Miejcie litość ludzie, k***a... Liverpool walczy o mistrzostwo i
LM i tak, na bank umawia się na remis i stratę dwóch punktów. Ale niektórzy mają pod kopułą...:wowsdf:
Rozumiem uwalone kupony i nerwy, ale nie szukajmy wszędzie fixów i łamaków. Po prostu jest tu angielska gra polegająca na kopaniu rywali i wybijaniu dzidy do przodu, ale nic więcej.