Nie wiem dlaczego, ale też Kliżan bardzo przypomina mi naszego Jerzyka. Warunki fizyczne super, ale czajnik straszny. Nie idzie mu to już pretensje do całego Świata, tylko nie do siebie
Nie wiem dlaczego, ale też Kliżan bardzo przypomina mi naszego Jerzyka. Warunki fizyczne super, ale czajnik straszny. Nie idzie mu to już pretensje do całego Świata, tylko nie do siebie