Czasami dobra forma przed takimi turniejami bywa zgubna.
Mam parę dogów na kawale, zobaczymy jak będzie. Na pierwszy ogień poszedł "brudasek". Z doświadczenia wiem, że znacznie lepiej wychodzę grając dogi tym bardziej na początku sezonu niż typowych "faworytów".
Zaglądam co jakiś czas Nie udzielam się zbytnio, czasem coś mazne, podpatrze a tak to z boku sobie pogrywam Co tam u Ciebie? Dawno nie zamieniliśmy słowa