>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

Typy saltana

saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Ferrer 2:0 + Cabal/Farah @1,82 Unibet ::: 1/3j✅

Wawo mecz Ferrera wyżej opisał więc ja tylko co nieco o Cabalach dodam.
Dla Cabala i Faraha to tournee po Ameryce Południowej to ważna część kalendarza. W zeszłym roku brali udział po kolei w tych turniejach i z reguły osiągali dobre rezultaty. Na AO doszli do trzeciej rundy ulegając Mannarino i Pouille. Nie było to jakieś duże zaskoczenie dla mnie, gdyż hard to nie jest ich ulubiona nawierzchnia. Tutaj w pierwszej rundzie gładka wygrana nad Demolinerem i Ramosem Vinolasem. A teraz zmierzą się z Thiemem i Lajoviciem. Ani jeden, ani drugi ze sobą wcześniej nie grali i ten turniej to zapewne jednorazowa zabawa. W pierwszym meczu ograli De La Navę i Tsongę. Czyli gościa z challengerów i gościa co prawda z czołówki rankingu ATP, który jednak w debla gra od święta. Cabale moim zdaniem idą tutaj po zwycięstwo, na pewno nie będą żadnego meczu odpuszczać. Będą się starać jak najbardziej wykorzystać ten okres na mączce do zdobycia wielu punktów do rankingu.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Thiem + Tsonga @1,81 Sportingbet ::: 1/3j⛔
Thiem zagra z Lajoviciem. Dominic w sezon ceglany wchodzi tak sobie, tracił po secie z Carreno i Eliasem, ale koniec końców pewnie wygrywał. Dominic to dobry serwis, regularność, dobra gra zarówno z forehandu jak i z backhandu. Poza tym clay to jego ulubiona nawierzchnia, na niej wygrywał już turnieje i pokonywał bardzo dobrych zawodników. Lajovic to gracz z pogranicza ATP i challenger. Niby gra przyzwoicie, ale naprawdę rzadko udaje mu się pokonać kogoś lepszego od siebie. Częściej działa to w drugą stronę.
Tsonga z kolei spotka się z Almagro. Co z tego, że Almagro w poprzednich latach osiągał tutaj bardzo dobre rezultaty, skoro w niczym siebie z tamtych lat nie przypomina? Więcej błędów, gorszy serwis, dodatkowo głowa potrafi mu się zagotować. Z Delbonisem miał sporo szczęścia, gdyż ten serwował już nawet na mecz o ile dobrze pamiętam. Nawierzchnie jest tutaj wolna, Tsondze będzie łatwiej zdążać do piłek, których Almagro z nie wiadomo jak ogromną siłą nie uderza. Jo w pierwszej rundzie rozniósł Mayera, który przecież był bądź co bądź w dobrej formie. Liczę, że siła Tosngi, mimo wolnej nawierzchnie przyniesie dobre rezultaty. Piłki będą zwalniać, ale wiadomo, że dzięki sile Tsongi i tak powinny być dość szybkie - a na pewno szybsze niż te bite przez Delbonisa.
Cabal/Farah + Ferrer @1,70 Betsafe ::: 0,75/3j✅
To pisałem ostatnio o Cabalach:
Dla Cabala i Faraha to tournee po Ameryce Południowej to ważna część kalendarza. W zeszłym roku brali udział po kolei w tych turniejach i z reguły osiągali dobre rezultaty. Na AO doszli do trzeciej rundy ulegając Mannarino i Pouille. Nie było to jakieś duże zaskoczenie dla mnie, gdyż hard to nie jest ich ulubiona nawierzchnia. Tutaj w pierwszej rundzie gładka wygrana nad Demolinerem i Ramosem Vinolasem. A teraz zmierzą się z Thiemem i Lajoviciem. Ani jeden, ani drugi ze sobą wcześniej nie grali i ten turniej to zapewne jednorazowa zabawa. W pierwszym meczu ograli De La Navę i Tsongę. Czyli gościa z challengerów i gościa co prawda z czołówki rankingu ATP, który jednak w debla gra od święta. Cabale moim zdaniem idą tutaj po zwycięstwo, na pewno nie będą żadnego meczu odpuszczać. Będą się starać jak najbardziej wykorzystać ten okres na mączce do zdobycia wielu punktów do rankingu.
A co do Ferrera - ściana, bestia na returnie, regularny do bólu i nie do zajechania kondycyjnie. Szybki, potrafi wyjmować niesamowite piłki. Z Cuevasem grali dwa razy i w obu przypadkach wygrał David. Cuevas to solidny ziemniak, potrafi wygrywać w końcu nawet turnieje na clayu, ale te słabiej obsadzone. Z graczami z czołówki z reguły zbyt wiele do powiedzenia nie ma. Dodatkowo Ferrer jeśli przegrywa to praktycznie zawsze z czołówką - w zeszłym sezonie bodajże jeden wyjątek - Andujar.
Becker B. - Fritz T. 2 @1,61 Pinnacle ::: 0,25/3j✅
O tym meczu zostało wszystko napisane, nie będę już nic więcej pisał. Moim zdaniem za małą stawkę do gry.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Monfils G. - Kohlschreiber P. 1 @1,66 Pinnacle ::: 1/3j✅
Grali razem aż 13 razy, z czego 11 spotkań wygrał Monfils. Wiadomo powszechnie, że gdyby Monfils potrafił częściej utrzymywać skupienie przez cały mecz, mógłby być zdecydowanie lepszym zawodnikiem. Monfils od początku sezonu prezentuje dobrą formę - daleko zaszedł na Australian Open, tutaj jest już w półfinale i jest faworytem do wygrania całej imprezy. Serwis ładnie mu siedzi, na returnie sprawia niezłe wrażenie - z dobrze serwującym Zverevem dobrze sobie radził.
Kolba ograł Cilicia, ale Chorwat trochę mu pomógł. Jak wiadomo, Marin to nie jest już ten zawodnik, który wygrywał US Open. W zasadzie często musi ratować się serwisem, bo w wymianach popełnia dużo błędów i sporo piłek wyrzuca. Oczywiście, Niemiec zagrał wczoraj bardzo dobre spotkanie, nie popełniał zbyt wielu błędów, rozrzucał Cilicia po korcie. Jeśli tylko udawało mu się dobrze odebrać serwis rywala to zdobywał często punkt. Generalnie jednak od pewnego czasu Philipp obniżył loty, nie grając już tego samego co wcześniej, osiągając coraz słabsze rezultaty. Monf ten sezon zaczął dobrze i wciąż kontynuuje dobrą formę. Moim zdaniem dzisiaj wygra.
Nadal R. - Thiem D. +1,5 seta 2 @2,32 Pinnacle ::: 0,25/3j✅
W mojej opinii do lekkiego spróbowania się nadaje. Nadal nie zachwyca, nie demoluje rywali. Wygrane nad Monaco i Lorenzim, mimo że obydwa mecze zakończone w dwóch setach, nie przyszły mu gładko. Choćby taki Monaco, który dopiero co wrócił po kontuzji łamał Rafę trzykrotnie. Thiem oczywiście też bywał łamany, ale z meczu na mecz wyglądał coraz lepiej. Poza tym taki Gastao Elias trafił chyba z formą życia, bo po prostu sporo uderzeń wychodziło mu niezwykle precyzyjnych, nie do odbicia. Mimo to Thiem wygrał, a z Lajoviciem rozegrał już dobre spotkanie, które zakończył całkiem szybko, 6:4, 6:2. Według mnie set jest spokojnie w zasięgu Dominica, bo jednak mecz będzie mu piekielnie ciężko wygrać.
Berankis R. - Fritz T. 2 @1,79 1xbet ::: 0,5/3j✅
Gonzalez S./Fyrstenberg M. - Marach O./Martin F. 2 @2,10 1xbet ::: 0,75/3j⛔
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Ferrer + Nishikori @1,74 Marathon ::: 1/3j⛔
Ferrer już grał dzisiaj jeden mecz, konkretnie z Cuevasem, który ostatecznie wygrał, chociaż ta wygrana łatwo mu nie przyszła. Może trochę odczuwać trudy tego meczu, ale mimo wszystko bez przesady. Ten gość zawsze słynął z niesamowitej kondycji.
H2H Ferrera z Almagro jest bardzo ciekawe - aż 15:0 prowadzi David. Almagro nigdy nie lubił z nim grać, toczył bardziej lub mniej zacięte pojedynki, ale koniec końców i tak przegrywał. Nawet w Buenos, gdzie zmierzą się dzisiaj, grali dwa razy i w obu przypadkach wygrywał David. Trzeba też wspomnieć, że po kontuzji Nico jest słabszym tenisistą, popełnia więcej błędów, jest wolniejszy, gorzej serwuje. Mimo to wygląda lepiej niż w zeszłym roku, ale to wciąż nie jest jego poziom jaki prezentował jakiś czas temu. Ferrer popełnia mało błędów, sporadycznie zdarzają się mu mecze, gdzie jest ich więcej niż zazwyczaj. Wybiegany, szybki, regularny. Czasem brakuje mocy w jego uderzeniach, ale to zrozumiałe przy jego wzroście. Almagro, żeby dzisiaj wygrać, musiałby popełniać mało błędów w długich wymianach, które na pewno będziemy dzisiaj oglądać i odrobinę szczęścia. Ale moim zdaniem wygra David, który prezentuje równiejszy, i przede wszystkim wyższy poziom.
Nishikori pewnie zmierza po tytuł. Pewnie wygrywał zarówno z Harrisonem jak i z Kukushkinem. Jednak to nie byli najlepsi rywale, wynik musiał być taki a nie inny. Dopiero teraz Kei dostaje rywal z wyższej półki. Querrey podobnie jak Japończyk nie miał na początku zbyt wymagających rywali - zarówno Nishioka jak i Laaksonen nie prezentują nawet zbliżonego poziomu do Nishikoriego. Jeśli idzie o serwis czy siłę, to przewagę ma na pewno Sam - jeśli chodzi o return i regularną grę w wymianach to górą powinien być Kei. Kto wygra? Moim zdaniem będzie to Japończyk, który broni tutaj punktów za ubiegłoroczny triumf.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Peya A./Petzschner P. - Pospisil V./Mahut N. 2 @2,06 Pinnacle ::: 0,5/3j✅

