Od dzisiaj Kane jest moim ulubionym zawodnikiem ever...pierwszy raz widzialem, by po takim chamskim wejsciu w glowe, pilkarz wstal i chcial grac dalej...
Juz sobie wyobrazam co by bylo gdyby zamiast Kane'a stal tam jeden z Portugalczykow, taki Pepe dla przykladu...to by dopiero bylo w pizdu turlania sie, aktorzenia itd...
Kane mi zaimponowal ????