masz racje czuje sie tak osmieszony ze az mi z tym zle, jutro pojde do pscholodzki, kolego to nie jest czateria podajesz typ, argumentujesz i finito, ja za to sie do czegos innego przyczepilem u Ciebie, pojecie masz zerowe na dany temat a robisz z siebie eksperta, no skad ja to znam z jakiej nacji ops (tego nie napisalem) przedstawisz argumenty na kopana to mi zamkniesz pysk w sumie powinienem napisac, ze pozdrawiam ale napisze, ze czekam na uzasadnienie