Dlaczego akurat Mahut z Pospisilem? Powodów jest kilka. Na pewno panowie bardzo dobrze trzymają serwis, w ciągu całego turnieju zostali przełamani zaledwie jeden raz. Rywalom przeciwko nim gra się bardzo ciężko, obaj dysponują dobrym serwisem, po którym często partnerowi pozostaje wykończyć akcję przy siatce albo nawet nie jest to konieczne bo piłka nie zostaje przebita na drugą stronę. Na returnie również wyglądają nieźle, potrafią połamać rywali a także stwarzać sobie sporo okazji do brejków. Np. w takim meczu z Kontinenem i Peersem mimo, że nie udało im się rywali przełamać, mieli aż 7 BP. Zabrakło troszkę szczęścia i na pewno daliby radę zdobyć brejka. Peya i Petzschner od początku roku grają ponownie razem, póki co z różnym skutkiem. Poza niezłymi wynikami w Brisbane i Dausze, nie wyglądało to już tak dobrze - szybkie porażki w Auckland, Melbourne i Sofii. Tutaj ograli 3 dobre pary, ale mieli mimo wszystko trochę problemów. Dawali się łamać, nie było to coś nieosiągalnego. Sami jednak na returnie odstawiali kawał dobrej pracy, na skutek czego udało im się wygrywać i dojść do finału. Jednak teraz dostają rywali obdarzonych bardzo dobrymi warunkami do gry w debla oraz umiejętnościami stojącymi na wysokim poziomie. I moim zdaniem przegrają.

Thiem D. - Almagro N. 1 @1,79 1xbet ::: 0,5/3j✅

Lekko. Nie jestem przekonany co do Almagro, miał sporo szczęścia - Tsonga ewidentnie odpuścił, Ferrer już był po jednym meczu tego dnia i to po części okazało się kluczowe. Thiem coraz pewniej wygląda, ograł wczoraj Nadala w trzech setach, w których zaprezentował się przynajmniej dobrze. Moim zdaniem ma spore szanse na końcowy triumf.

