kilku względów, dłuższe przygotowania (ale pod Aldo...), lepsza stójka, fizycznie będzie na pewno wyglądał na większego przy Chadzie i zasięg, z którego Irlandczyk potrafi korzystać. Mimo wszystko, powtarzam - Chad to świetny zapaśnik, a z takim Conor jeszcze nie miał do czynienia.
Post Waszego &quot;znawcy&quot;:
Gdyby Chad przygotowywał się od dłuższego czasu to bym na niego zagrał. Teraz Conor jest faworytem pewnie dlatego że:
-Dłuższe przygotowania no, ale pod Aldo
-Lepsza stójka
-Większy zasięg
A z drugiej strony Chad to świetny zapaśnik, a z takim Conor jeszcze nie walczył. Też jak Chad przytuli pół banki to mu może być wszystko jedno.
Na przyszłość - raczej nie mam nic przeciwko, żeby mnie cytowano, raczej nikt z lowking nie będzie miał nic przeciwko jeśli jego słowa będą u Was, prawdziwych profesjonalnych znawców cytowane, ale trochę żałośnie to wygląda jak znawca zmienia kilka wyrazów i podpisuje post jako swój.
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
napoleoni 1,3K

napoleoni

Użytkownik
Jako użytkownik lowking - dziękujemy za pozdrowienia, my również pozdrawiamy.
Akurat analizy bukmacherskie na lowkingu trzymają poziom, zresztą wielokrotnie chwaliłem tutaj pracę naivera i spółki. Nie będę robić off topu i rozpisywać się nad poziomem cohones i lowkinga, ale cieszę się że przedstawiłeś swoją opinię, i zachęcam do częstszego udzielania się na tym forum, podobnie kolegów z lowkinga i cohones, zawsze przyjemniej podyskutować na poziomie.
Nikt nie pisze, że Chad to jedynie mocny cios - Mendes to przede wszystkim kapitalny zapaśnik, o czym, jeśli czytasz lowkinga, nie tylko ja, ale i wielu innych wspominaliśmy. Nikt nie odbiera szans Chadowi - wręcz przeciwnie, ma realne szanse wygrać z Conorem, najprędzej przez zapasy, ale okoliczności temu nie sprzyjają - krótszy czas na przygotowania, zasięg McCregora, technicznie dużo lepsza stójka - defensywa zapaśnicza Irlandczyka to największy znak zapytania.
W takim razie nie zrozumieliśmy się ;) Nie chodziło mi o to że zapomina się o zapasach Mendesa, bo to jest oczywistość, którą każdy z nas zna. Tak, wiem o zasięgu Conora, jego mobilność i dobra praca na nogach, może być ogromnym atutem w tej walce. W wielu miejscach piszę się jednak że Chad może wygrać przez zapasy, bo w stójce dominować powinien McGregor. A dla mnie to nie jest wcale takie oczywiste.
Pamiętam co pisano przed rewanżową walką Mendes-Aldo. Pojawiały się wtedy teksty o tym że Mendes będzie szukał zapasów, bo Aldo ma techniczną, lepszą stójkę. Że zmiażdży go kopnięciami, a ofensywny agresywny styl sprawi, że kondycja Chada szybko padnie. Jak było? Mieliśmy szybki, dobry pojedynek z efektownymi wymianami w stójce, w którym to Mendes okopywał nogi Jose Aldo. Walczył jak równy z równym z mistrzem UFC, co więcej zafundował mu knockdown w 1 rundzie. Uważam że Mendes na tyle rozwinął swoją stójkę, że nie musi obawiać się wymian z Conorem. Oczywiście zasięg i technika po stronie McGregora, ale jak dla mnie to nie jest aż tak duża przewaga jak często się opisuje.
Praca z Duane Ludwigiem, bardzo mocno poprawiła jego stójkę, czego efektem były efektowne nokauty. To nie były jakieś lucky punche, a solidne wygrane z mocnymi rywalami. Największym atutem Mendesa nie są jedynie jego zapasy, ale to jak potrafi przejść ze stójki do parteru. Mimo wszystko, jest tutaj spora różnica, między klinczowaniem i dociskaniem pod siatką, a zdecydowanymi obaleniami po akcjach w stójce. Ma jeden z najlepszych zapaśniczych timingów w świecie MMA. To nie jest Cormier, który musiał zbliżyć się do Jonesa żeby szukać obalenia, co mniejszy zasięg skutecznie uniemożliwił. Conor który nie stoi twardo na nogach, a rzuca wiele highkicków, to idealna &quot;ofiara&quot; dla szybkich sprowadzeń.
Cios, cios i do ziemi. To jest prosta taktyka, którą lubi stosować Chad Mendes. Conor jest kozakiem, ma bajecznie nieprzewidywalną stójkę, ale wiele jego ciosów jest niechlujnych. Nie punktuje cios za ciosem, rzuca efektowne, ale nie potrzebne obrotówki, praktycznie każdą akcję zaczyna od tego zagrania. O tym że jest to najbanalniejszy sposób na zostanie obalonym nie muszę nikogo przekonywać, już nawet Siver pokazał że jest to możliwe.


