Poziom TB w meczu Isnera gorszy od kwalifikacji do challangera w Szczescinie... I to nie są puste słowa.. Isner balony grał, Millman atakował z siłą Radwańskiej
Całe szczęście, że koniec końców set dla John'a
Eintracht prowadzi grę zdecydowanie, mieli kilka dobrych okazji na strzelenie. Dodatkowo bramkarz gospodarzy to jakiś Pawełek jest i pluje wszystkim przed siebie. Zaczęło kropić. Myślę, że warto na Eintracht coś dać.