Gonzalez S./Fyrstenberg M. - Querrey S./Johnson S. 2 @1,70 Marathonbet ::: 2/3j⛔

Nie wyobrażam sobie porażki tych dwóch Amerykanów na amerykańskiej ziemi. Obaj doskonałe warunki, wysocy, obdarzeni kapitalnym serwisem. Idą przez ten turniej jak burza niszcząc kolejnych rywali. Nie stracili seta, ba, nie grali nawet ani jednego tie breaka. Bardzo dobrze serwują, znakomicie returnują. Frytka i Gonzalez mają sporo szczęścia, że dotarli do tego etapu turnieju, bo na dobrą sprawę już nie powinno ich tutaj być - z z Marachem i Martinem bronili meczowych przy serwisie rywali i jakoś udało im się wygrać w STB 15:13. Jak dla mnie wszystko od 1,50 w górę spokojnie do gry.

Monfils + Cabal/Farah @1,69 1xbet ::: 0,25/3j⛔

Klizan miał niesamowite szczęście dochodząc tutaj aż do finału. Bronił w sumie już chyba około 10 piłek meczowych, z czego chyba większość przy serwisie rywala, i jakimś cudem udawało mu się wygrywać. Ale ile tak można? To już finał, Monfils w bardzo dobrej formie, miał jedynie chwilowy zastój z Borną Coriciem, z którym stracił seta. Poza tym pozostałe mecze wygrywał dość pewnie, w kluczowych momentach wytrzymując presję i zdobywając najważniejsze punkty. Moim zdaniem wygra i dzisiaj.

Cabale od samego początku są faworytami do końcowego triumfu i mam nadzieję, że uda im się wygrać. Obaj podczas tournee po Ameryce Południowej notowali w przeszłości dobre wyniki. Ich rywale to nie są debliści z prawdziwego zdarzenia, zwłaszcza mam tutaj na myśli Cervantesa. Kolumbijczycy powinni w miarę spokojnie wygrać.