Biorąc pod uwagę timing Mendesa i to jak zdecydowanie sprowadza rywali do parteru, przed McGregorem bardzo ciężkie zadanie. Nie upraszczałbym tego do Conor-&gt; stójka, Mendes-&gt; zapasy. Alpha Male to jeden z najlepszych gymów na świecie, a Chad Mendes przewalczył już wiele solidnych walk z mocnymi rywalami. Conor nigdy nie miał tak mocnego rywala, a przede wszystkim tak ułożonego rywala. Zdominować Mendesa w stójce jak najbardziej może, ale będzie musiał podejść do tego z głową, a takie szarże jak w ostatnich walkach, rzucanie wielu niechlujnych ciosów, może sprawić że szybko zostanie utemperowany.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
K 326

kurekq

Użytkownik
W zachwytach nad stójką MacGregora ludzie zapominają o stójkowej defensywie, a tutaj sprawa stoi pod znakiem zapytania. Conor przyjął kilka bomb od bardzo przeciętnego Brimage&#39;a, Poirerowi też kilka razy udało się dojść do jego szczęki. Siver nie miał nic do zaoferowania bo to niski kloc.
Mendes z kolei często trafiał mega szczelnego Aldo i znokautował w pierwszej rundzie mocnego w stójce (mocniejszego niż Poirer) Lamasa. I nie zdziwię się, jak Mendes znajdzie drogę do odprawienia Conora w stójce, mimo że na punkty z całą pewnością w tej płaszczyźnie wygrywać nie będzie, Conor ma świetny zasięg i bardzo dobre kopnięcia, potrafi się poruszać i będzie sukcesywnie rozbijał Mendesa, aczkolwiek MaCgregor nie jest typem taktyka i na pewno będzie wchodził raz po raz do półdystansu, a tam może wietrzyć swoje szanse Mendes ze swoim najmocniejszym ciosem w dywizji.
 
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
McGregor ani Mendes nie chcą walczyć z Aldo w Brazylii.

Conor:

To teraz dywizja McGregora. On uciekł, teraz to ja rozdaję karty. Więc jeśli chce wrócić z ogonem podkulonym pomiędzy nogami, nie ma problemu. Może wrócić i możemy zawalczyć na stadionie w Dublinie.

Chad:

Zgadzam się. Walczyłem z gościem już dwa razy w Brazylii. Jeśli zdobędę pas, walczę z nim tym razem w Stanach Zjednoczonych.

