Zobaczymy czy Sock skreczuje, czy będzie pajacował do końca meczu... grać z kontuzją to największe zdzierstwo tego świata
Sugita dał się przełamać kolesiowi który ledwo biega :]
EDIT
Ma problemy z nogami, tak mi się wydaje.
EDIT2
Aż żal oglądać, takie błędy zdrowy Sock nawet w słabej formie nie robił
EDIT3
Nie od początku, jakoś od 4:4. Samym serwisem, ciekawe czy wygra mecz
EDIT4
Powiesz mi Stefan, że Skarpeta zawsze nie biegał do takich piłek? Przecież nawet serwisu nie odbiera czasami, przypadek?