Elias + Nishioka @2,62 Marathonbet ::: 0,25/3j⛔

Kei Nishikori wygra ATP Memphis @1,67 Unibet ::: 1,25/3j
✅
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Sela D. - Dimitrov G. DW: 0:2 @1,54 Unibet ::: 1/3j✅
Zdecydowałem się zagrać na 2:0 w stronę Bułgara. Można śmiało powiedzieć, że Grigor odzyskuje formę, której brakowało w 2015 roku. Póki co pokonać potrafili go Federer i Troicki, ale w każdym z tych meczów seta urywał. Z Troickim raz w tym roku wygrał, później przegrał w finale w Auckland. Ale wtedy Victor grał kapitalnie, więc porażka Grigora dziwić nie mogła. Na pewno mógł się podobać w starciach z Federerem, kiedy narzucał mu, bądź co bądź, trudne warunki. Dudi to gracz stricte challengerowy, który tam osiąga najlepsze rezultaty. W turniejach wyższej rangi z reguły odpada w pierwszych rundach. Sela to dość niski gracz, jedynie 175 cm wzrostu, ale najlepiej czuje się na hardzie. Braki w sile nadrabia wybieganiem i ambicją. Siłą rzeczy na serwisie nie sieje spustoszenia, jego serwis nie stanowi zbyt dużego zagrożenia, jest spokojnie do odebrania. Na returnie potrafi pokazać się z dobrej strony. Ostatnio z Berankisem jednak zagrał słabo - serwis nie siedział, dał aż 5 razy się połamać, na returnie również nie wyglądał najlepiej. Dimitrov to gość stojący 2 klasy wyżej niż Berankis. Liczę na jego gładką wygraną.
Knowle J./Draganja M. + Klaasen R./Ram R. @1,85 Unibet ::: 1,5/3j⛔
Dla Knowle i Draganji to będzie drugi wspólny turniej. Poprzednio grali w Sofii, gdzie przegrali z Bozoljaciem i Troickim. Od tego czasu zapewne trenowali wspólnie i efekty powinny być dzisiaj widoczne. Ich rywalami będzie dwóch Tajwańczyków, para Cheng-Peng Hsieh/Chu-Huan Yi. Szczerze mówiąc, nie pamiętam bym o nich słyszał. Startowali razem w trzech turniejach, ale były one bardzo słabo obsadzone jeśli chodzi o grę podwójną. Są to właściwie półamatorzy, mało znani i nic nie zapowiada, by się to miało zmienić. Dla przykładu tak pisałem jakiś czas temu o Knowle i Draganji:
&quot;Draganja do niedawna pogrywał z Kontinenem. Aktualnie 48 miejsce, a był nawet 20. W 2015 roku parę dobrych wyników osiągnął - 2 wygrane 250-ki i jedna 500-ka. Partneruje mu 41-letni leworęczny Knowle. Austriak ma problemy ze znalezieniem partnera na stałe, ale kto wie, może połączy siły z Draganją? Razem mają szansę coś osiągnąć. Warto dodać, że Knowle jest choćby zwycięzcą US Open 2007 w deblu, więc nie można zaprzeczać, że umiejętności do gry podwójnej ma.&quot;
Do dubla Klaasen i Ram, czyli goście, którzy coraz odważniej poczynają sobie jako para w świecie deblowym. Rok zaczęli od półfinału w Chennai, gdzie przegrali z późniejszymi zwycięzcami. Na AO ograli m.in. Johnsona i Querreya oraz braci Bryanów. Przegrali dopiero w ćwierćfinale po 3 setach z Murrayem i Soaresem, czyli późniejszymi triumfatorami tej imprezy. Ich rywalami są Kudla i Young. Obaj w debla zbyt wiele nie grają, znamienne jest to, że Young najwyżej był na 152 miejscu rankingu a Kudla raz wyszedł wyżej niż 200 pozycja, ale tylko na 196 miejsce. Grali wspólnie ostatnio w Memphis, gdzie w pierwszym meczu zebrali oklep od pary Butorac/Lipsky. Nie powinni sprawić problemów rywalom.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Venus M./Pavic M. + Kyrgios N. @2,07 Marathon ::: 0,75/3j✅
Pavicie zagrają z Dlouhym i Stakhovskym. Pavicie po prostu od jakiegoś czasu są w bardzo dobrej formie. O ile Australian Open im nie wyszło, o tyle pozostałe turnieje jak najbardziej. Wygrana w Auckland, wygrana w Monthpellier. Bardzo dobrze funkcjonuje serwis, dobrze returnują, nieźle wyglądają w wymianach. Dlouhy już od dłuższego czasu nie liczy się w deblowym świecie, bardzo przytył i na pewno nie pomaga mu to w grze. W porównaniu z poprzednim rokiem co prawda chyba lekko schudł, ale dalej bardziej przypomina na korcie gościa, który w tenisa gra rekreacyjnie raz na jakiś czas i jego dieta raczej nie ma zbyt wiele związku z dietą sportowca niż gościa, który osiągał sukcesy nawet w Wielkich Szlemach. A co do wyników tej pary w tym roku - grali jedynie w Sofii, gdzie w pierwszej rundzie ograli Chunga i Ebdena, by w kolejnej odpaść z parą stricte challengerową - Koolhof/Middelkoop. Na serwisie wyglądają przeciętnie, return na słabym poziomie. W wymianach również najlepiej to nie wygląda. Pavicie powinni to gładko zwyciężyć.
Kyrgios mimo, że jest graczem niesfornym, to jednoznacznie niesamowicie utalentowanym. Znakomity serwis, bardzo groźny forehand - to jego główne atuty. Na Australian Open można powiedzieć, że zrobił swoje - drabinka nie do końca mu sprzyjała i ostatecznie odpadł z znajdującym się w dobrej formie Tomasem Berdychem. Nie poddał się jednak bez walki, udało mu się ugrać seta.
Vasek słabo zaczął ten rok - na 5 spotkań wygrał zaledwie jedno, z Ivo Karloviciem. Poza tym przegrywał z Bedene, Sockiem, Simonem i Alexandrem Zverevem. Panowie w rankingu są sąsiadami, ale prawda jest taka, że Vasek jedynie w dwóch turniejach osiągał dość dobre rezultaty - ćwierćfinał Wimbledonu, półfinał w Valencii. I w sumie można do tego doliczyć ćwierćfinał w Kuala Lumpur. Sporo punktów uciułał na pierwszych rundach turniejów i takim oto sposobem zajmuje takie a nie inne miejsce. Kyrgios brał udział w znacznie mniejszej liczbie turniejów i to ma znaczny wpływ na ranking. Vasek również dysponuje dobrym serwisem, ale generalnie we wszystkim aspektach tenisowego rzemiosła jest słabszy od Nicka. I to Kangur powinien ten mecze wygrać.
Benneteau J. - Zverev A. 2 @1,63 Pinnacle ::: 1/3j✅
Zverev w tej chwili w formie życia. Gra bardzo dobrze, ograł choćby Cilicia, Pospisila czy Simona. Serwis siedzi aż miło, w wymianach wygląda bardzo dobrze, rozrzuca rywali mocnymi strzałami z forehandu jak i backhandu, nieźle wygląda na returnie. Wzrost prawie wcale nie przeszkadza mu w poruszaniu się po korcie. Julien wraca po długiej przerwie. Zaczął niemrawo, w Monthpellier zagrał katastrofalnie z Milmanem. Pierwszy zwiastun dobrej gry mieliśmy z Kohlschreiberem, gdzie stoczył dość wyrównany bój, który jednak przegrał 4:6, 4:6. Tutaj przebrnął bez żadnego problemu kwalifikacje nie tracąc nawet seta. Francuz w tym roku skończy 35 lat - jego kondycja najlepsza już nie jest, ale akurat na mecz do 2 wygranych setów powinna spokojnie wystarczyć. Obawiałbym się bardziej o jego szybkość, która już nie jest na pewno taka jak wcześniej. Częściej będą przytrafiać mu się błędy i to może okazać się zabójcze.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Del Potro J. - Kudla D. 1 @1,65 1xbet ::: 0,5/3j✅
Tak długo oczekiwany powrót Juana staje się faktem. Kibice tenisa na całym świecie powinni się cieszyć. Argentyńczyk sprzed kontuzji to bardzo dobry gracz, zwycięzca turniejów wielkoszlemowych, obdarzony nieprzeciętnym serwisem i potężnym forehandem, którym potrafił pokonać każdego. Kto wie, jak potoczyłaby się jego kariera, gdyby nie ta kontuzja. Jego rywalem jest Denis Kudla, po którym jednak można by się więcej spodziewać. Ostatnio w dość przeciętnej formie. JMDP nie ryzykował wcześniejszego powrotu nie chcąc skutków takich jak rok temu. Nie mam wątpliwości, że jest dobrze przygotowany i wiem, że może tutaj spokojnie wygrać.
Qurrey + Marach/Martin @1,99 1xbet ::: 1/3j✅
Sam bardzo dobrze wyglądał w poprzednim turnieju, gdzie postawił trudne warunki samemu Keiowi Nishikoriemu. Znakomity serwis, dobry return i potężne winnery, do których nie dało się w żaden sposób zdążyć. Jego rywal to Thiemo de Bakker, zwykły przeciętniak, z pogranicza challengerów i 250-tek. Grać potrafi, ale na będącego w takiej formie Sama zapewne nie wystarczy.
Marach i Martin bardzo pechowa porażka z Fyrstenbergiem i Gonzalezem, którzy ostatecznie wygrali ten turniej. Berankis i Mannarino grali ze sobą wcześniej dwa razy i to bez żadnych dobrych rezultatów. Dwie porażki ze słabymi parami. Nie są to debliści, nie uczestniczą zbyt często w turniejach gry podwójnej. Ich wygrana będzie dla mnie zaskoczeniem.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Thiem + Almagro @1,77 1xbet ::: 0,75/3j✅
Finaliści poprzedniego turnieju zmierzą się kolejno z Andujarem i De La Navą. Zarówno Thiem, jak i Almagro grali bardzo dobrze, pierwszy wyeliminował Nadala, drugi Tsongę i Ferrera. O ich formę jestem spokojny, kwestia, czy nie zechcą przypadkiem odpuścić. Thiem rok temu w tym tygodniu grał w Marsylii, gdzie był ćwierćfinalistą. Co do Almagro to ostatnio odzyskał formę - powinien chcieć budować ranking przed Mastersami na cegle i Rolandem Garrosem. Tutaj ma do tego okazję. Aczkolwiek w kolejnej rundzie prawdopodobnie będzie czekał Nadal, ale w obecnej formie jest nawet w stanie z nim wygrać. I na pewno to widzi i będzie chciał spróbować. Thiem z kolei na groźnego rywala, czyli Ferrera, trafić może dopiero w ćwierćfinale.
Andujar w słabej formie, ostatnio przegrał z Lorenzim. Mało co mu wychodzi, sporo wyrzuca. De La Nava podobnie, przegrał z Eliasem po niezbyt udanym meczu. Ich rywala są zdecydowanie lepsi od poprzednich rywali - więc liczę, że i tym razem przegrają.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Kyrgios + Mahut @1,82 1xbet ::: 1/3j⛔

