Zaatakuje dzisiaj turniej w Waszyngtonie.
???? Dmitry Tursunov(+1,5 seta) - Marinko Matosevic 1 @ 1,25
???? John Isner - Marcos Baghdatis 1 @ 1,30
???? Juan Martin Del Potro - Kevin Anderson 1 @ 1,22
ako 1,98
Stawka: 20 zł
Zazwyczaj unikam tego typu kursów jednak na dziś jako triple wydają się logiczne.
Tursunov jak narazie w Waszyngtonie spisuje się dobrze. Z Levine i Simonem wygrał bez większych problemów. Wczorajszy mecz ze Stepankiem był bardzo nierówny zarówno z jego strony jak i Radka jednak w konsekwencji Rosjanin wykorzystał słabości rywala i odniósł zwycięstwo.
Matosević ma znane nazwiska na rozkładzie w tym turnieju - podobała mi się końcówka meczu z Raoniciem w jego wykonaniu. Jednak forma jego przeciwników i etapy karier w których się znajdują mówi wiele. Blake ma tylko momentami przebłyski dobrej gry, Davydenko też gra bardzo niestabilnie i nie wiadomo czy do końca uczciwie, Raonic jest wyraźnie pod formą o czym świadczą jego ostatnie wyniki.
W pierwszej chwili myślałem grać coś w stronę Matosevicia , ale head to head jest na korzyść Tursunova. W dodatku Tursunov na twardej w tym roku z bilansem 10/3 zaś Austriak 6/7. W związku z tym wygrany set w wykonaniu Tursunova wydaje się bardzo prawdopodobny. Jeśli nawet Matosević zagra dobry mecz ciężko mi sobie wyobrazić by wygrywając zamknął się w 2 setach.
Big John ze swoim atomowym serwisem powinien dac radę z Bagietą. Head to head na jego korzyść. U siebie Isner gra bardzo dobrze i przegrywa sporadycznie i nie z takimi rywalami jak Marcos. Marcos może i się przeciwstawi jednak rozgrywnaie tie-breaków Isner ma opanowane do perfekcji więc ciężko go będzie zaskoczyć. Bagiecie może braknąć cierpliwości po przegranym pierwszym secie.
Argentyńczyk Del Potro to absolutny światowy top co udowodnił już w tym roku w Indian Wells , Wimbledonie i w zesżłych latach. Anderson to gracz skupiający się na swoim serwisie jednak na wymianie nie wróże mu dużych szans z DelPo. Tutaj serwisy tak na sucho nie wejdą i będzie trzeba się mocno napracować na punkt. Del Potro pokazał , że z nogą nie ma problemów i po miesięcznej przerwie forma jest stosunkowo dobra. Anderson by musiał zagrać nadzwyczaj dobry mecz i DelPo musiałby pomóc rywalowi by przegrać ten mecz. Różnica w umiejętnościach jest spora i myślę, że Anderson jest tylko kolejnym etapem w drodze po wygranie tego turnieju przez Juana Martina.
Stan konta: 69,65 zł