Jestem bardzo ciekawy jak to się rozwinie i co będzie dalej, tak czy inaczej hype jest robiony nadal. Aby hajs się zgadzał.;)
 
kopytko1337 1,2K

kopytko1337

Forum VIP
Matt Brown vs Tim Means
Over 2.5
Kurs 1.8 Betsafe

Kolejny Typ ode mnie, trochę mniej pewniejszy niż poprzedni ale i tak daje spore szanse na wejście.
Kolejna walka gdzie spotyka się 2 twardszych zawodników z solidnymi szczękami.
Sam Brown uważam na tą chwilę jest nie do skończenia. Ostatnia przegrana przez czasem przez poddanie 4 lata temu, przez ten czas sporo się podszkolił w tej płaszczyźnie co widać było np. w walce z Erickiem Silvą gdzie był naruszony nie dał się poddać będąc za plecami. Przez KO/TKO nigdy w swojej karierze nie przegrał.
Tim Means ostatnia przegrana ponad 5 lat temu jeszcze za czasów KOTC, w samym UFC jak przegrywał to tylko przez decyzje.
Generalnie można też powiedzieć że Brown prawie zawsze kończy swoje ofiary przed czasem, ja tam zawsze wolę patrzeć w jaki sposób przeciwnik przegrywał swoje walki, i się to sprawdza ;)
Myślę że nie będzie się Means wdawał w brawle z Brownem, będzie sporo klinczu i prób obaleń z jego strony i tak jakoś walka dojdzie do decyzji.
Jak ktoś gra na unibecie to do taśmy polecam od siebie także
Means - Not Inside Distance Kurs 1.18
 
N 35

notmylvl

Użytkownik
Mendes przed czasem @4 Bet365 1/10 ⛔
Mendes od czasu pierwszej porażki z Aldo zamienił się w niezłego terminatora i w 5/6 ostatnich wygranych walk wygrał przez KO, jest agresywny i dąży do skończenia przeciwnika.W ostatniej w walce z Aldo też pokazał siłę ciosu. Jeżeli wszystko pójdzie jak trzeba, to jest to najbardziej prawdopodobny sposób na skończenie walki i po kursie 4, a teraz nawet 4,50 warto spróbować za drobniaki.
 
E 285

embotron

Użytkownik
McGregor by KO/TKO/DQ @ 1,83 Unibet
Na kazdego w tej dywizji przyjdzie pora ????
Conor pokona i Mendesa, i Aldo. Walka tych 2 panow byla swietna, ale Conor dla obu zbyt dobrze sie porusza na nogach, ma za duzy zasieg, mocno bije, ma zbyt finezyjna i nieprzewidywalna stojke, a mimo tego, ze nie widzielismy Conora duzo w UFC na ziemi to sadze, ze jego umiejetnosci parterowe sa bardzo dobre. Bedzie powtorka z walki TJ Dillashawa z Barao. Przewiduje TKO w 3-4 rundzie.
Garbrandt by KO/TKO/DQ @ 1,73 Unibet
Szkoda, ze nie skonczyl tego jak mial okazje w 2 rundzie.
Garbrandt to material na absolutny top, zawodnik naprawde swietny, z ciekawa stojka, mocno bijacy, wydaje sie, ze przeciwnik rzucony na pozarcie, ja tu widze w miare szybkie KO.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
napoleoni 1,3K

napoleoni

Użytkownik
Chad MENDES 2.62 (!!!) Bet365 - nawet fani Conora mówią że to walka 50/50 i staje do walki dwóch mocnych rywali, a bukmacherzy jak widzę ogłupieli do reszty. McGregor to fenomen w świecie MMA, ale Mendes to nie jest byle Siver czy Brandao, ma świetną stójkę, znakomite zapasy. Nie ścina kilkunastu kilo do walki (jak robił to Conor), nie zdewastował swoje organizmu, jak zrobił to przed ważeniem Irlandczyk, tym mocnym odwodnieniem. Wysoko kopiący rywal, dla zapaśnika pokroju Mendes to idealny przeciwnik. Wszystko zostało w temacie tej walki powiedziane, szansę mają obaj zawodnicy, ale grzechem nie skorzystać z tego typu kursu.
Bedzie powtorka z walki TJ Dillashawa z Barao.
To nie za dobrze dla Conora, bo TJ wiele razy powtarzał że wiele nauczył się od Chada Mendesa ????
 
