UFC 127: Penn vs Fitch - 26.02.2011

[snoopdogg]

Jeszcze dobrze nie ochłonąłem po poprzedniej gali, a już mam przyjemność założyć temat do następnej gali UFC, która odbędzie się 26 lutego 2011r.

Gala odbędzie się w pięknym mieście Sydney w Australii. Właściciele tej organizacji lubią organizować galę w tym kraju. Kibice zgromadzą się w pięknej hali Acer Arena, która może pomieścić 21 000 widzów, co daje obiektowi pozycję największej hali sportowo-widowiskowej w Australii.

Rozpiska wygląda bardzo ciekawie, choć nie tak mocna jak ostatnia gala 126. Będziemy mieli Polski akcent na tej gali, ponieważ Maciej Jewtuszko zadebiutuje w tej organizacji. Jego przeciwnikiem będzie Curt Warburton. Tak naprawdę ciężko mi jest cokolwiek powiedzieć o tym zawodniku, ale mam jeszcze 3 tyg to na pewno dobrze odrobię pracę domową W walce wieczoru zmierzą się B.J. Penn vs. Jon Fitch - i już mam pomysł na tą walkę, ale szczegóły poznacie niebawem. Następnym ciekawym pojedynkiem będzie walka Michaela Bispinga z Jorgem Rivera. Jednak kibice zgromadzą się w hali aby dopingować swojego zawodnika z Australii. George Sotiropoulos zmierzy się Dennis'em Siver i ta walka musi zakończyć się bez niespodzianki. Tak wygląda cała rozpiska :

Walka wieczoru:
170 lbs.: B.J. Penn (16-7-1) vs. Jon Fitch (23-3)

Główna karta:
185 lbs.: Michael Bisping (20-3) vs. Jorge Rivera (19-7)
155 lbs.: George Sotiropoulos (14-2) vs. Dennis Siver (17-7)
170 lbs.: Carlos Condit (26-5) vs. Chris Lytle (30-17-5)
185 lbs.: Kyle Noke (18-4-1) vs. Chriz Camozzi (14-3)

Pozostałe:
155 lbs.: Spencer Fisher (24-6) vs. Ross Pearson (11-4)
205 lbs.: Alexander Gustafsson (10-1) vs. James Te Huna (12-4)
185 lbs.: Nick Ring (11-0) vs. Riki Fukuda (17-4)
265 lbs.: Chris Tuchscherer (21-3) vs. Mark Hunt (5-7)
155 lbs.: Maciej Jewtuszko (8-0) vs. Curt Warburton (6-2)
205 lbs.: Anthony Perosh (10-6) vs. Tom Blackledge (10-6)
155 lbs.: Tie Quan Zhang (12-1) vs. Jason Reinhardt (20-1)

Oczywiście małymi kroczkami będziemy opisywać zawodników i pojedynki, które będziemy typować. Jednak mimo wszystko zapraszam do dyskusji nowe osoby, bo wiem, że stara ekipa na pewno swoje 3 grosze dołoży ​

 

[legionista87]

Ciekawi mnie jaki kurs wystawia na Macka.Bo to typ jak dla mnie nr 1 z tej rozpiski.On tej walki nie przegra.
Ciekawie wyglada rowniez Bisping i BJ Penn ale jeszcze sporo czasu i warto sie temu przyjzec.Skoro gala jest w Australii to u nas transmisja bedzie cos kolo poludnia pewnie???

