Siedzę jeszcze w robocie i oglądałem ten mecz na
live i się niesamowicie wkurzyłem jak zobaczyłem, że Rusek się połamał jak serwował na mecz, ale po włączeniu tiebreaka do Ruska już prawie żalu nie mam, bo z taką grą to ten Donati by taje z Djokovicem, Karlovicem czy Isnerem grał. 100% pierwszego serwisu w taju, który skończył się wynikiem 15:13, przecież to jest chore ????