Mahut w formie. Ostatnio grał w turnieju w Rotterdamie i doszedł do półfinału, gdzie przegrał z Martinem Klizanem. A miał już piłki meczowe, ale jak każdy wie, wtedy Klizan dokonywał cudów i wygrywał przegrane mecze. Tak generalnie to Nico grał tam dobrze, trudny do przełamania, nieźle returnował, dobrze wyglądał w wymianach. Nie miał większych problemów z wyeliminowaniem m.in. Chardy&#39;ego czy Troickiego, któremu pozwolił ugrać jedynie 3 gemy. Vincent Millot, Francuz, z challengerów praktycznie nie wychodzi. Tutaj przebrnął przez kwalifikacje, ale to, można rzec, wyjątek. Bo z reguły w tych kwalifikacjach odpadł. Znajduje się pod koniec drugiej setki rankingu, dla niego przebrnięcie kwalifikacji to i tak pewnego rodzaju sukces. Wątpię, by był w stanie wygrać z Mahutem.

Kyrgios wczoraj zagrał dobrze z Pospisilem. Może nie zaserwował zbyt dużej liczby asów, ale miał całą masę serwisów wygrywających. Vasek mimo wbicia 12 asów w sumie 2 razy się połamał i koniec końców to Nicka oglądamy w kolejnej rundzie. Kangur nie popełniał wczoraj zbyt wielu błędów, zagrał trochę winnerów, nieźle wyglądał w wymianach. Gabashvili sprawił małą niespodziankę eliminując Simona, ale ten gość po Australian Open spuścił z tonu. Gaba to gracz bardzo silny, bijący mocno piłki, ale popełniający też dość sporo błędów. Jeśli trafia, ciężko jest z nim wygrać. Jednak górą powinien być Nick.

Johnson S. - Becker B. 2 @2,98 Marathon ::: 0,25/3j✅

Steve bez formy. Ostatnio przegrał w dwóch setach z Fritzem, wczoraj męczył się niemiłosiernie z Millmanem. Becker w formie lepszej, w Memphis był w ćwierćfinale, gdzie poległ po 3 setach również z Taylorem. A po drodze ograł Paula i właśnie Millmana. W pierwszej rundzie nie dał szans Albotowi, który ugrał w całym meczu ledwie 5 gemów. Steve, kiedy jest w formie, potrafi grać bardzo dobrze - przykład to choćby turniej w Wiedniu na hali, którego o mało co nie wygrał. Niemiec Becker to amerykańska szkoła gry - dobry serwis, mocno bite piłki, czasem wycieczki do siatki. Becker nie jest tutaj bez szans, liczę, że powalczy - może nawet wygrać.

Lipsky S./Butorac E. - Chardy J./Paes L. 1 @1,63 1xbet ::: 0,75/3j⛔

Lipsky/Butorac to dobra para, która potrafi wygrywać. Ostatnio trochę zawiedli w Memphis, ulegając Marachowi i Martinowi. Jednak teraz ponownie w nich wierzę. Paes już coraz rzadziej występuje, roztył się. Panowie wspólnie w tym roku grali w dwóch turniejach i w obu przegrywali w pierwszej rundzie - raz z parą Dodig/Melo, później z parą Cabal/Farah. Zwłaszcza w tym drugim meczu mogli bardziej powalczyć, no ale trudno. Najsłabszym punktem na korcie powinien być Paes - liczę, że Butorac z Lipskym to wykorzystają.

Thiem + Cabal J./Farah R. @1,75[1,84] bet365 ::: 1/3j✅

Thiem gra z challengerowcem Schwartzmanem. Tutaj nie powinno być niespodzianki, Dominic zachowa formę z poprzedniego meczu z Andujarem i tutaj wygra. Cabale z kolei po wygranej w zeszłym turnieju mają ochotę na następny. O ile cegła to ich ulubiona nawierzchnia, to tego samego nie można powiedzieć o ich rywalach. Odkąd zaczęli z sobą występować rozegrali 61 meczy, z czego tylko jeden, i to przegrany, na cegle. Liczę, że teraz dołożą drugą porażkę do swojego bilansu.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Kuznetsov + Kyrgios @1,89 1xbet ::: 0,5/3j✅

Tak pisałem o meczu Kyrgiosa z Gabą ostatnio:
&quot;Kyrgios wczoraj zagrał dobrze z Pospisilem. Może nie zaserwował zbyt dużej liczby asów, ale miał całą masę serwisów wygrywających. Vasek mimo wbicia 12 asów w sumie 2 razy się połamał i koniec końców to Nicka oglądamy w kolejnej rundzie. Kangur nie popełniał wczoraj zbyt wielu błędów, zagrał trochę winnerów, nieźle wyglądał w wymianach. Gabashvili sprawił małą niespodziankę eliminując Simona, ale ten gość po Australian Open spuścił z tonu. Gaba to gracz bardzo silny, bijący mocno piłki, ale popełniający też dość sporo błędów. Jeśli trafia, ciężko jest z nim wygrać. Jednak górą powinien być Nick.&quot;