 

[Pudzianxx]

Krótko i na temat George Sotiropoulos vs. Dennis Siver 1 kurs 1.35 .Michael Bisping vs. Jorge Rivera 1 kurs 1.30 dwóch zdecydowanych faworytółw ,dwie walki które zakończą się wygraną Soto i Bispinga ,nie ma jak dla mnie innej opcji ,prawdopodobnie jako te 2 walki będę grał jako podstawę,koledzy zapewne opiszą te walki gdyż robią to lepiej,znam ich bardzo dobrze, widziałem ich chyba wszystkie walki ,obie wejdą gładko,polecam te 2 walki, na taśmę prawdopodobnie wrzucę Jewtuszko,Noka,Condita moze Fitcha a reszta mnie nie interesuje

 

[Pudzianxx]

Ciekawi mnie jaki kurs wystawia na Macka.Bo to typ jak dla mnie nr 1 z tej rozpiski.On tej walki nie przegra.
Ciekawie wyglada rowniez Bisping i BJ Penn ale jeszcze sporo czasu i warto sie temu przyjzec.Skoro gala jest w Australii to u nas transmisja bedzie cos kolo poludnia pewnie???

transmisja będzie normalnie 4 w nocy u nas ,wejsć na stronę UFC i sprawdźcie sami

 

[vito-corleone]

Mimo całej sympatii do Macieja to przed nim bardzo ciężka walka i niestety moim zdaniem przegrana ;/ ale mimo to jestem całym sercem za nim i nie tykam tej walki ani nie analizuję gdyż niestety był by to typ na Curta a tak mogę z uśmiechem na twarzy pod czas walki krzyczeć WAR IROKEZ !!!!!!
Moje typy na ta walkę to George,Tuchscherer i jeden z moich 3 ulubionych fighterów BJ PENNN ????
Walki bardzo wyrównane a do gali kawał czasu więc na pewno jakiegoś underdoga znajdę ????

 

[abcde]

Na Penna z Fitchem bym nigdy nie postawił. Penn wysiada z większymi, silniejszymi zapaśnikami. W 1 rundzie może będzie bronił obaleń, ale 2 i 3 już przegra. Nikt w tej walce nikogo nie podda, a BJ nie zgasi światała Fitchowi, bo to chyba najtwardszy półśredni na świecie. Fitch pewnie wyleży decyzje.

 

[Pudzianxx]

Na Penna z Fitchem bym nigdy nie postawił. Penn wysiada z większymi, silniejszymi zapaśnikami. W 1 rundzie może będzie bronił obaleń, ale 2 i 3 już przegra. Nikt w tej walce nikogo nie podda, a BJ nie zgasi światała Fitchowi, bo to chyba najtwardszy półśredni na świecie. Fitch pewnie wyleży decyzje.

podpisuje się i potwierdzam Fitch pewnie przeleży 3 rundy na Penie

 

[snoopdogg]

 

[Pudzianxx]

UFC 127 gala zbliża się dużymi krokami 3 walki które będę grał jako podstawę to Michael Bisping vs. Jorge Rivera 1,Dennis Siver vs. George Sotiropoulos 2,Chris Lytle vs. Brian Ebersole 1,kursy na Bispinga i Sotio w okolicach 1,30 /1,35 ,kursu na Lytlego jeszcze nie ma ale sadzę ze będzie w okolicach 1,20 /1,25 może więcej i jak dla mnie można pobierać ,Ebersole zastąpił kontuzjowanego Condita i to z pewnością dobra wiadomość dla Lytlego,obejrzałem kilka walk Ebersole ,Chris powinien z nim sobie poradzić przewiduje jakieś KO albo poddanie , Rivera ostatnio zamieszcza w necie filmiki w których parodiuje Bispinga ,Bisping się bardzo nakręcił i sie wkurzył jak to zobaczył ,jak dla mnie Bisping to nie ta półka dla Riviery przewiduje ze skupie mu tyłek i to bardzo,nie te umiejętności i jeszcze wiek Riviery 38 lat zrobią swoje,Sotio prawdopodobnie po wygranej w tej walce dostanie titleshota ,także jest bardzo zdeterminowany aby ja wygrać ,na dodatek będzie walczył u siebie w kraju ,tutaj jak dla mnie wygrana Sotio nie podlega żadnej dyskusji ,zawodnik o wiele leszy chyba w każdej płaszczyźnie od swojego przeciwnika ,zapewne koledzy opiszą lepiej te walki nie pozostało nic innego jak czekać na galę.

