Szpilka to się chyba opalał a nie trenował przez te 1,5 roku.Stracił agresję i pewność siebie,skompromitował się,wyglądał jakby był na psychotropach.To jego gadanie,że schudł,jest szybki i zrozumiał to co mówił Łapin,że przy wadze 100kg jest najlepszy i najszybszy,miał wyciągnąć wnioski...Michalczewski będzie miał pole do popisu,ciekawe jak skomentuje tą walkę Nie grałem nic ale żałuje bo chciałem po dobrym kursie under 4,5 i weszłoby elegancko.Tak słabego Szpilki jednak się nie spodziewałem...