Sporo o tym myślałem jak Ci to powiedzieć abyś nie odebrał to jako atak . Jest ok, ja w to nie wierze. Opinie o dietetykach to dobra ściema. Po prostu coś tu śmierdzi. JJ trenuje pewnie codziennie. Rozruch, trening anaerobowy (beztlenowy) aerobowy,
pływanie bieganie. Dobry trener to wie kiedy zawodnik sra, po prostu wszystko.
UFC to nie przelewki, idzie się all in i to ze środkami dopingującymi.
Poczytajcie sobie badania o nabywaniu masy mieśniowej u facetów naturalnie . Nie więcej niż 0.8 kg na msc przy optymalnych warunkach.
Dla porównania Phelps wpieprzał 12 tysięcy Kcal dziennie. Nie wyglądał na otyłego. Po prostu energia jest ładowana nie w tkt tylko w energie. Sam jade 4000 kcal