 

[snoopdogg]

155 lbs.: George Sotiropoulos (14-2) vs. Dennis Siver (17-7)
Uważam, że George Sotiropoulos zasłużył już na walkę o pas. Ze względu, że gala UFC odbędzię się w Australii, właściciele tej organizacji postanowili, że jeden rodzynek musi być, aby przyciągnąć publiczność do hali Acer Arena. Jego przeciwnikiem będzie Niemiec Dennis Siver który dysponuje rekordem 6-4 w UFC.

George Sotiropoulos
- Urodzony 1977 r
- 178 cm wzrostu, 71 kg
- style walki: BJJ, boks
- mocne strony: Czarny pas BJJ

Jest to bardzo groźny zawodnik który większość pojedynków wygrywa przez poddania. Jeszcze w UFC nie przegrał walki, a będzie to jego 8 pojedynek. Na swoim koncie ma wygrane pojedynki z takimi zawodnikami jak : Joe Stevenson, Kurt Pellegrino czy Joe Lauzon którego poddał w ostatniej walce. Ma okazją teraz zaprezentował się publiczności w jego rodzinnym kraju i nie wyobrażam sobie tego, że mógłby przegrać ten pojedynek. Już jest tak blisko walki o pas, więc nie powinnien zaprzepascić takiej szansy.

Dennis Siver
- Urodzony w 1979 r
- 171 cm wzrostu, 71 kg
- styl walki: BJJ, Kickboxing, Sambo, Taekwondo
- mocne strony: purpur BJJ

W swoim debiucie dla UFC przegrał już w pierwszej rundzie. Bilans jego w tej największej organizacji wynosi 6-4. Jest to typowy średnia według mnie. Widać, że kilka stylów walki uczy się jednak nie ma na tyle umiejętności aby zaskoczyć czymś nowym swojego przeciwnika. Takie jest moje zdanie na temat jego walk. Niestety czeka go bardzo trudne zadanie powstrzymać gospodarza tej gali. Na pewno dużym sukcesem jest przegranie przez decyzję z Gray’em Maynard, ale to było kilka lat temu. Na pewno niczym nie ryzykuje, więc będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony.

Nie wyobrażam sobie innej opcji jak wygrana walka George Sotiropoulosa. U siebie na własnym podwórku będzie chciał się pokazać publiczności, a może po efektownym zakończeniu walki usłyszy wiadomość, że dostaje szansę walki o pas ? Lubią ludzie z tej organizacji robić niespodzianki swoim zawodnikom. Tak było na poprzedniej gali gdzie Jon Jones dowiedział się, że Evans doznał kontuzji kolana i to on będzie walczył z Shogunem za 6 tyg w walce o pas. Tak więc wszystkie gwiazdy wskazują jednego zwycięzce, a nim będzie George, ale czy tylko skończy efektownie swoją walkę, czy dopiero wygra przez decyzję ? Rywal na pewno wymagający, ale pamiętając jego walkę z Joe Lauzono o wynik jestem spokojny.​

 

[vito-corleone]

Ciekawym typem jest Rivera prze T/KOs a kurs pewnie będzie wielki.Ale jeszcze bardzo dużo czasu do gali i na pewno się coś wymyśli.Bisping Panowie nie jest 10/10 jak się komuś wydaje.
Oczywiście typ dobry ale czy zasługuje na to aby być bardzo dobrym?

 

[snoopdogg]

Ciekawym typem jest Rivera prze T/KOs

Kurs na to zdarzenie w sportingbecie wynosi 5.00, ciekaw jestem czemu planujesz w ten sposób uderzyć tą walkę ? Ja akurat nie myślę nad postawienie na Bispinga, bo również nie jest to dla mnie tak zwana peffka.

