Kurde mol, ciężko cokolwiek ugrać... wy też tak macie, że co wygracie, jest dobra seria, więcej typów trafionych niż przegranych, zysk jest spory i nawet po wypłacie na konto i zmniejszeniu stacku, zaraz przytrafii się 4-5 nietrafionych typów i zysk idzie w pizduuu. Gram raczej płaską stawką ok 100 zł, niestety przy podatku często granie singli się nie opłaca, jak mam dobry typ to gram mocniej za 200-300 zł. a i tak w konsekwencji 500-600 zł zysku topie po kilku dniach. System gry mam cały czas taki sam, głównie
kosz szukanie wysokich , niskich linii na
live, ewentualnie piłka rożne, kartki to samo, tu mam sporą wiedzę. Właśnie to jest najgorsze, że człowiek ma dużą wiedzę, doświadczenie a i tak kurde czegoś brakuje... może problem polega na tym że ... cały czas się gra ? Może po prostu na tym nie da rady być do przodu bo statystycznie bukmacher zawsze ma przewagę i w long runie zawsze będą tyły ? Eh... takie luźne przemyslenia. Dajcie znać co o tym sądzicie. i prosze nie usuwać bo w sumie ten temat trzyma to forum, więc jeśli chcecie by to gorum w ogóle żyło to dajcie ludziom pisać bo w innych tematach bida.