Powiecie mi skąd te kursy na over w meczu ruskich ze Słowenią? Linie po 9,5 sugerujące, że może być 10 goli. Mecze
USA ze Słowenią, Rosji ze Słowacją czy nawet wczoraj Czechów z Koreą, gdzie miała być niby strzelanina, pokazały że te mistrzostwa są mega underowe i przez brak graczy z
NHL bardzo wyrównane. Skoro
Rosja nie potrafiła strzelić poza początkiem przez praktycznie cały mecz Słowakom, to gdzie tutaj ma nastrzelać te 7,8 bramek? Dziwne.....