 

[vito-corleone]

Rivera ma piekielnie silne ciosy i jest bardzo silny fizycznie.Do tego trzeba dodać właśnie jego wiek czyli 39 lat.Walkę jeśli miałby wygrać Rivera to w 1 lub 2 rundzie przez T/KOs gdyż na 3 nie będzie miał już sił jeśli do niej dojdzie.Także Jorge Rivera Round 1 po kursie 8.00 też niezły pomysł.Bisping ostatnio poniżej swojego poziomu 2 ciężkie walki na pełnym dystansie a wcześniej porażka z Silvą.A Rivera znakomicie odprawił swoich 2 ostatnich przeciwników poprzez TKO.

 

[salonowiec]

Czy możźe ktos podlinkowac jakąś cała walkę Jon Fitch'a
ale z ostaniego okresu?
Na http://www.mma-core.com/
znalazłem tylko jakieś starocie z nim

 

[cinoj]

Wg mnie Fitch powinien spokojnie wygrać. Zajedzie Penna kondycyjnie, do tego łeb ma twardy, poddać się też raczej nie da, a wydaje mi się, że dużą część walki przeleży na BJ'u i będzie go obijał, a kurs ok. 1.50 biorę i gram w dublu z Sotirem

 

[snoopdogg]

Zacznę od walki wieczoru, w której zmierzy się P.J Penn z Jon Fitch’em. To nie będzie pojedynek o pas, tylko o bycie numerem dwa w wadze półśredniej. Niepodważalnym numerem jeden jest Georges St-Pierre. Oboje walczyli z tym zawodnikiem i oboje przegrali choć Ficht na pewno lepiej się zaprezentował w tej walce. Z tego co mi wiadomo walka jest zakonraktowana na 3 rundy co nie wątpliwie jest plusem dla Hawajczyka. Jednak faworytem bukmacherów jest Jon Fitch i nie trudno się z tym nie zgodzić. Zapowiada się ciekawy pojedynek choć przy stylu jaki prezentuje Jon można się domyśleć, że walka może być nudna.

B.J Penn
- urodzony w 1978 r
- 176 cm wzrostu, 77 kg
- styl walki: BJJ, boks
- mocne strony: Czarny pas BJJ


Penn jest byłym mistrzem UFC w wadze lekkiej i półśredniej. Jednak to było bardzo dawno temu, ponieważ pas w wadze półśredniej zdobył na UFC 46 pokonując Matt Hughesa, a w kategorii lekkiej zdobył pas na UFC 80. Myślę, że najlepsze lata kariery ma już za sobą. Osiągnął sukces dlatego może brakuje już mu motywacji. Najlepszym przykładem była walka z Frankiem Edgar’em o pas wagi lekkiej na UFC 112. Kontrowersyjna porażka i chęc rewanżu spowodowała, że Panownie ponownie spotkali się w Octagonie na UFC 118 i ponownie Edgar okazał się lepszym zawodnikiem. Już wtedy portale internetowe, czasopisam o tematyce sportów walki jak i znawcy UFC mówili o końcu ery Penna, że jest już wypalony. Widocznie słowa krytyki zmotywowały Hawajczyka i na UFC 123 potrzebował tylko 21 sekund aby znokautować po raz drugi Matta Hughesa. Teraz czeka go ciężki sprawdzian, bo nie wierzę, że Fitch da się tak łatwo trafić jak Matt. Zresztą Jon ma najtwardszą szczękę w całej półśredniej. Penn ma sporą rzesze fanów którzy nadal wierzą na jego odrodzenie, a sam zawodnik uznał, że na tym etapie życia chce dawać jak najlepsze pojedynki i pokazywać wszystkim swoje ogromne serce do walki:

Ja i Jon Fitch jesteśmy na dwóch różnych etapach życia. Wszyscy fighterzy są teraz bardzo, bardzo, ale to bardzo skoncentrowani na jednej rzeczy, wygrywaniu. Nie chcę mówić, że ja nie jestem, ale ja już przez to przechodziłem i przez długi okres czasu też tylko to mnie interesowało. Teraz bardziej niż wygrywanie interesuje mnie pokazanie wszystkim mojego ducha walki. Jak wejdę do ringu, to będzie najlepsze zwycięstwo, najlepsza przegrana lub najlepszy remis jaki w życiu widzieliście… Po prostu wszyscy są na innych etapach życia; on chce zasłużyć na walkę o pas, niektórzy chcą wygrywać by utrzymać pracę i takie tam. Ja chcę po prostu pokazać mojego ducha walki.

