nie mów hop bo ja już nie takie mecze w NBA widziałem i nie takie undery potopione ???? Phoenix też by wykręcić overa musiało by rzucić ponad 60 punktów, ale wiem jak to bywa czasami więc lepiej poczekać.
nie mów hop bo ja już nie takie mecze w NBA widziałem i nie takie undery potopione ???? Phoenix też by wykręcić overa musiało by rzucić ponad 60 punktów, ale wiem jak to bywa czasami więc lepiej poczekać.
masz jakiś pomysł na mecz w Sacramento. To odejściu Cousinsa tam ofensywa totalnie nie działa, z drugiej strony Denver to dno w defensywie. Inna sprawa, że młode nogi to będą zapierdzielać a w Sacramento, jeszcze po takiej porażce jak wczoraj to pewnie nastroje grobowe i czekają na koniec sezonu.
Tylko, że Denver to cholernie nieprzewidywalna ekipa. Młoda i ciężko coś przewidzieć.