Można by grać 3:0 Andersona ze względu na value - za małą stawkę, świetny kurs. Tyle tylko, ze doświadczenie dużych turniejów w ATP mówi, iż dogi i farciarze, którzy dochodzą do finałów zazwyczaj są później zdmuchiwani...
Można by grać 3:0 Andersona ze względu na value - za małą stawkę, świetny kurs. Tyle tylko, ze doświadczenie dużych turniejów w ATP mówi, iż dogi i farciarze, którzy dochodzą do finałów zazwyczaj są później zdmuchiwani...