Tak więc można się spodziewać, że Penn raczej będzie chciał dać publiczności dobrą walkę choć aby stworzyć spektakl potrzeba dwóch świetnych aktorów. Jon Ficht nie należy do osób którzy chcą się pokazać. Jego styl walki jest bardzo nudny i chodzi mu tylko o efekt końcowy czyli zwycięstwo. Nie ważne czy będzie to ludziom się podobał czy nie dlatego nie sądzę aby wdał się w bójkę bez nieprzemyślanej akcji i planu.

Jon Ficht
- urodzony w 1978 r
- 183 cm wzrostu, 78 kg
- styl walki: Wrestling / Guerilla Jiu-Jitsu
- mocne strony: twarda szczęka, wytrzymałość

Jest to bardzo nie typowy zawodnik, który większość swoich walk ( 13) wygrał przez decyzję. Bardzo dużo zarzuca mu się, że jego pojedynki są bardzo nudne, ale skuteczne. Ciągłe obalania, rzuty i punktowanie dają mu zwycięstwa. W taki sposób pokonał m.in Thiago Alvesa, Diego Sancheza, Paulo Thiago i wielu innych dobrych fighterów. Dostał szansę walki o pas z Georges St. Pierre w 2008 na UFC 87. Przegrał przez decyzję po bardzo ciężkiej walce. Trzeba przyznać, że ma bardzo twardą szczękę i ciężko jest go znokautować. Jest to bardzo niewygodny rywal, który narzuca swój styl walki i kontroluje pojedynek do końca. Jego wielką zaletą jest wytrzymałość i kondycja. Od porażki z St. Pierre mineło dwa lata, od tamtej pory wygrał 5 pojedynków i teraz znalazł się w sytuacji, która stawia go bardzo blisko ponownej walki o pas. Jednak aby się tak stało musi pokonać B.J Penna. Jak sam mówi :

Bardzo ciężko jest mnie skończyć i na dodatek szybko się nie zmęczę i nie stracę tchu, a jak wiadomo to zawsze była spora wada u BJ Penna. Jeśli nie będzie miał tyle wytrzymałości by dotrzymać mi tempa, nie ma opcji żeby wytrwał do końca walki. Nie mam zamiaru rywalizować z prędkością BJa. Wielu się złapało w tą pułapkę. Tu chodzi o nadanie swojego tempa i dyktowaniu przebiegu walki. W ten sposób nie musisz dostosowywać się do kogoś, ale ktoś musi dostosować się do ciebie.

Nie spodziewam się widowiska tylko ciężkej pracę jaką będzie Jon Fitch wykonywał w parterze i punktował Penna. Nie biorę w ogóle pod uwagę walki Penn - Hughes która trwała 21 sekund i tak naprawdę nie było widać w jakiej formie jest Hawajczyk. Tak więc skupiłem się na dwóch walkach Edgar- Penn. Pierwszą dość kontrowersyjnie przegrał i nie można mu zarzucić zaangażowania, tak drugą walkę jakby odpuścił. Frankie Edgar zdominował Penna w każdej formacji. Może źle był przygotowany do tej walki, albo nie chciało mu się tak jak gdzieś przeczytałem, bo zlekceważył swojego przeciwnika. Jeśli podejście i przygotoawnie będzie podobne do walki z Fitch’em nie wróżę mu nic dobrego. Na pewno Jon nie da się trafić jednym ciosem który go powali, ani nie da się sobą pomiatać w parterze. Raczej to on będzie kontrolował pojedynek i wygra tą walkę na punkty. Trzeba również wziąć pod uwagę również warunki fizyczne, Fitch jest wyższy od Penna o 7 cm, dłuższy zasięga ramion. Ciężko będzie z Jon’em walczyć w stójce, oprócz tego ciągłe rozbijanie Penna w parterze spowoduje wygraną Fichta wtej walce.

