265 lbs: Nandor Guelmino (11-4-1) vs.
Daniel Omielańczuk (15-3-1)
Analizy ekspertów z
USA mnie rozbawiły. Otwarcie stwierdzili że nie mają pojęcia kto to mr. Omlet jak nazwali Daniela, ale biorąc pod uwagę materiały z YT stawiają na zwycięstwo Polaka. Dla mnie Nandor jest z sekcji warzywnej
UFC, a dokładniej mówiąc z grządki z ogórkami. Daniel w
UFC nie namiesza, ale Nandor jest zdecydowanie w jego zasięgu. Austriak to typowy "powerhouse" że tak użyje tego wrestlingowego określenia. Submission
135 lbs: Roland Delorme (9-1) vs.
Alex Caceres (8-5)
Caceres wielkim talentem
MMA miał być, póki co bliżej mu do określenia przeciętniak. Mam jakieś dziwne przeczucie że tym razem nie zawiedzie. Raczej no-bet, nie widzę tutaj zdecydowanego faworyta.
155 lbs:
Jesse Ronson (13-2) vs. Michel Prazeres (16-1)
gratki Pudzian, ale dominacji 2 rundowej to tutaj nie było ???? W 2 rundzie 3krotnie więcej ciosów w stójce, a zaledwie 1 sprowadzenie po stronie Prazeresa, reszta wybroniona przez Ronsona. Już bardziej powiedziałbym że pierwsza runda to miazga 10-8, druga była remis/Ronson. Z wynikami się jednak nie dyskutuje, gratki ????
Moim zdaniem Ronson to po prostu lepiej ułożony zawodnik. Jeśli Prazeres nie wykreuje jakiejś efektownej akcji, Ronson będzie spokojnie zaznaczać swoją przewagę.
155 lbs:
John Makdessi (11-2) vs. Renee Forte (8-2)
no i była deklasacja
Makdessi wygra, Forte co prawda okazał się niedawno lepszy od Etima, ale John to znakomity specjalista od Taekwondo. Jeśli Forte nie będzie cały czas trzymać się bardzo blisko Makdessiego, a ten będzie miał dystans w oktagonie, może to być wręcz deklasacja
135 lbs: Mitch Gagnon (9-2) vs.
Dustin Kimura (10-0)
Kimura via Kimura? Dustin zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie w poprzedniej walce, właśnie znakomitą postawą w parterze. Zapamiętałem sobie dokładnie tamto starcie, w tym momencie stawiam więc bez zbędnego kombinowania na niepokonanego Kimurę.
170 lbs: Chris Clements (11-4) vs.
Stephen Thopmson (7-1)
Ninja Thompson to w sumie zawodnik nieprzewidywalny. Zresztą oboje są jak dla mnie psycholami, dlatego postawię na tego który zdaje się mieć większe umiejętności. Clements miał na krótko przed walką problemy zdrowotne
135 lbs:
Ivan Menjivar (25-10) vs. Wilson Reis (16-4)
Reis w ostatniej chwili przyjął zastępstwo, jak dla mnie to zupełnie inny kaliber zawodnika od Dumy Salvadoru. Nie ma sensu na siłę szukać argumentów, Menjivar po prostu jest lepszym zawodnikiem
155 lbs:
Myles Jury (12-0) vs. Mike Ricci (8-3)
słabe niesamowicie
Lubię Jury'ego. Ten facet ma w sobie coś co porywa, to może być jego show i może dostać jeden z bonusów. Colton Smith dał sobie radę z Riccim, więc klase od niego mocniejszy Jury nie ma prawa mieć problemu
155 lbs:
Khabib Nurmagomedov (20-0) vs. Pat Healy (29-16)
give this man a titleshot!
O walce napisałem wcześniej, Nurmagomedov (wczorajszy jubilat). Amerykanie zaczeli akcje znaną z 4 wcześniejszych walk Rosjanina czyli "on musi w końcu przegrać jakąś walke". Jeśli nie wydarzy się żaden cud pokroju ostatniej wtopy Joe Lauzona, to będzie one man show
185 lbs: Costa Philippou (12-2) vs.
Francis Carmont (21-7)
Costa nie pasuje do czołówki tej wagi
Pisałem wcześniej że śmierdzi mi to na kilometr wtopą. Niby faworyt jest znany, ale Carmont jest w stanie przez 3 rundy niesamowicie zanudzić i wyciągnąć wygraną. Nie wiem czemu, ale nie widzę w Philippou w żadnym wypadku przyszłego pretendenta do tytułu, więc obstawię niespodziankę.
265 lbs: Brendan Schaub (9-3) vs.
Matt Mitrione (6-2)
Ciężkich się nie stawia, tzn tego typu ciężkich.Postawię na Mitrione, ale wszystko tutaj się może zdażyć, od zapierającego dech w piersiach suba, brutalnego KO, aż po 3 rundową nudę. No bet
135 lbs:
Renan Barao (30-1) vs. Eddie Wineland (20-8-1)
Barao nakrywa czapką całą dywizje, z Cruzem na czele, więc nie widzę sensu analizy tej walki.
205 lbs: Jon Jones (18-1) vs.
Alexander Gustafsson (15-1)
Sensacja większa niż Fedor-Werdum i Silva-Weidman? Oczywiście faworyt jest jeden, i pewnie w żadnym z większych kuponów nie postawię na Maulera, ale jeden z pewnością poślę na Szweda. Pytanie jak podejdzie do tej walki? Jones chce udowodnić że to on rozdaje karty na tej planecie, ale Alex ma plan na tą walkę. Mało kto zdaje sobie sprawę, ale on do tej walki przygotowywał się mentalnie i sportowo ponad rok. Problem z rywalami Jonesa był taki że na dzień dobry poddawali walkę, jedynie Machida starał się zaskoczyć i to mu sie udało, wygrał 1 runde z Bonesem. Alex czuje się pewnie, Bones zgrywa pewnego siebie, tak to czuje. "On nigdy nie walczył z nikim takim jak ja". A z kim takim mocnym walczył Bones? Belfort, Sonnen, niedobitki ze średniej, Rampage/Evans tragiczna dyspozycja. Shogun? Jego akurat Alex pokonał. Obstawiam że kluczem do wygranej będzie siła. Jeśli zapaśniczo Jon zdominuje Szweda, nie ma o czym mówić. Ale jeśli nie będzie w stanie sprowadzać, Alex jest w stanie z zimną krwią wypunktować, bez wielkich momentów, ale on ma rozpisaną tą walkę od dawna. Jones'a nie można zaszufladkować, bo zawsze "idzie na żywioł", ale każdy zawodnik ma słabe strony, i mam dziwne przeczucie że Mauler może znaleźć te JBJ. Nawet jeśli nie wygra, to wskaże drogę jak w przyszłości upolować Amerykanina.
na 1 kuponie za 2 złote do wygrania 839, na drugim puszcze to wszystko z 2-3 błędami, na 3 za grosze Alex.
Główne bety na które pośle kasę to
Barao 1.15
Nurmagomedov 1.40
Jury 1.22
K. Ogólny powinien zakręcić się wokół 2 (w zależności od buków) :]