Nie czuje sie zakompleksionym,tylko wkurza mnie to jak co niektorzy rozliczaja bety.Rozliczaja tak jak im pasi.Jesli minus to bywa czasami amnezja,a jesli plus to rozliczenia sz szybkie.Nie czepiam sie tramwaju ,ale jakies zasady chyba obowiazuja.Jesli nie.To po co to forum?
Nie czuje sie zakompleksionym,tylko wkurza mnie to jak co niektorzy rozliczaja bety.Rozliczaja tak jak im pasi.Jesli minus to bywa czasami amnezja,a jesli plus to rozliczenia sz szybkie.Nie czepiam sie tramwaju ,ale jakies zasady chyba obowiazuja.Jesli nie.To po co to forum?