Spodobała się analiza ? Wciśnij "dzięki" i zmobilizuj mnie do większej pracy :wink:​

 

[salonowiec]

185 lbs.: Michael Bisping (20-3) vs. Jorge Rivera (19-7)

Anglik Michael Bisping jest byłym mistrzem dywizji półciężkiej takich federacji, jak Cage Rage, Cage Warriors i FX3 oraz zwciężył podczas trzeciego sezonu The Ultimate Fighter, a teraz występuje w UFC, jako figter kategorii średniej.
Jest duzym faworytem w starciu z Amerykaninem Jorge Rivera.
Ok 1.3 vs 3.75
Według mnie jego zwycięstwo nie jest aż tak oczywiste.

Rivera odprawia wszystkich kelnerow, przegrywa z dobrymi. Zastanawiam się czy Bisping nalezy do tej wysokiej półki, nieosiągalnej dla Rivery.
Bisping ma ciut lepsze warunki fizyczne, jest silniejszy i ma lepsze zapasy.
Rivera jest dużo grożniejszym strikerem w/g mnie.
Game plan Anglika to może być obalanie Rivery ale co potem. Bisping nie wydaje mi sie być na tyle dobry, żeby poddać Rivere w parterze, a Rivera na tyle słaby.
Na Bispinga nie postawie.

 

[snoopdogg]

155 lbs.: Maciej Jewtuszko (8-0) vs. Curt Warburton (6-2) Maciej Jewtuszko
- Urodzony w 1981 r
- 183 cm zwrostu,71 kg
- styl walki: BJJ, boks tajski

Będzie drugim Polakiem po Tomasz Drwalu zawodnikiem UFC. Nie liczę Krzysztofa Soszyńskiego, który reprezentuje barwy Kanady. Legitymuje się rekordem 8-0-0 i miał dużo szczęścia, że dostał się do największej organizacji mieszanych sztuk walk UFC. Maciej posiada świetną stójkę, w której walczy z odwrotnej pozycji, co zawsze przyprawia problemów przeciwnikom oraz bardzo dobre umiejętności walki w parterze, które szlifuje w najlepszym klubie grapplingowym w Polsce – Berserker’s Team. Pierwszą profesjonalną walkę MMA stoczył w 2005 roku w Niemczech, gdy pokonał swego rywala przez poddanie. Następnie zwyciężył w 6 kolejnych walkach przed czasem, co zaowocowało podpisaniem w 2010 roku kontraktu z amerykańską organizacją WEC. W swoim debiucie w USA, 18 sierpnia 2010 roku (WEC 50) Jewtuszko pokonał przez KO Anthony'ego Njokuani.
Pod koniec 2010 r WEC zostało wchłąnięte przez UFC,dlatego Maciej został ich zawodnikiem. Ze względu na dużo ilość zawodników wagi lekkiej będzie naprawdę ciężko utrzymać się Jewtuszko w tej organizacji. Musi już w pierwszej walce pokazać na co go stać, i wygrać choć zadanie ma bardzo ciężkie. Polak jest bardzo uniwersalnym zawodnikiem. Na 8 walk wygrał 4 przez KO i 4 przez poddanie.




Curt Warburton
- 183cm wzrostu, 70 kg

Warburton to solidny Anglik, który na codzień trenuje w jednym z najlepszych klubów na wyspach – Wolfslair Academy. Ma na swoim koncie sześć wygranych walk oraz tylko dwie porażki. Na liście pokonanych przez Curta zawodników był m.in. późniejszy zawodnik UFC Ross Pearson. Debiut nie był łatwy i Warburton przegrał z doświadczonym Spencerem Fiherem na UFC 120. Stało się to po decyzji sędziów co dobrze rokuje jego karierze o ile nie pokona go polski zawodnik. Ciężko cokolwiek znaleźć na jego temat, choć kilka walk obejrzałem i nie przekonał mnie jego styl walki. Jeśli ktoś będzie zainteresowany mogę wrzucić kilka walk z jego udziałem.