Kuznetsov z kolei zagra z Quentinem Halysem, który jest w tej fazie turnieju głównie dlatego, że Gael Monfils zrezygnował z udziału w nim. W peirwszej rundzie dostał challengerowca Davida Gueza i po trzech setach ostatecznie go pokonał. Ja jednak idę w stronę Rosjanina. W pierwszej rundzie bez większych kłopotów wygrał z Pouille, wcześniej w Rotterdamie urwał seta Troickiemu. A na Australian Open doszedł do 4 rundy, czym wielu zadziwił. Halys coraz częściej próbuje swoich sił w turniejach rangi ATP, ale póki co słabo mu to wychodzi. Nawet w challengerach ostatnio miał słabe wyniki. Andrey powinien tu wygrać. W kolejnej rundzie czeka Cilić, który aktualnie znajduje się w słabej formie i Kuznetsov moim zdaniem miałby szanse go ograć. Stawką tego meczu jest ćwierćfinał - moim zdaniem warto powalczyć, tym bardziej, że rywal słaby.

Querrey + Del Potro @1,78 1xbet ::: 1/3j✅

Dopóki Sam nie złapał swojego rytmu z De Bakkerem wyglądał słabo. Ale potem już grał naprawdę nieźle. Z kolei Krajicek wygrał głównie przez kontuzję Andersona. Zresztą mecz był na kiepskim poziomie - mnóstwo błędów, o wiele więcej punktów po niewymuszonych błędach niż po winnerach. Dodatkowo łamali się raz za razem. U Krajicka pierwszy serwis na poziomie ledwie 50% - z Andersonem z kontuzją, który niedługo po rozpoczęciu meczu wzywał fizjoterapeutę do swojego prawego barku. Sam jak już mówiłem powoli się rozkręcał, ale kiedy już złapał rytm to grał dobrze. Miał po prostu słabszy dzień - w poprzednim turnieju pokazał się z bardzo dobrej strony i liczę, że pokaże taką dyspozycję po raz kolejny.

Del Potro zaliczył udany powrót w meczu z Kudlą - wyglądał dobrze, serwis na niezłym poziomie, w wymianach też górował. Jego rywal to John-Patrick Smith. Ograł w pierwszej rundzie Ivo Karlovicia, ale &quot;Doktor Ivo&quot; od początku roku nie jest sobą - jeszcze nie wygrał meczu w tym roku. Zresztą w meczu ze Smithem popełnił aż 11 DF-ów - co mu się praktycznie nie zdarza. Ogółem Smith to poziom challenger, na którym w tym roku i tak prezentował się słabo, bo najwyżej był w drugiej rundzie. JMDP powinien to wygrać.

Nadal R. - Almagro N. +1,5 seta 2 @2,59 Pinnacle ::: 0,25/3j⛔

Myślę, że warto spróbować. Rafa jak na niego w słabej formie - ostatnio przegrał nawet z Thiemem. Po prostu wyglądał w tamtym meczu słabo. Almagro z kolei w porównaniu do ostatnich miesięcy zaliczył spory skok formy. Na seta go stać.

Venus M./Pavic M. + Mirnyi M./Huey T. @2,07 1xbet ::: 0,75/3j✅

Pavicie znowu grają z Kowalczykiem i Siljestromem, więc przytoczę, co pisałem ostatnio.
&quot;Pavicie jak już pisałem dobra forma, wygrana w Auckland, gdzie grali bardzo dobrze. W pierwszym meczu pokonali Browna i Junaida w dwóch setach, łamiąc ich w sumie 4 razy i serwując 7 asów. Dobrze wyglądali na returnie, przełamali się tylko raz, bo bardzo często ustawiali sobie wymianę serwisem. Ich rywale po zaciętym spotkaniu pokonali Brunstroma i Roelofse. Co ciekawe - w całym meczu nie doszło do ani jednego przełamania. Polsko-szwedzka para dobrze wyglądała na serwisie, 8 asów i 80% trafionego pierwszego serwisu. To bardzo dobre liczby, a wiadomo jak ważne jest trafianie pierwszym serwisem w deblu. Jednak na returnie wyglądali słabo. Generalnie z całym szacunkiem dla obu, ale Pavicie stoją klasę wyżej od nich. I nie powinni tego przegrać.&quot;

Mirny i Huey w pierwszej rundzie ograli Frytkę i Gonzalezem, zwycięzców ubiegłego turnieju, w dwóch setach. Bardzo dobrze wyglądali przy swoim podaniu, nawet nieźle odbierali serwis rywali. Tomic i Guccione mieli grać z Querreym i Johnsonem, ale zamiast tego zagrali z parą Groen/Virgili, z którą i tak stracili seta. Co jest w tym zabawnego? Groen, to gość, który ma już 48 lat. Generalnie o żadnym z nich wcześniej nie słyszałem. Kompletni amatorzy dla mnie. Poza tym Tomic odpadł już z singla, więc wątpię, żeby miał zamiar grać z Guccione dalej w tym turnieju. Liczę mocno na Mirny&#39;ego i Hueya.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Cilic M. - Kuznetsov An. +4 gemy 2 @1,79 Pinnacle ::: 1/3j⛔

Dla mnie idealna opcja na to spotkanie. Nie wykluczam wygranej Marina 2:0, ale Rusek powinien powalczyć. Od początku roku dobrze wygląda. Tutaj ograł już dość pewnie Pouille i Halysa. Cilic od dłuższego czasu nie może odnaleźć formy w jakiej był, kiedy wygrywał US Open. Porażka z Alexandrem Zverevem, Kohlschreiberem, ostatnio strata seta z Robinem Haase. Serwis po stronie Cilicia, ale i Kuznetsov potrafi przyłożyć. W wymianach powinien górować mimo wszystko Andrey, Cilic po paru przebiciach piłki na jego stronę zaczyna wyrzucać. W dodatku słabo returnuje. Mocno liczę na Kuznetsova, powinien powalczyć.