K 116

kopakos

Użytkownik
Nie wiem czy dostrzegliście to samo na ważeniu, ale Conor wyglądał na strasznie zmęczonego. Ścinanie 12,5kg w przeciągu ostatnich 8 dni + budowanie potencjału marketingowego nadchodzącej gali mogło się odbić na jego przygotowaniu fizycznym. Chad za to wyglądał na strasznie nabuzowanego, forma jak to w jego przypadku - nienaganna. To tyle, gdyby nie wątpliwa forma Conora to bym odpuścił typowanie tej walki, a tak wejdę delikatnie na Mendesa który według mnie uśpi Irlandczyka ciosami.
https://www.youtube.com/watch?v=V7viQNcua80 - oglądać od 34:24
Pozdro!
 
R 7,4K

rua

Użytkownik
A może szefostwo przewidziało już, że Conor z Chadem będzie miał ciężką przeprawę a co dopiero z Aldo i w sumie dobrze się złożyło z tym żebrem Aldo, że najpierw dostanie Chada. Jak uda mu się go pokonać to zbiją hajs za to obecne zestawienie i jeszcze za zestawienie z Aldo. I tak będzie ogromna oglądalność i kasa z pojedynku z Mendesem, na ważeniu jeszcze podgrzali atmosferę i zbierają co się da z promocji po Aldo-McGregor. (nie będzie to to samo ale i tak dobra kasa). Jak Conor dostanie bęcki od Mendesa to sobie pójdzie kategorie wyżej bo waga ciężko mu tutaj schodzi i możne jakieś hypy będą robić w lekkiej z zawodnikami z zasięgu McGregora i jednoczesnie o mocnym nazwisku bo w piórkowej się arsenał powoli kończy. Raczej ciężko sobie wyobrazić robienie szmalu na obijaniu Siverow itp. Sam hype juz nie wystarczy. Tak sobie to przemyślałem i to TYLKO TEORIE i moje osobiste przemyślenia także proszę bez spiny.
Ja Chada pograłem po 2.20 wcześniej zaraz po ogłoszeniu zmiany i teraz jeszcze dołożę bo kurs poszedł w gore i mi szkoda trochę to przepuścić.
 
harrisonjones 24

harrisonjones

Użytkownik
Nie wiem czy dostrzegliście to samo na ważeniu, ale Conor wyglądał na strasznie zmęczonego. Ścinanie 12,5kg w przeciągu ostatnich 8 dni + budowanie potencjału marketingowego nadchodzącej gali mogło się odbić na jego przygotowaniu fizycznym. Chad za to wyglądał na strasznie nabuzowanego, forma jak to w jego przypadku - nienaganna. To tyle, gdyby nie wątpliwa forma Conora to bym odpuścił typowanie tej walki, a tak wejdę delikatnie na Mendesa który według mnie uśpi Irlandczyka ciosami.
ładnie wychwycone. Conor jest odwodniony do cna. Wygląda jakby zarwał nockę, łapie głębsze oddechy przy mówieniu, jakby już ta sama przepychanka go zmęczyła. Nie widzę na moim odbiorniku zbyt wyraźnie, ale usta to ma chyba aż popękane, próbuje je zwilżyć językiem. Oczy zapadnięte. Lekarzem czy ekspertem nie jestem, ale to typowe objawy odwodnienia, jeżeli przeholowali - musi się to odbić na sile.
Chyba go trochę podmejkapowali do tego ważenia:

sqor.com/posts/0726ac40-3343-49c0-a8bf-fd1af3a23824
(sorrki, nie mogę inaczej wkleić, za mało postów)

@2.66 Chad Mendes ⛔ :kwasny4565:
pinnaclesports
dla mnie bet weekendu bez względu na wynik
 