„Irokeza” czeka bardzo trudne zadanie choć na pewno ma szansę na pokonanie swojego przeciwnika. Jest praktycznie w każdym elemencie według mnie lepszy, dlatego powinien wykorzystać szansę i szybko rozprawić się z Anglikiem, jeśli chce walczyć z najlepszymi. Curt walczył tylko u siebie, więc teraz może nie być już taki pewny siebie, jeśli nie będzie miał za sobą kibiców/publiczności. Mam nadzieję, że Polak będzie się cieszył po tej walce, a ja wraz z nim :grin:

Spodobała się analiza ? Wciśnij "dzięki" i zmobilizuj mnie do większej pracy :wink:​

 

[salonowiec]

155 lbs.: Maciej Jewtuszko (8-0) vs. Curt Warburton (6-2)

Tutaj mam złe przeczucia co do tej walki. Walczy nasz najlepszy polski "lekki" Maciej "Irokez" Jewtuszko.
Bardzo dobry fajter, trenujhący na codzień w szczecińskim Bersekers team.
Dobry,przekrojowy zawodnik, w dodatku lubiący walkczyć efektownie.
W ostatniej walce pokonał cenionego Anthony Njokuani. Wydaje mi się, że przeciwnik go zlekceważył i miał gorszy dzień, dlatego poległ.

Curt Warburton ma gorszy bilans od Jewtuszki ale bardzo fajnie walczy. Uporządkowana , dobra stójka, bardzo dobra kontrola w parterze.

Irokez oświadcza, że chce dać dobra walke, był efektowny, nieprzewidywalny.

Moim zdaniem w tej walce trzeba skorzystać ze słabszych stron przeciwnika i przede wszystkim go obalać, mniej prowadzić walke w stojce.
Irokez ma słabsze zapasy w porównaniu do innych stron, chce być efektowny, boje się, że to nie będzie działało w walce z Warburtonem.

 

[sliw4]

Jon Fitch 23-3 1nc tylko 3 przegrane 2 na początku kariery a ostatnia przegrana z GSP w sierpniu 2008 roku o tytuł. 14 walk konczyły się przez decyzje reszta łamanie lub ko/tko.
Z czego 8 ostatnich walk konczyły się na punkty. Jego najlepszymi rywalami byli GSP, Diego Sanczez i 2krotnie Thiago Alves.

B.J. Penn 16-7-1 zaczynał w wadze lekkiej i szedł w góre, po kolei połsrednia - średnia az do walki z machida gdzie ważyl 86 a machida 102, po tej przegranej zrzucał wage. Po przejściu do wagi połśredniej na sam początek dostał bardzo wymagajacych przeciwnikow GSP i walka o pas z Matt Hugesem, oby dwie przegrał. Powrócił do wagi lekkiej gdzie zdobył pas z Joe Stevensonem. Po obronie z Seanem Sharky postanowil zrewanzować się i zawalczyc o pas w połśredniej z GSP, gdzie zaliczył kolejna przegrana tym razem przez TKO.
Nastepnie 2krotnie bronil pas kolejno z Florianem i Sanczezem. Po 3 obronach tytułu w lekkiej przegrał z Edgarem, w rewanzu rowniez polegl dwukrotnie przez dycezje. Ostatnią jego walka byla z Hugsem gdzie zwycieżyl przez KO.


Moim zdaniem Penn najlepiej radzi sobie w lekkiej, do połsredniej by walczyć z najlepszymi po prostu sie nie nadaje.
Fitch dysponuje dłuższym zasięgiem ramion napewno w walce to wykorzysta bedzie go trzymał na dystans i punktował i tylko jak nadarzy się okazja sprowadzi go do parteru.
Zwyciężca będzie walczył o tytuł z GSP albo z Jake Shieldem.
Chciałbym zobaczyć rewanż walki GSP vs Fitch.

Jon Fitch win 1.57
Jon Fitch by decision 1.85
sportingbet