Kyrgios N. - Gasquet R. 1 @2,45 Pinnacle ::: 0,25/3j✅

Jeden z większych młodych talentów kontra Rysiek Gaske. Postanowiłem właśnie Kangurowi zaufać w tym spotkaniu. Gasquet niedawno wrócił po kontuzji, to właściwie jego drugi i to będzie jego najsilniejszy rywal z jakim w tym roku się zmierzy. Nick od początku turnieju dobrze wygląda, bardzo dobrze trzyma serwis, ciężko go przełamać. Na serwisie górą powinien być Nick, return trochę lepszy ma jednak Francuz. W tych krótszych wymianach górować powinien Kangur, w dłuższych Francuz. W mojej opinii może to być naprawdę wyrównany mecz. Rysiek po kontuzji jeszcze nie jest w pełni formy, dopiero ją buduje. Dlatego liczę na Nicka, który jeśli się nie spali psychicznie może tutaj zrobić dobry wynik.

Mirnyi M./Huey T. + Venus M./Pavic M. @2,39 1xbet ::: 0,5/3j⛔

Mirny/Huey zmierzą się z Marachem/Martinem. Wyżej cenię pierwszą parę, która zresztą jest faworytem. Po wpadce w Memphis, gdzie przegrali z Fritzem i Harrisonem, w tym turnieju idą bardzo pewnie i są już w półfinale. Oba mecze bez straty seta, ograli m.in. Fyrstenberga i Gonzaleza, zwycięzców poprzedniego turnieju w dwóch setach, z których Marach i Martin przegrali. Odnośnie Francuza i Austriaka - rywali mieli łatwych, ciężko było spodziewać się ich porażki. Teraz dostają rywali, którzy niedawno byli choćby w ćwierćfinale Australian Open. I moim zdaniem przegrają.

Venus/Pavic kontra Bury/Zelanay. Pavicie troszkę słabsza forma niż jeszcze kilkanaście dni temu. Ale mimo wszystko trzymają poziom i wygrywają. Bury i Zelanay mają spore szczęście, że są na tym etapie - z Junaidem i Marrayem byli blisko odpadnięcia po dwóch TB, z których jeden przegrali do 9, a drugi to 9 wygrali. W STB ostatecznie sobie poradzili już gładko. Pavicie do tej pory 2 trzysetowe spotkania, ale mimo wszystko wygrywane pewnie. Ponownie liczę na nich.

Bryan B./Bryan M. - Chardy J./Paes L. 2 @3,98 Marathon ::: 0,25/3j⛔

Typ przeciwko Bryanom. Obaj od jakiegoś czasu zawodzą, już w zeszłym sezonie sporo porażek po wysokich kursach, a w tym póki co jest chyba jeszcze gorzej. Drabinkę mieli łatwą, to i są w półfinale. Ostatnio przegrali z Monroe i Krajickiem. Jeszcze wcześniej z Erlichem i Flemingiem. Chardy i Paes to bardzo dobrzy debliści. Oczywiście, Paes się roztył i już nie gra tego co wcześniej. I to przy jego serwisie jest więcej problemów z domknięciem gema niż przy serwisie Francuza. Ale Bryany ostatnio w tak nędznej formie, że moim zdaniem warto spróbować pograć przeciwko nim. Jeśli dzisiaj uda im się jeszcze wygrać, nie zdziwię się specjalnie, ale wątpię, by byli w stanie cały turniej wygrać.