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Nie wiem czy dostrzegliście to samo na ważeniu, ale Conor wyglądał na strasznie zmęczonego. Ścinanie 12,5kg w przeciągu ostatnich 8 dni + budowanie potencjału marketingowego nadchodzącej gali mogło się odbić na jego przygotowaniu fizycznym. Chad za to wyglądał na strasznie nabuzowanego, forma jak to w jego przypadku - nienaganna. To tyle, gdyby nie wątpliwa forma Conora to bym odpuścił typowanie tej walki, a tak wejdę delikatnie na Mendesa który według mnie uśpi Irlandczyka ciosami
Nie sposób się nie zgodzić.;) Ja z początku sceptycznie podochodziłem do stawiania na Chada, ale po tym co widziałem. Ja dzisiaj również stawiam na Mendesa, najwyżej jak coś będzie szło nie po mojej myśli to na live wykombinuje.
https://www.youtube.com/watch?v=wiuaE8LlCb4
Conor McGregor: „Chad to przerośnięty karzeł. Jutro uniosę złoto dla mojego kraju, dla Irlandii.”
Chad Mendes: „To jest zajebiste. Popatrz na to g*wno. Wooow! Czas odebrać to co do mnie należy.”
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Rory MacDonald - 1.61 -⛔
/ Rory decyzja - 3.00 -⛔

Fuck miał go dwukrotnie na skończeniu i się zesrał

Walka o pas i walka rewanżowa . Pierwsza odbyła się w Listopadzie 2013 i wygrał ją Lawler przez split decyzje . Poniżej w skrócie streszczenie z jednej ze stron MMA o jej przebiegu .
Niejednogłośną decyzją sędziowską Robbie Lawler (MMA 22–9, 1NC) pokonał Rory’ego MacDonalda (MMA 15–2). Po dwóch pierwszych rundach można było śmiało stwierdzić, że zawodnicy remisowali starcie. Lawler niskimi kopnięciami i kontrolą wygrał pierwszą rundę, a MacDonald obaleniami i pracą z góry drugą. Przełom i pierwsza wyraźna akcja nastąpiła jednak w trzeciej rundzie, kiedy to „Ruthless” ruszył na rywala, zasypując go ciosami, z których kilka doszło celu. Na szczękę Rory’ego wraz z upływem czasu spadało coraz więcej uderzeń. Kanadyjczyk w trzeciej odsłonie starcia zaliczył aż dwa nokdauny. Dopiero w końcówce odzyskał rezon, obalił Lawlera i zadawał z góry groźne łokcie
Na grubo zaznaczyłem to w czym teraz jak dla mnie Rory będzie dominował i to od samego początku czyli zapasy i obalenia . Wydaje mi się że to on wyciągnął więcej wniosków i teraz przebieg będzie zależeć od niego .
Od dawna wiadomo że mocne strony Lawlera to dobra stójka oraz mocne ciosy i właśnie nimi naruszył Rorego w trzeciej rundzie . Nie widzę tutaj Rorego bawiącego się z nim w stójce , przebieg jaki widzę to dominacja zapaśnicza od startu do mety .
Klincz &gt; zapasy &gt; parter i tak runda po rundzie .
Rory zapewne potrzyma dystans , wybada i zada kilka ciosów i kopnięć . Później do siatki i zacznie pracować na obaleniem i przeniesie walkę do parteru . Tam Lawler z każdą upływającą minutą powinien być coraz słabszy a przewaga zapaśnicza coraz to większa i wyraźniejsza .
Nie będę zdziwiony jak dzisiaj Lawler zostanie sponiewierany jak kiedyś Diaz .

W swoich dwóch ostatnich walkach Rory wyglądał fantastycznie ( Woodleya wręcz stłamsił ) czy to pod względem stójkowym czy zapaśniczym i dzisiaj powinno być podobnie . Lawler to twardziel i chyba raczej nie da się skończyć przed czasem .
Stójkowo podobnie ale zapaśniczo to już podwórko Rorego i to odegra tutaj najważniejszą rolę .


