Nabili właśnie. Jaki kurs i przy ilu grałeś?
Ja zaspałem trochę przez McHale, ale bez stresu, na dobrej drodze.
Na Kashimę teraz 2,5 i super to wygląda, bo cisną a Niigata nie wychodzi z połowy. Jeszcze jeden róg i chyba też dogram. A w obronie też mega trzepaczka, co pokazał drugi gol chociażby.