Cuevas P. - Delbonis F. 1 @1,58 1xbet ::: 1/3j✅

Pablo typowy ziemniak, kontra Delbonis, też typowy ziemniak. Jak z tych ziemniaków to Urugwajczyk jest graczem o większych umiejętnościach. Obdarzony lepszym serwisem, w wymianach powinien być górą. Niby są sąsiadami w rankingu, ale to Pablo osiągał ostatnio lepsze wyniki w turniejach na clayu. Z Monteiro trochę się męczył, ale gość naprawdę nieźle tutaj grał. Wcześniej nie miał kłopotów Pablo z Bagnisem, któremu pozwolił ugrać 2 gemy. Delbo z kolei ogrywał Socka i Lorenziego w niezłym stylu. Teraz jednak moim zdaniem przeszkoda okaże się nie do ogrania.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Kyrgios N. - Berdych T. 1 @2,30 Bet365 ::: 0,5/3j
Kyrgios w wybornej formie, a ciągle się rozkręca. Z Gasquetem zagrał najlepszy mecz w tym roku - pewnie wygrał 6:0, 6:4. Na 38 swoich serwisów dał aż 17 asów, nie popełnił żadnego DF-a. Ogółem przy swoim serwisie oddał zaledwie 6 punktów. A grał z zawodnikiem z czołówki. Na returnie również bardzo dobrze, w wymianach to samo. Łamał Ryśka jak chciał. Berdych za to w nie do końca optymalnej formie. Dla przykładu z takim Alexandrem Zverevem, który owszem, talent i umiejętności spore ma, łamał się w sumie 3 razy i stracił seta. Tomek mimo wszystko ma niezły serwis, bardzo dobry backhand. Jednak idę w stronę Nicka, który moim zdaniem ma tutaj spore szanse wygrać.
Paire B. - Cilic M. 1 @3,32 Marathon ::: 0,5/3j
Tutaj też widzę dość spore szanse dla Benoita. Jest to gość o niesamowitych umiejętnościach. Ma wszystko, żeby należeć do czołówki. Wszystko, oprócz chłodnej głowy. Ale na tych najlepszych z reguły się mobilizuje. Jak wczoraj na Stana. Cilić w marnej formie, wczoraj co prawda ograł Kuznetsova w dwóch setach, ale mam wątpliwości, czy aby na pewno Rosjanin nie odpuścił - ma grać kwale do Dubaju o ile dobrze pamiętam. Marin wygląda kiepsko w wymianach, na returnie również tak sobie. Serwis wciąż dobry, ale fakt faktem, Francuza serwisem nie da się zdominować. Dlatego liczę, że wygra.
Nadal R. - Cuevas P. +1,5 seta 2 @2,26 Pinnacle ::: 0,5/3j
Rok temu właśnie w Rio Cuevas Rafie seta urwał. Czemu i nie w tym? W formie jest dobrej, Delbonisa ograł dość pewnie. To można powtarzać do znudzenia - Rafa to nie jest już ten dawny Rafa. Więcej błędów, brak ognia w wymianach, słabe serwuje. Często się łamie. Cuevas serwis ma przynajmniej solidny, w wymianach również dobrze wygląda. Moim zdaniem na seta ma szansę.
Melo/Soares + Cabal/Farah @1,79 Marathon ::: 1/3j
Dimitrov + Del Potro @1,90 1xbet ::: 1,25/3j
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Porażka Thiema dziwić nie może, przecież chłopak zagrał ostatnio sporo długich meczy praktycznie dzień po dniu, to i paliwa w końcu musiało mu zabraknąć. Kto uprawiał sport ten wie, że kiedy jest się przemęczonym podejmuje się mnóstwo złych decyzji i mało co wychodzi.
Cilic M. - Kyrgios N. 2 @2,11 Marathon ::: 2,5/3j
A dla mnie faworyt jest jeden i po prostu czyhałem aż tylko pojawią się kursy. Kyrgios w tym turnieju wskoczył na poziom właściwie osiągalny tylko dla ścisłej czołówki tenisa. O ile z Gabą i Pospisilem się rozkręcał, to z Gasquetem czy Berdychem grał po prostu kapitalnie. Ani razu się nie połamał, właściwie to nawet nie dawał break pointów. Przy swoim serwisie tracił w całym meczu po 5-6 punktów. I na returnie też wyglądał przynajmniej dobrze. W wymianach również na wysokim poziomie. Co tu dużo mówić - wygląda o klasę lepiej od Marina. Cilic doszedł do finału, ale też drabinkę miał o niebo łatwiejszą - bo jak tu porównywać Paire&#39;a, Kuznetsova i Haase do choćby Gasqueta i Berdycha? Marin właściwie w każdym elemencie w tej chwili wygląda słabiej od Kangura. Nawet na serwisie, bo to co robi Kyrgios to jest praktycznie poziom najlepszych w tym elemencie. I jeszcze z jednego powodu liczę na Nicka - jeszcze nigdy nie wygrał turnieju w cyklu ATP World Tour. Teraz ma swoją pierwszą okazję więc motywacji na pewno mu nie zabraknie. Dla mnie muss bet.
Fleming C./Erlich J. - Venus M./Pavic M. 2 @1,79 1xbet ::: 1/3j
O Paviciach już wiele razy pisałem, więc przejdę do rywali. Erlich i Fleming grają razem w zasadzie od września 2015. Wygrali turniej w Shenzen, ale wtedy na swojej drodze nie mieli klasowych par. A ten rok do tej pory słaby - nie licząc tego turnieju odnieśli jedynie dwa zwycięstwa - nad Bryanami oraz parą Cilic/Mektic. Poza tym notowali same porażki. Tutaj też nie mieli za rywali par zbyt dobrych, sklejki lub parę challengerową. Nieźle wyglądają na returnie, tak sobie na serwisie. Na pewno sporo problemów mają na drugim podaniu.
Cuevas P. - Pella G. 1 @1,50 1xbet ::: 1,25/3j
Cuevas ten turniej wygra i większych wątpliwości nie ma. Pella to gracz pokroju challenger a w finale jest właściwie dzięki przemęczeniu Thiema, który praktycznie nie miał sił do gry. Cuevas bardzo dobrze wygląda na tym turnieju, do meczu z Rafą wszystkich ogrywał bez straty seta. Z Nadalem seta stracił, ale wygrał - czyli sprawił małą niespodziankę. Dlaczego małą, a nie sporą, to myślę, że każdy wie. Po stronie Urugwajczyka na pewno będzie serwis, bo ten ma bardzo dobry. Dodatkowo returnem potrafi dobrze popracować a w wymianach prezentuje wysoki poziom. I powinien wygrać, Pella to jednak klasa niżej.
 
saltan 3,9K

saltan

Użytkownik
Peya A./Petzschner P. + Kyrgios N. @1,80 1xbet ::: 1/3j

Petzschner i Peya grają z parą stricte challengerową, która właściwie poza challengery się nie wychyla. W tym roku jeszcze razem nie grali. Ich rywale to z kolei uznani debliści, z sporymi sukcesami i dobrymi wynikami choćby w wielkich szlemach. Grają razem ponownie od początku tego roku a zaliczyli choćby finał w Dausze czy Rotterdamie, ogrywając bardzo dobre pary, jak choćby Rojerów czy Inglota z Lindstedtem. Generalnie prezentują poziom o jakieś kilka klas wyższy niż rywale - przegrać nie powinni.

Klizan mimo wszystko miał sporo szczęścia - obronić tyle meczowych, jeszcze przy serwisach rywali. Generalnie jednak dość dobrze wyglądał, nie popełniał zbyt wielu błędów, aczkolwiek zdarzały się. Bardzo dobrze grał forehandem, serwis też na poziomie. Jednak po tym, co zaprezentował w tym tygodniu Nick Kyrgios... Kangur grał na poziomie nieosiągalnym dla wielu. Demolował serwisem, w wymianach praktycznie nie robiło mu różnicy czy gra backhandem czy forehandem. Popełniał mało błędów. Dał Ciliciowi jedynie jedną szansę na przełamanie, której zresztą Marin nie wykorzystał. 17 asów, zaledwie 1 DF. I bardzo dobra praca na returnie. W takiej formie może być zagrożeniem nawet dla czołówki - co zresztą udowodnił pokonując Gasqueta czy Berdycha. Moim zdaniem ogra i Klizana - turniej w Marsylii nie był dla niego niesamowicie intensywny, poza tym jest młody, więc szybciej się regeneruje - turniej w Dubaju to 500-tka, pula nagród spora. Jest o co powalczyć. A półfinał jest spokojnie w jego zasięgu - dopiero w ćwierćfinale spotka zapewne Berdycha, którego zresztą niedawno ograł. A jeśli nie będzie niespodzianki to w półfinale zobaczy się z Stanem Wawrinką, który póki co jest daleki od swojej optymalnej formy. Więc finał w jego zasięgu.
Chciałem pograć zwycięstwo Novaka Djokovicia, ale kurs 1,40 jest kompletnie nie do gry.

Nestor D./Stepanek R. - Mergea F./Bopanna R. 1 @1,83 1xbet ::: 0,75/3j
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
Do góry Bottom