 
Otrzymane punkty reputacji: +18
b3a 1,3K

b3a

Użytkownik
Gunnar Nelson vs Brandon Thatch - przetrwa do końca walki - nie - 1,57 unibet ( 1 runda... ) ✅✅✅
Krótko bo do gali niedługo... Thatch jak na kategorię WW ma kapitalne warunki fizyczne, będzie od Islandczyka większy, a na ważeniu wyglądał w porównaniu do rywala dobrze, ma zdecydowanie lepszą stójkę. Gunnar ma problemy z defensywą w stójce, lubi przyjąć mocny cios, a tutaj trafia na rywala, którego musi położyć żeby wygrać, więc musi myśleć o skróceniu dystansu w tym wypadku to będzie dla niego piekło. Zresztą Thatch sam lubi wchodzić w klincz, gdzie dobrze wkłada łokcie. Dla mnie Thatch bierze tą walkę przez KO/TKO, ale opcja, że nie przetrwa do końca zabezpiecza też w razie gdyby Nelson obalił i wyciągnął jakieś poddanie, a w parterze trzeba mu przyznać, że umiejętności ma ponadprzeciętne. Opowieści Nelsona, który mówi, że jest zbyt leniwy żeby zbijać mocno wagę też raczej nie przekonują do jego osoby. Przy takim zestawieniu duża szansa, że walka skończy się przed czasem.
i Conor bierze main event... ;) ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
N 35

notmylvl

Użytkownik
Niezły fart z Conora, że tlen się Mendesowi skończył przez krótki okres przygotowawczy... No i trzeba przyznać, że ma twardą głowę, ale z pleców jest zerem. Przygotowany Mendes, Edgar i Aldo go zjedzą jak czegoś nie zrobi z zapasami. Lawler kozak, wielkie serce do walki.
Gala mega ciekawa.
 
E 285

embotron

Użytkownik
To nie za dobrze dla Conora, bo TJ wiele razy powtarzał że wiele nauczył się od Chada Mendesa ????
Jednak Mendes moglby sie wiele nauczyc od TJa ????
Teraz jeszcze tylko Aldo i Edgar zostali, ale na kazdego przyjdzie pora ????

Niezły fart z Conora, że tlen się Mendesowi skończył przez krótki okres przygotowawczy... No i trzeba przyznać, że ma twardą głowę, ale z pleców jest zerem. Przygotowany Mendes, Edgar i Aldo go zjedzą jak czegoś nie zrobi z zapasami.
Co to za pier*olenie? Nie raz mowili, ze Mendes jest w treningu przez caly czas, jezeli mu starcza tlenu na 2 rundy to po co bral walke? Edgarowi bardziej sie nalezala. Chuck Lidell z plecow tez byl zerem, a gdzie zaszedl nie trzeba mowic.
Conor lezac 50% czasu walki na plecach w 2 rundy nokautuje Mendesa, z ktorym Aldo meczyl sie 5 rund, a i tak ludzie szukaja argumentow na usprawiedliwienie, smiechu warte ????
 
N 35

notmylvl

Użytkownik
Jak po co brał? Żeby nie czekać w kolejce do walki o pas. Przeliczył się, trudno, nie ruszał się nawet zbyt dużo podczas walki, większość przeleżał z góry i nagle padł. Edgar walczył w maju, niecały miesiąc temu.
 
E 285

embotron

Użytkownik
Jak po co brał? Żeby nie czekać w kolejce do walki o pas. Przeliczył się, trudno, nie ruszał się nawet zbyt dużo podczas walki, większość przeleżał z góry i nagle padł. Edgar walczył w maju, niecały miesiąc temu.
Jak Aldo przestanie uciekac to i na niego przyjdzie pora, wtedy nie bedzie wymowek.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom