domell
Użytkownik
Czym Cię wkurwia?Ta Ukraina to klepie jak chce, jak tak będą dalej grać to mam nadzieję, że dostaną od tych Ukraińców bo już mnie zaczyna wkurwiać ta reprezentacja.
Czym Cię wkurwia?Ta Ukraina to klepie jak chce, jak tak będą dalej grać to mam nadzieję, że dostaną od tych Ukraińców bo już mnie zaczyna wkurwiać ta reprezentacja.
Szkoda tylko, że Zieliński gra na skrzydle a Mączyński na środku.odpadly nam dzisaj skrzydla slabo gra srodek pola, nie myslalem ze to napisze ale Maczynski jednak lepszy poki co od Zielinskiego, poza tym zbieraja sie z tej murawy do obrony jak slimaki do polowy przy lepszej skutecznosci byloby juz 0-2
Niemcy i Włosi kalkulują od zawsze i źle na tym nie wychodzą. To właśnie cechuje poważne drużyny, że wiedzą kiedy trzeba zagrać na 100% bo we wszystkich meczach się nie da.Problem z reprą polega na tym, że grają, kiedy im się chce. Zagrali dobrze mecz otwarcia, bo trzeba, mecz z Niemcami, bo mistrzowie świata, a na Ukrainę coach wystawia słabszy skład, bo.... co...? Nie warto grać o pierwsze miejsce w grupie? Podobnie było w meczach towarzyskich. Nie grali z Holandią i Litwą, bo to tylko mecze towarzyskie i było ryzyko kontuzji. Po prostu to kalkulowanie zgubi kiedyś te repre.
Nevener choćby skały srały nie wytłumaczysz tego ludzią. Większość myśli że w każdym meczu wszyscy grają ile fabryka dała.Niemcy i Włosi kalkulują od zawsze i źle na tym nie wychodzą. To właśnie cechuje poważne drużyny, że wiedzą kiedy trzeba zagrać na 100% bo we wszystkich meczach się nie da.
To prawda. Wspomniane ekipy potrafią kalkulować, ja jednam uważam, że w tym meczu warto powalczyć o zwycięstwo, chociażby po to, żeby w ewentualnym 1/4 nie trafić na Hiszpanię. Natomiast, z tego co widzę, naszym wystarcza 2 miejsce i sam awans. Są więc minimalistami.Niemcy i Włosi kalkulują od zawsze i źle na tym nie wychodzą. To właśnie cechuje poważne drużyny, że wiedzą kiedy trzeba zagrać na 100% bo we wszystkich meczach się nie da.
Jakimi minimalistami? Daj spokój.To prawda. Wspomniane ekipy potrafią kalkulować, ja jednam uważam, że w tym meczu warto powalczyć o zwycięstwo, chociażby po to, żeby w ewentualnym 1/4 nie trafić na Hiszpanię. Natomiast, z tego co widzę, naszym wystarcza 2 miejsce i sam awans. Są więc minimalistami.
1 miejsce jest niemal nierealne zwłaszcza, że Niemcy prowadzą, ale okej, wystawmy najlepszy skład, walczmy jak w finale, wyszarpmy to 2:0, Niemcy też 2:0 wygrywają, a my przy okazji tracimy Piszczka za kartki i wypompowani przegrywamy ze Szwajcarią.To prawda. Wspomniane ekipy potrafią kalkulować, ja jednam uważam, że w tym meczu warto powalczyć o zwycięstwo, chociażby po to, żeby w ewentualnym 1/4 nie trafić na Hiszpanię. Natomiast, z tego co widzę, naszym wystarcza 2 miejsce i sam awans. Są więc minimalistami.