Dawno nie widzialem zeby ktos mocniej wjezdzal na taki sport jak siatkowka plazowa, szczerze jest to tak losowa dyscyplina, wiatr zle ulozenie stopy na piasku podczas wyskoku.przyjecia czy poruszania sie,czy czasami po prostu forma danej godziny bo wiadomo ze oni nie graja takiego meczu jednego dziennie tylko raczej kilka.Naprawde podziwiam bo dla mnie pilka nozna to pewniejsza lokata i to tez nie wszystkie ligi